rozmiarówka np w CCC -Lasocki -tragedia

jest poczatek sezonu pytam się o klapku w rozmiarze 40 tym jedne nie ma ,drugie niema ,trzecie nie ma co jest ?! baba mi gada ze w rozmiarze 36 i 40 przychodzi po 1 parze!! przepraszam czy ta 40 tka to taki dziwny rozmiar? połowa moich kolezanek ma taki nie mówiąć o młodszym pokoleniu ja mam 170 cm to jaką mam miec stope- 37 ? oni sie zatrzymali na etapie naszych babć czy mama pytanie--czyja to jest wina? kierownika sklepu czy firmy ?

To Ty sobie spróbuj kupić buty rozmiar 37/38 :o chyba wszystkie kobiety naswiecie mają taki numer bo nigdy nic nie ma, wszystko wykupione :o

wina pewnie producenta a swoją drogą 40 przy 170cm to nie mało ;) ja mam 178cm i stopę 39

hm.. a ja mam 180 i mam 39,40,41 więc niezły misz masz ;) ale często mam problem ze znalezieniem butów , stwierdzam że u nas w PL mały wybór, ale co do 40 to ja zawsze znajduję ;) ale często brak 41 bo też jedna para i koniec :/

Beznadzieja... 40 to normalny rozmiar. W Deichmannie to mają nawet powyżej 42 niektóre. Ja rozumiem, że sama nie mogę w normalnym sklepie dostać butów (42), ale 40? Nie chodź do tego CCC! Strajk! :)

Ogólnie z rozmiarami butów jest jakaś tragedia od pewnego czasu :o Ja noszę 39, ale niech mi ktoś znajdzie zimowe buty w tym rozmiarze na stopę o bardzo wysokim podbiciu :o Nawet sandały i japonki problem dobrać :o A kupię większe, to znów spadają, klapią, obcierają pięty itp.

Morgaine, Są takie ciekawe różne różniaste wkładki np. na "pionową" część pięty, żeby nie spadały buty. Kiedyś coś takiego kupowałam w sklepie, w którym zazwyczaj kupuję obuwie tj. w Deichmannie hehe :).

A ja sobie kupiłam fajne japonki od Lasockiego, ale już miesiąc temu. Rozmiar 40, ale latałam po dwóch sklepach w odległosci 20 km. Gdyby jeszcze jakieś były to wzięłabym odrazu 2 pary bo dostać 40 to naprawdę problem. Czasem mam tez 41 w sandałkach czy japonkach, wtedy to wogóle nie ma o czym mówic. Dlatego juz sie nauczyłam, ze nie czekam na zadne przeceny tylko biorę jak jest i nieważne ile kosztuje.

wiem coś o tym... kalendarzowego lata jeszcze nie ma, a klapek jakie sobie wybrałam w rozmiarze 39 już nie ma w moim dodam ponad 200 tysięcznym mieście już nie ma... na pytanie "czy będą Państwo mieli jeszcze jakieś dostawy" usłyszałam "nie wiem" :/.... oczywiście historia również dotyczy CCC i obuwia z Losockiego...

A sorry ja mam 41 akurat z tych japonek.

Duże rozmiarówki mają droższe firmy niestety i to zaniżone, takie jak Esprit, Tommy Hilfiger, dzisiaj też mierzyłam takie fajne z materiału w Trollu, w Reserved tez były 40 balerinki, ładne. Kidyś wchodziłam w 40 z Venezi a teraz juz nie :O

wiecie co?!! Zadzwoniłam do Lasockiego POWAGA i taka młoda siksa/po głosie poznałam/ mi nawija ze to NIEMOZLIWE Alw fakt przyznała ze 40 tek dają p ojednej parze -bo to niespotykany rozmiar czujecie -NIESPOTYKANY :O

jaki niespotykany:D chociaż muszę przyznać, że raczej nie mam problemu z kupieniem 40stki, może kupuję niemodne:D

Kupowanie butów dla mnie to mordęga. Po pierwsze jestem bardzo wybredna co do fasonu lubię proste rzeczy bez cekinów, koralików, frędzelków i tym podonych. Jak coś mi się spodoba to problem z rozmiarem. Co dziwnego chodząc do L.O. kupowałam buty w rozmierze 38 parę lat później 37 a obecnie 36!! Raczej przez parę lat noga mi się nie skurczyła o 2 rozmiary, więc to producenci coś z tymi rozmiarami kombinują. Jak sama autorka temetu napisała roamiary bardzo małe tj. moja 36 i duże są sprowadzane no może nie wie jednej ale bardzo małej ilości. Zazayczaj jak chce kupić to już mój rozmiar został wykupiony. Kolejna rzecz kupując kozaki czy innego rodzaju buty zachodzące na łydkę to juz masakra nad horrorami. W stopie bucik idealnie leży próbuję zapiąć suwak na łydce i cud jak dopnę do połowy. Nie jestem gruba moje łydki są normlnego rozmiaru a mimo to muszę odwiedzić z 15 obuwniczych aby znaleźć wysokie buty, które bym dopieła. Wszystkie są robione na łydki modelek.

Kurcze to ja nie wiem gdzie wy chodzicie na zakupy...Mieszkam w wielkim mieście w centrum Polski i zawsze kiedy chcę kupić buty ni cholery nie ma rozmiaru 36/37, tylko same 39,40...I faktycznie wszystkie moje kolezanki mają takie spore nogi i nie mają problemu ze znalezieniem butów. Ja za to mam:/

nie czytalam wszytkich wypowiedzi ale dziwia mnie wypowiedzi ze u Was w sklepach CCC nie mozna dostac rozm 40 sama nosze rozm 39/40 i jeszcze nigdy u mnei w miescie (Bialystok) nie mialam problemu z dostaniem rozmiaru 40. Wiekszy problem mialam osttanio ze znalezieniem sandalkow w rozm 39 bo 40 okazal sie troszke za duzy. Objezdzilam wszytskie sklepy CCC w bialymstoku (a jest ich chyba 4 lub 5) i dopeiro w ostatnim znalazlam. A w kilku poprzednich byly tylko 40stki. !! Wiec moze u Was szybciej sa wykupowane 40stki, bo naprawde ciezko mi uwierzyc w to co piszecie bo jestem stałą klientka sklepow CCC

co wy gadacie...... w sklepach jest mnostwo butuwo w tym rozmiarze a nawet teraz gdy są wyprzedaze to najladniejsze i najbardziej przecenione buty sa wlasnie w rozmiarach 40-41. dla numerow 36 czy 37 nic sie nie znajdzie ciekawego na wyprzedazy bo od razu te rozmiary sa wykupywane

ja jak ide do sklepu to są własnie tylko takie rozmiary a ja cholera prawie ze bez butów musze chodzic bo świętem jest kiedy moge znalezc buty w rozmiarze 35!!! te zawsze przychodzą po 1 parze albo nie przychodza wcale

z tego co tu przeczytałam to wg tych opini w sklepach nie ma zadnych rozmiarow bo wszystkie sa popularne. Ja mam 174 wzrostu i 38 rozmiar i jakos w CCC zawsze dostaje moją rozmiarówkę moja mama ma 40 i jakos też nie ma problemu.

wii - ma racje .. Mam rozmiar buta 37 , i co ? w CCC - nie ma! Po prostu .. nie ma ! Chcę kupić krótkie kozaki siwe - tylko 41 , 39 .. Masakra jakaś a 36 jeszcze i to takie małe