Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Trochę zdesperowany

POMOCY! Moja teściowa mnie podrywa! Naprawdę nie wiem co z tym problemem zrobić,

Polecane posty

Gość Trochę zdesperowany

a początku było to jeszcze całkiem miłe, że trafiła mi się taka równa (w sensie że nowoczesna teściowa) i różne uwagi z podtekstami które mi czyniła sprawiały mi przyjemność. Jednak od jakiegoś czasu to co robi w stosunku do mnie przechodzi już wszystkie normy! Zawsze nosi obcisłe spodnie, kiedy jesteśmy sami zawsze jej coś upadnie (a ona oczywiście to długo podnosi), nosi bluzki z dużym dekoltem i nachyla się do mnie, tak bym mógł niemal wszystko zobaczyć! Jest przed piędziesiątką, teść odszedł kilka lat temu do młodszej kobiety i od tamtej pory rodzina żony nie utrzymuje z nim żadnego kontaktu. Boję się bo ostatnio uszczypnęła mnie w pośladek, a wkrótce żona wyjeżdża na killa dni służbowo! Ludzie, pomocy, co robić!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trochę zdesperowany
HAAALO! Czy nie ma nikogo kto by mi pomógł!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olac albo poszukac znajomego
dla tesciowej, zaczac opowiadac kawaly o starszych kobietach i mlodych facetach, wymyslic znajoma z pracy ktora ma romans z jakim mlodym i opowiadac jak ludzie reaguja >( ze smieszna, ze posmiewisko itp). Poszukac osobnego mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może powiedzieć teściowej że sobie nie życzysz takich dwuznacznych sytuacji? że masz żone którą kochasz a ona zachowując się w ten sposób wychodzi na pośmiewisko? ile ty masz lat że potrzebujesz takich rad?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napusc zone na temat
ze "mamusi to by sie przyjaciel przydal i zaczniejcie jej go wspolnie szukac. Ale zrob tak, zeby to zona zaczela temat w stylu" co bedzie mama sie sama meczyc". moze jej sie zrobi glupio przed corka. Rady w stylu "przelec tesciowa" radze spuscic do kibla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jak bedziecie sami to
wychodz ostentacyjnie z domu. I czego sie boisz - ze powie o tobie "przewrazliwiony"??? jezeli zona tego nie zrozumie, to chyba totalnie zle trafiles!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kup wibrator
i przeslij anonimowo. Kup jakis duzy rozmiar :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spojrz z boku na to
a takie teściowe to fajne maszynki do seksu. Co ci szkodzi przelecieć mamuśkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mam żadnej aktualnie
daj namiary na teściową - chętnie sie nią zajmę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trochę zdesperowany
Ja się boję, że teściowa to wszystko zbagatelizuje i wyjdę na takiego, który tylko o seksie myśli, nawet w stosunku do matki własnej żony! I ja nie chcę psuć relacji z teściową jakimiś bzdurnymi tekstami, bo sobie tego nie wyobrażam żebym miał rzucać czymś takim przy niej albo przy mojej żonie! Nie wiem, chyba się będę musiał wynieść w ciągu dnia gdzieś poza dom, wracać późną nocą i liczyć że nie będzie już wtedy żadnych "przyjacielskich" zalotów ze strony teściowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co to? boisz się , że teściowa po wyjezdzie żony rzuci sie na Ciebie i Cię zgwałci??? Przeciez człowieku chyba masz swój rozum ! Jeśli Cię zaczepi to jej powiedz wprost, żeby dała Ci spokój, bo nie masz zamiaru z nia flirtowac i żaden romans nie wchodzi w gre. No chyba ze piszesz tu z nadzieją na to , że dostaniesz przyzwolenie i zachętę na romans z teściowa i dzięki temu poczujesz sie rozgrzeszony... faceci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trochę zdesperowany
Filmów się może za dużo naoglądałem, albo nasłuchałem "nieprawdziwych opinii" ale z tego co mi wiadomo, gdy kobieta decyduje się dobrać do żonatego faceta, a on odmawia - może się ona mścić i mówić że to facet inicjował jakieś zbliżenia. Zaniepokojony po prostu jestem i nie chcę tu żadnego przyzwolenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaniepokojony jesteś? to powiedz o tym swojej żonie , ona Ci pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joletka popieram Cię! Autor chyba robi sobie jaja lub jest strasznym dzieciakiem o małym ilorazie inteligencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widać chłopie,że nie masz zaufania do żony ,bo gdybyś miał to już dawno byś jej o tym powiedział,a tak to wygląda mi to na to,że Ci te awanse teściowej odpowiadają i ty chłopie masz stracha,że w czasie wyjazdu żonki teściową po prostu bzykniesz. Mało tego podświadomie to na to czekasz :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trochę zdesperowany
