Jakie są przyczyny braku przyjemności z SEKSU??......................

Wiesz ..każdy facet jest inny ;p No, mimo iż jestem człowiekiem otwartym i pisze pod anonimowym nickiem wymyślonym dopiero dzisiaj ...To i tak czuję się troskzę zawstydzony ;p No ale tak to ..powiem Ci szczerze ..tak prosto z mostu .... im mniej wymyślnych rzeczy tym lepiej doznanie faceta skupia się w jednym miejscu ..nie mówię o przyjemności z głaskania czy całowania po ciele ...chodzi mi o tą typową szałową stymulację ... to tylko i wyłączne penis ...faceci niestety są prości ...;p wystarczy że chwycisz penisa w dłoń, odpowiednio się nim zaopiekujesz ..i dasz mu tą satysfakcję chociarzby dominancji nad tobą ..to on już będzie w niebie ... Nie napisze o co mi chodzi z tą dominancją, przystosuje się do tzw. netykiety ;;p a może i nie ;] ..;p no dobra ...łównie to sex oralny ..partnerka widizana z góry ..nie patrz nigdy mu w oczy ..bo się speszy ..on lubi patrzeć jak ty zadowalasz się jego penisem ...przynajmniej ja tak mam ;p .... no i finał albo z połykiem ..albo na twarz tudzież klatkę piersiową ;p ... delikatny seks analny również sprawia nieziemską satysfakcję ..gorzej jeżeli partnerka tego nie lubi ..a moja tego nei lubi ..więc pojawia się to tylko kiedy ona jest maksymalnie dowartościowana ..i ma akurat humor mi sprawić tą przyjemnośc ..więc moze raz w miesiącu ;p ...

BetterINtime napiszę Ci w ten sposób ... Porozmawiaj z chłopakiem, nigdy tego nei odstawiaj na później bo mu się chce, nie patrz w jego msłane błągające oczka i nie ulegaj bo mu się chce ... Musisz mu powiedzieć że potrzebujesz jego miłości, jego uczucia..więcej dodytku ... pożądnej rozmowy ..sama zobacyzsz że to pomoże ... założe sie że przed każdym następnym współżyciem ..myślisz sobie pewnie ..że znowóż nic nie będzie ...a to że na jeźdźca cuzjesz swiększą przyjemność ..oznacza to tyle ..że znasz Swoje ciało i wiesz jak się sobą poruszac ...aby sprawić sobie przyjemność ....porozmawiaj z chłopakiem... pokaż mu jak chciałabyś aby się z Tobą kochał ..poznajcie swoej ciała ;] a jeżeli tego nie zrozumie, obrazi się czy coś w tym stylu ..to póki nie jesteście w głębszym związku, póki się w nim mocniej nie rozkochałaś ..to lepiej zmień partnera ;/ bo niestety ...ale podstawą wspaniałego związku ..niestety jest wsaniałe współżycie :/

Seniorrre masz racje.. Seks to nie wszystko ale bardzo duzo.. Wielokrotnie bylo tak, ze mowilam, ze jestem za sucha i mnie boli.. ale musze stwierdzic, ze moj chłopak to samolub w łóżku :o teraz nawet nie piescimy sie oralnie, bo on woli stosunek.. Dzięki za rady, dały mi duzo do myslenia.. Ale z drugiej strony wiem, ze moj partner chcialby mnie zadowolic.. Z ta gra wstepna to dlatego, ze on nie moze juz sie doczekac.. Ale podczas stosunku nie stara sie dojsc od razu, tylko jak najdluzej sie ze mna kochac, zebym tez miala przyjemnosc.. No ale nie dzieje się tak.

oj jaka szkoda ze temat zamilkl(:(

szkoda

BetterINtime-- niektorzy mezczyznii sa jak dzieci i mysla ze jezeli im jest dobrze to Tobie tez powinno. Podczas gry wstepnej mozesz przeciez pokierowac jego reka i pokazac jak moze Cie piescic i co sprawia Ci przyjemnsc. Dobrze tez bedzie gdy zaczniesz glosniej i namietniej jeczec w momencie kiedy zacznie CIe piescic tak ze bedzie sprawial Ci przyjemnosc, tym jakby go "poprowadzisz" do Twojego spelnienia.

lalalalab z porownaniem do dzieci masz racje.. Moze opiszesz mi dokladniej wasze zycie seksualne? jesli mozesz oczywiscie :) chodzi mi bardziej jak wygladalo na poczatku, a jak wyglada teraz

nasz pierwszy raz by taki: calowal mnie, possal mi troche piersi, lechtaczke popiescil tylko tro9che, wlozyl mi troche palec do mojej myszki poruszal nim i stwwierdzil ze musi we mnie wejsc bo dluzej nie wytrzyma. Nic nie czulam, doslownie nic. To byla totalna klapa

nic?? nawet bólu?? mnie bolało za pierwszym razem, łezki mialam w oczach, ale większość kobiet tak ma za pierwszym razem..

