nie szukam sensacji..tylko sie boje...

jakie moga byc powiklania po odrze, albo swince kiedy dziecko np zachoruje w starszym wieku jak ja np mialam 19 lat jak przechodzilam swinke i wyladowalam w szpitalu takie mialam powiklania z nerkami, przed wszystkim dziecka nie uchronisz a podawanie przykladu dzieca u ktorego wystapilo poszczepienne, ale tez niekoniecznie powiklanie i to nie szczepionka swinka odra rozyczka jest co najmniej smieszne, bo tak samo nie pozwalaj dziecku do jeziora wchodzic bo sie utopi, albi isc ulica bo jej cegla na glowe spadnie i sie zabije, albo loda zjesc bo zachoruje na angine bedzie miala powiklania i cos sie jej stanie..wiecej dystansu radze i spokoju

pomaranczo////ale ja jestem spokojna a co do dystansu..owszem mam,ale jezeli chodzi o moje dziecko staram sie byc jak najmniej zdystansowana..po prostu dmucham na zimne..i podawanie przykladu o cegle czy jeziorze..no coz dla mnie nie na miejscu..dlatego przedtem napisalam ze az strach zakladac nowe tematy bo zostanie sie albo wysmianym albo zlekcewazonym...zalozylam temat poniewaz chce poznac zdanie innych matek..dziekuje ze wyrazilas swoje lecz podawane poprzez Ciebie przyklady sa dla mnie przykre..wiesz nie mam schiz odnosnie zabawy w piasku czy jezdzenia na rowerze..wiem,ze nie podalam linku o interesujacej mnie szczepionce bo o oniej jest glosno...ja zastanawiam sie nad zaszczepieniem osobnymi szczepionkami(w Polsce niedostepne)lub w pozniejszym wieku....i jezeli chcesz sobie zartowac np z lodem i z angina prosze bardzo ale nie z mojego dziecka.. Rafinka helloooo:)..ja tez [przechodzilam dwa razy rozyczke mimo szczepien w dziecinstwie... MaMani..nie latam po forach..rozmwaim z ludzmi ktorych dotknelo to nieszczescie9u mnie w rodzinie jest chlopiec z powiklaniami po szczepionce)z lekarzami..a internet i wiadomosci tutaj zawarte traktuje jako dodatk do tego co wiem... ale jak napisala Princpolo..lepiej czasem nie wiedziec... dziekuje za zainteresowanie sie tematem i odpowiedzi...