nie tyje w ciazy

dziewczyny, czy ktoras tak miala ze nie przytyla w pierwszej polowie praktycznie nic?? jestem juz za polmetkiem i waga poszly max. 1 kg do gory. apetytu nie mam ale zmuszam sie i wydaje mi sie ze jem normalnie. moze wiecej lekkich rzeczy niz wczesniej, duzo owocow, warzyw..dziecko rozwija sie dobrze.czy powinnam sie tym martwic?

Ja jestem w 22 tc i jeszcze nie wróciłam do wagi sprzed ciąży. Moje dizeciątko też rozwija się normalnie. Lekarka powiedziała że nie ma się czym martwić dopóki wszystko jst ok. A jak szczupła byłaś przed ciążą i jakie masz wyniki badań teraz?

dziekuje za odpowiedz! przed ciaza wazylam kolo 60 kg. wyniki bede miala dopiero teraz robione, tu gdzie mieszkam nie robia tak czasto, raz na trymestr

Ja zaczłam tyć dopiero w 5 miesiącu. jeśli dzidzia rośnie to na razie się nie przejmuj. Zdrowo sie odżywiaj i dbaj o Was

Jeśli tylko dzidziuś dobrze się rozwija to nie masz się absolutnie czym martwić

to powinnassie cieszyc

ja jestem w 4 miesiącu. na razie ważę mniej niż przed ciążą. ale lekarz mówi że skoro dzidzia rośnie, wyniki są w normie to nie ma się czym martwić :)

raz na trymetsr wyniki? to nieprawidłowo, bo sporo parametrów zmienić sie moze z tygodnia na tydzien, ja gdybym tak miala robione, to nie wyłapaliby mi początków zatrucia ciązowego:-o kochana, nawet jak lekarz tak dziwnie mało ci zleca, to sama rób raz w miesiącu, te pare złotych chyba nie bedzie istotne w porównaniu z bezpieczeństwem dziecka i twoim

Zazdroszczę

dzieki dziewczyny za odpowiedzi. odnosnie tych wynikow to tutaj (niemcy) nie bardzo moge robic na wlasna reke. krew jest pobierana bezposrednio u gina i to on o wszystkim decyduje. nie wiem jaki bylby koszt gdybym chciala sama za nie zaplacic, ale jutro sie dowiem!cukru np. tutaj w ogole w standardzie nie robia:O

Jeśli dziecko rozwija się dobrze to...... wagą trzeba się tylko cieszyć :D

w połowie ciazy dziecko nie waży nawet pół kilograma, poza tym z moich oserwacji wynika że najbardziej tyja kobiety, które przed ciażą były ciagle na diecie.

jeśli dziecie rośnie prawidłowo, to tylko sie cieszyc;) Później mniej kłopotu z "zapasem"

Zazdroszczę wam nietyjące dziewczyny. Mi się przytyło trochę. Ale ja tak mam niestety... Za to bez wysiłku zrzuce:) a swoją drogą to niemiecka służba zdrowia strasznie oszczędna! U nas raz na trymestr to się USG robi,a badania krwi i moczu jeśli nie zachodzi inna potrzeba to raz na miesiąc. I do ginekologa też się raz na trymestr chodzi? Hmm...

z tym raz na trymestr to mialam na mysli tylko badanie krwi- usg, badanie moczu i cisnienie mam robione przy kazdej wizycie raz na miesiac

CzłowiekuCOsięZtobąDZIEJE ---->>> ciesz sie , ze w Holandii nie mieszkasz , tu to dopiero oszczedzaja na badaniach ale skladki to co miesiac odtracaja