mówisz jak dziecko ....może czasem czujęsię jak dziecko ... ;] srki ...szedłem z prayc do domciu ..wolę chodzić ..jak jeździć samochodem czy też miejską komunikacją ..dbam o kondycje ...która również i w łóżku odgrywa sporą rolę ... co do tego dłuższego stosunku ..o którym opowiadasz ...to powiem Ci w tak isposób .... on i tak sobie robi dobrze .... nie myśli wcale o Tobie ..bo im mniej wilgoci ..tym większe doznanie dla niego ..on pradopodobnie tylko tak mówi żebys ty nei poczułą się źle ...ale poradzę Ci coś .... zabroń mu wchodzić od razu .niech najpierw pojawi się tam wilgoć ..nie mówięo samym podnieceniu ..poprostu bądź chociarz wilgotna ..więc kiedy o nchce... powiedz nie ..i proś o grę wstępną ..jęki to dorba sprawa ... jak mówi lalalalalalakb .... mnie to strasznie podneica ;p ...jeżeli on jużsię nie może doczekać ...to stymluj mu penisa ....dotykaj go ...poruszaj nim ..ale ni dopuszczaj go do siebie ..neich Ci napierw sprawi przyjemność i nie mówiętutaj o seksie oralnym :/ ..pieszczoty ..poza okolicami waginy ;] ..to jest podstawa ...a wasza miłość łóżkowa rozkwitnie .... ja się nauczyłęm jednego .... aby mieć to czego się pragnie, trzeba najpierw się porządnie natyrać .... jeżeli ja dam mojej dziewczynie to ..czego ona chce ..to wiem że poźiej moge zrobić z nia to czego tylko zapragnę ..i ona mi będzie w tym pomagac ;] nieraz przeklinałem dni ..keidy mi się nei chciało ..naprawdę ...ale zaciskałem zęby ..i dopieszczałem ją... bo iwerdziałem że po tej ciężkiej prayc zawsze dostane sowitą zapłątę ;]

mówisz jak dziecko ....może czasem czujęsię jak dziecko ... ;] srki ...szedłem z prayc do domciu ..wolę chodzić ..jak jeździć samochodem czy też miejską komunikacją ..dbam o kondycje ...która również i w łóżku odgrywa sporą rolę ... co do tego dłuższego stosunku ..o którym opowiadasz ...to powiem Ci w tak isposób .... on i tak sobie robi dobrze .... nie myśli wcale o Tobie ..bo im mniej wilgoci ..tym większe doznanie dla niego ..on pradopodobnie tylko tak mówi żebys ty nei poczułą się źle ...ale poradzę Ci coś .... zabroń mu wchodzić od razu .niech najpierw pojawi się tam wilgoć ..nie mówięo samym podnieceniu ..poprostu bądź chociarz wilgotna ..więc kiedy o nchce... powiedz nie ..i proś o grę wstępną ..jęki to dorba sprawa ... jak mówi lalalalalalakb .... mnie to strasznie podneica ;p ...jeżeli on jużsię nie może doczekać ...to stymluj mu penisa ....dotykaj go ...poruszaj nim ..ale ni dopuszczaj go do siebie ..neich Ci napierw sprawi przyjemność i nie mówiętutaj o seksie oralnym :/ ..pieszczoty ..poza okolicami waginy ;] ..to jest podstawa ...a wasza miłość łóżkowa rozkwitnie .... ja się nauczyłęm jednego .... aby mieć to czego się pragnie, trzeba najpierw się porządnie natyrać .... jeżeli ja dam mojej dziewczynie to ..czego ona chce ..to wiem że poźiej moge zrobić z nia to czego tylko zapragnę ..i ona mi będzie w tym pomagac ;] nieraz przeklinałem dni ..keidy mi się nei chciało ..naprawdę ...ale zaciskałem zęby ..i dopieszczałem ją... bo iwerdziałem że po tej ciężkiej prayc zawsze dostane sowitą zapłątę ;]

nastepnym razem kochalismy sie juz w lozku (dodam ze naszpierwszy raz byl w samochodzie) rowniez nic specjalnego. Wtedy jeszcze z nim nie rozmawialam o mich potrzebach. Pamietam ze to bylo na jzdzca, meczylam sie na nim chyba z godzine, potem on na mnie to byl koszmar. Wkoncu powiedzialam zeby juz przestal sie bawic i zeby powoli konczyl bo mam dosc. Tak bylo przez dluzszy czas, jakies 1,5miesiaca. Potem zaczelam juz z nim powoli rozmawiac, przestalam sie rowniez jego krepowac i bylo tylko lepiej. Mowiam ze lubie gdy dlugo piesci mi lechtaczke a czasem nawet bralam jego reke i nia kierowalam jak ma mi to robic. Pokazalm kiedy ma wkladac we mnie palce i w jaki sposob nimi poruszac zeby bylo mi dobrze. Potem zaczal mi ribic minetki, na poczatku niezdarnie, ale potem tez sie rozkrecil, szczegolnie gdy mu powiedzialam ze moze sobie pomagac palcem.