próbowałem o tym delikatnie pogadać z żoną (taka luźna rozmowa, czy nie zauważyła że jej matka jest dla mnie ostatnio bardzo miła i czy wie może czym sobie na to zasłużyłem - ja się trzymałem wersji, że nie wiem skąd takie traktowanie), a ona mnie tylko zbyła śmiechem, że chyba wolałbym teściową z kawałów, czekającą na mnie z wałkiem do ciasta w drzwiach...naprawdę ciężko jest powiedzieć o tym żonie, skoro ona zwyczajnie tego nie chce zauważyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adi *
Ja byłem kilka miesięcy temu w podobnej sytuacji. Żona wyjechała na kilka miesięcy, a że mieszkamy z teściową pod jednym dachem to bardzo zbliżyliśmy się do siebie. A potem ona zaczęła mnie dodatkowo kokietować, ubierała się tak jak lubię, pończochy, szpilki, duże dekolty i mocny makijaż. Proponowała mi wspólne wyjścia do kina albo na normalne zakupy lub wycieczkę, mówiła że lubi jak przystojny facet kroczy ku jej boku. Zaczęła się do mnie bardziej czule zwracać "skarbie" itp. W końcu nie wytrzymałem i doszło między nami do pocałunku. Nigdy nie uprawiałem z nią seksu, bo wiemy że to granica której nie wolno nam przekroczyć, ale poza tym faktem to zachowujemy się i żyjemy jak para. Żona jest wciąż za granicą, z rzadka przyjeżdża, nie czujemy się winni, a szczęśliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawa jestem z kim
Adi* bzyknij sobie ją a zobaczysz jaki to mód. A swoja droga to z jaka kobietą współżyjesz? Nie masz potrzeb?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adi *
No od wyjazdu żony to z żadną. Ale nie wiem ile wytrzymam w tym celibacie, zwłaszcza z układem jaki jest .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AiKiT
nasza trójca sadzi,że powinles porozmawiac o tym z zona.... bowiem tylko ona ma wplyw na swoja matke... jesli ta rozmowa nie zadziala to hmm... coz Ci doradzic.... radzimy powiedziec stanowcze "NIE" ale zeby nie narzac sie tesciowej ... zrob to w delikatny sposob....POWODZENIA!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapytaj ją bezpośrednio czy coś się za tym kryje :P nielogiczne, opowiedz nam o tym, bo takiej historii to jeszcze nie słyszałem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trochę zdesperowany
Taak "delikatnie ale mocno". Ciężkie do zrobienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka. sytuacja
ja cie rozumiem, mimo ze jestem kobieta to swinstwo z jej strony tak postepowac, to dla mnie typowe zahcowanie ladaczniczy wlasnej corce meza kokietowac ona to robi, bo jestes blisko, na wycizgniecie reki, lubisz ja bo ja juz znasz, jest sama wiec potrzebuje dowartosciowania na dodatek ty jestes bezbronny bo obcej babie splunalbys w oko i tak by sie to skonczylo .... a jej ? chyba musisz porozmawiac z zona - bo wobec tesciowej co bys nie zrobil, bedzie zle - odtracisz otwarcie awanse- nedzie sie mscila - moze nawet powie corce ze to ty ja podrywasz ... najpierw kaz zonie poobserwowac, zeby na wlasne oczy zobaczyla a ty nie wyszedl na durnia a na ten czas - faktycznie pracuj dlugo albo znikaj na wieczory do kumpla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trochę zdesperowany
Już postanowiłem, tak jak napisałem wcześniej że się będę gdzieś wynosił z dala od niej. Dzięki za ten pomysł by nakłonić żonę do obserwacji, jeszcze nie wiem jak jej to dokładnie powiedzieć, ale jak wróci to poproszę ją jakoś dyskretnie żeby obserwowała zachowania swojej mamy względem mojej ososby. Może jakoś to będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Specjalista, mnie tu zwabił temat jak sobie z tym fantem poradzić a nie chęć błyśnięcia talentem prozatorskim :) to wcale nie jest śmieszne... ;) sugestie, aluzje, podsuwanie innego towarzystawa, zajęć, pożyczanie i nie oddawanie, ostre \"szczere\" komentowanie jej działań czy wyglądu, wreszcie unikanie, grzeczne i mniej grzeczne, łacznie z kłamstwami na których miała mnie złapać żeby tylko jej przeszło, czego nie przerabiałam... nie podrywałam jeszcze jej męża :) i co i nic nie wskórałam, jej mąż cieszy się że ma blisko bliską przyjaciółkę... ech, co oni wiedzą o przyjaźni :( teraz podobnie jak autor, czekam... z nadzieją, że dojdzie kobieta do stanu nienawiści. pewnie za jakiś czas spotkamy się z desperowanym na innym topiku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pod.noszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W ogóle nie rozumiem tego co napisałaś nielogiczne :P Nie wiem czy to opis tego jak podrywa Cię sąsiadka czy rada dla zdesperowamego :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo zamiast opisać wszystko jasno i przejrzyście i ze szczegółami to wszystko komplikujesz :P Może gdy kac przejdzie to będzie mi łatwiej :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×