Rozwodnikom mówimy NIE!!!

anty... JA jestem po to żeby mnie kochać, pieścić i szanować... więc nie opowiadaj bzdur o tym, czy ktoś nas chce, czy nie. Odnosze wrażenie, że na tym topiku, tylko ty jedna jestes samotna i niekochana... A o nas nalezy zabiegać... :)

Nigdy juz nie wyjde za mąż ,nigdy sie nie zakocham Po raz 2 ?o żesznie

"piąte koło" "jak to mówią pierwsze śliwki robaczywki". dlatego właśnie wolę mężczyznę a nie śliwkę:o

I oto wlasnie chodzi.... Nastepna moja wybranka bedzie rozpieszczana,wrecz noszona na rekach;-)

złośliwa to co mnie wypominasz takie podejście :P

"taka tak tak" a róbcie sobie co chcecie, co mnie to. zaraz dejdziecie do wniosku że tylko rozwodnicy zasługują na miłość:o

Ty ciągle zmieniasz zdanie:O

anty... dla ciebie jeszcze tylko śliwki, gdzie leziesz do mężczyzn? Wydoroślejesz, zmądrzejesz... wtedy zacznij poszukiwać, może sie uda ;)

toteż piszę pobierajcie się i rozwodźcie a ode mnie i mnie podobnych wara. nie chce mi się z wami gadać bo nie ma oczym. przyjdę jak ktoś normalny się pojawi a ni plujący jadem frustraci

to żeby Ci się anty..... jakaś robaczywa śliweczka nie trafiła :D acha zapomniałem czasem robaczywieją po naprawdę długim czasie

takie jak Ty antytegotam :p :D

dziecko - przypominam ci, że pisałam, że ja mam męża. Dla mnie każdy zasługuje na miłość, dla mnie kazdy jest wartościowy... stan cywilny, majatkowy nie ma znaczenia - liczy sie czlowiek!!!

Ja nie zmieniam zdania.Poprostu nie wykluczam ze przyszlosci z kims sie bede w stanie zwiazac. A ta kobieta poczuje sie jak w niebie:-)

anty... poczekasz aż pojawi sie ktos taki jak ty? To jeszcze tacy żyją? Sądziłam, ze jesteś pojedynczym egzemplarzem... mam nadzieję, że sie nie myliłam :)

ciekawski... nie obiecuj, nie obiecuj, bo za chwilę anty zmieni zdanie i będzie sie działo...;-)

złośliwa nie zmieniam zdania jest stałe i niezmienne :P

hehe anty jest popierwsze za mloda;-) Po drugie zycie musi jej pare kopniakow dac...

nawet jeśli się nie pojawią to to jest tylko forum a nie życie na szczęście, a w prawdziwym życiu spotyka się jeszcze takich co wierza w trwałość małżeństwa i mają zasady:) wam życzę szczęścia, bo ja w przeciwieństwie do was jeszcze nie jestem aż tak "doświadczona" i "dojrzała" aby wszystkim złożeczyć i mam nadzieję ze niegdy nie będę

a oto i przykład no proszę "Ciekawski". Tobie już kopniaków nie życzę, bo jestes już wystarczjąco skrzywiony:P

Widzisz anty hehe tu wlasnie widac poziom Twojej inteligencji :-O Ja wcale nie jestem pokrzywdzony,rozumiesz? Czy nie?:-O

anty... posluchaj starszych, doswiadczonych kolegów i kolezanek... i nie opowiadaj juz więcej nikomu takich bzur... rób dziewczyno swoje, ale nie wygłupiaj się!

anty... bo tak jest, że czy chcesz czy nie, to i tak pare kopniaków od życia dostaniesz, to nie są jakieś życzenia dla ciebie - TO JEST ŻYCIE... i odłóż juz te harlekiny, trochę poważniejszej lektury poczytaj!

"Ciekawski" mój poziom mnie satysfakcjonuje w przeciewnieństwie do twojego. skrzywiony nie znaczy pokrzywdzony, problemy z czytaniem? mam ci tłumaczyć jak małemu dziecku co autor miał na myśli czy sam potrafisz dojść że można wyciągać wnioski po tym, że się boisz wiązać?:o

anty jak ty jesteś dojrzała to ja zostanę papierzem :P

z rozwodnikiem. Rozwiedziony byl jeszcze zanim mnie poznal. Nie jest zlym facetem, poprostu nie ulozylo im sie z ex zona i tyle. Nasz zwiazek jest udany i nie zamienilabym mojego faceta na innego.

"taka tak tak" akurat wolę życie niż książki. no tak dziwna jestem:o jeszcze raz powtórzę pytanie: co w tym złego, że nie chcę rozwodnika? moja sprawa chyba?

anty w tym nie ma nic złego ale sposób inormowania o tym ludzi pozostawia wiele do życzenia

Dziecko drogie pleciesz bzdury:-D Najlepsza obrona jest atak prawda? Jestes poprostu smieszna i zacofana:-D Nie wiedzialem ze takie ufoludki jeszcze istnieja:-O Pierdzielisz bzdury typu: -kazdy niemiec to faszysta -kazdy polak to zlodziej -kazda polka zagranica to kurrwa -kazdy arab bije swoja zone itp. Czas obudzic sie z letargu!!!! Got it?

"a ja od 2 lat jestem" cieszę się, że ci się ułożyło:) nie twierdzę, że nie może się ułożyć ale że ja nie chcę układać!!! zrozumiano???

Oczywiscie to Twoja i TYLKO Twoja sprawa,wiec.... po co ten topic? Prowokacja nic wiecej,,,,