srki za podwójną wiadomosć ...coś mi net sie przyciął ;p ja nie owiem jak wyglądał nasz pierwszy raz ;p

Seniorrre - dobra droga do celu, eskazówki na pewno wykorzystam Twoja dziewczyna musi mieć z Toba siódme niebo :)

pewnie juz nie pamietasz Seniorre pierwszego razu?? lalalalakb - ja chcialam zeby moj pierwszy raz byl wyjatkowy i w jakims stopniu byl, bo wiadomo, ze boli iod razu cudów nie bedzie..

BetterINtime-- poczatki zawsze sa trudne, zazwyczaj nie sprawiaja przyjemnosci, ale zobaczysz ze z czasem "naucycie sie siebie" i wasza milosc rozkwitnie. Wydaje mi sie ze nie powinnas tez byc zawsze na kazde jego zawolanie, odmow mu czasem, a nastepnym razem bedzie bardziej nad Toba pracowal. My kobiety musimy miec swoje sztuczki. Pamietaj facet jest glowa a kobieta szyja ktora ta glowa keci

Dziękuje ... ale ja tak nie uważam ..poprostu staram się być dla niej jak najwspanialszy, jak najlepszy ... Mam taki charakter, że liczy się dla mnie przedewszystkim jej szcżęście ;]... O cyzm mogą nawet poświadczyć prezenty na jej urodziny, które są już w czerwcu ;] ... Ogółem i ona i ja mamy ciężko sytuacje rodzinną ..i za wzselkacenę staram się nas z tego wyzwolić ...bo ona jest wręcz niesamowita ..jest tak cudowną dziewczyną/kobietą ..że przy nbiej nie da się ani smucić, anie czegokolwiek żałować ..o wszystki mzapominam ;] ... No nic starczy tych gorzkich żalów ;p

Seniorrre---- no przyznaj sie jak wygladal ten pierwszy raz?? wyjatkowy czy spalony?:D

lalalakb masz rację;p ... może i mam troszkę coś z pantoflarza ..ale uważam że kobieta ..to jest włąśnie rozsądek dla mężczyzny, to jest jego głos sumienia i potwierdzenie jego decyzji ..co prawda nei we wszystkim ...ale w 95 % zawsze wolę pokontemplować z moim kochaniem ;]

nie powiem ... ;] ale podpowiem że był podzielony na 2 razy ;p

wiec sie domyslam, zapene pierwszy raz szybko skonczyles:PP

po Twoich postach stwierdzam, ze Twoja kobieta Cie nie wypusi z rak, gdzie ona znajdzie takiego drugiego :) hmm na dwa razy.. to musialy byc problemy z przebiciem błony??

phi ..ja ??

ja swojego chlopaka tez nie wypuscilabym z rak:):):) Moj kochany Skarbus:) hehehe a skad jestescie? JESLI MOGE WIEDZIEC??

BetterINtime-- nie slodz tak koledze bo nam wpadnie w narcyzm:D:D:D:D

ech wcięło wiadomość ..a się już rozpisałem ;p ogółem .. było tak ..że kiedy to próbowaliśmy ..to nikogo w jej mieskzaniu nei było ..a tu nagle wchodzi matka ..naszczęście jej rodzice przy zamkniętych drzwiach nigdy jej nie zaglądają ..to tylko ją zawołałą ... ;p więc niesttey ..ja tylko troszeczkęnaprawde pomalutku wszedłem ...stosując wszystkei możliwe książkowe instrukcje ..poduszka pod tyłeczek, misjonarska pozycja itd. ale niestety, jak to teściowa ..popsułą całą sprawę ..bo weszła do mieszkani i jązawołałą ;p .... próbowaliśmy 2 raz po 7 godzinach ...podobało się jej ..i wcale tak obficie nei krwawałi ;]

ja nie krwawilam wcale, nic a nic

BetterINtime-- kedy sie spotkasz z chlopakiem zeby pofiglowac i sprawdzic nasze rady??

pomyslalam tak, bo zazwyczaj rozlozenie pierwszego razu na proby jest spowodowane bolem odczuwanym przez kobiete...

jutro bedziemy sie widziec :D