Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czekolada08

mam problem

Polecane posty

Gość czekolada08

Mam problem z chłopakiem. Jesteśmy ze sobą już 7 miesięcy. On pracuje, ja studiuję. Jeśli gdzieś razem wychodzimy- a raz byliśmy w kinie i 2 razy w pubie- to musze płacić za siebie. Nasz związek opiera się głównie na seksie bo on bez tego nie wyobraża sobie "miłości" i bycia razem- tak to ujął. Jak do mnie przyjeżdża to jest tylko seks. Na pierwszej randce powiedział mi że "nie szuka utrzymanki" i rzeczywiście tak jest. Leczę się na depresję i ok 400zł. wydaję miesięcznie na terapię,lekarza i leki. On zarabia i nawet za mnie nie płaci. A żebym dostała kwiatka bez okazji- nigdy się tak nie zdarzyło. Jestem z nim a tak naprawdę sama,bo nie ma nigdy gdy go potrzebuję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuuupppppppppp
cóz jest z tobą dla darmowej dupy. Dziewczyno otwórz oczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agiko
kopnij dziada w dupe! szanuj sie dziewczyno! koniec sexu jak odejdzie to sama bedziesz miala odpowiedz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ty jej meaaa pierdzielisz
facet jest egoisty i rzeczywiscie chyba stawia na bezplatny seks. Tu chyba nie idzie o jej utrzymanie - jak sama pisze - nie dostala nawet kwiatka. I to nie jest problem? Jest! Facet jest wrednym egoista i tyle. Skrzywdzi ja, o ile juz tego nie robi - w koncu dziewczyna nie zalicza sie do tych z gruba skora , skoro leczy sie z depresjii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolada08
Tyle że ja nie wiem jak to zakończyć.. :( Kiedyś nie widzieliśmy się całe 3 tyg. bo on myślał że przyjadę do niego w jeden weekend (strasznie lało) a od niego to 20min. drogi samochodem w cieple..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ludzie, nikt nie ma obowiązku płacenia za kogoś drugiego i koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ty jej meaaa pierdzielisz
Autorko tematu powiedz mu jedno: Panu juz dziekujemy. A Tobie zycze szczescia u boku jakiegos normalnego mezczyzny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scarface
"Jestem z nim a tak naprawdę sama,bo nie ma nigdy gdy go potrzebuję " w kontekscie tego, ze za ciebie nie placi choc zarabia to potrzebujesz go tylko dla kasy, moze lepiej od razu isc do burdelu ? zarobisz i bedziesz miala niejednego :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ty jej meaaa pierdzielisz
a zycie sprowadza sie obowiazkow??? Uczucia tez??? Gratuluje meaaa madrosci zyciowej. Chyba jakas suka z ciebie z felerem w mogu. Kurwa spadam, bo nie moge takich socjopatek jak ty czytac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekolada08
"gdy go potrzebuję"- chodziło mi o to, ze często mam doły, nie jestem w stanie ruszyć się z domu i potrzebuję żeby mnie przytulił...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem socjopatką bo nigdy nie chciałam, żeby facet za mnie płacił? ktoś tu ma pojebane we lbie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agiko
Autorko zrobisz jak zechcesz ale radze Ci go olac! WQiem ze to nie jest proste...ale odpowida Ci taki uklad?? chyba nie skoro tu piszesz pod nazwą" mam problem" to nie Ty go masz ale on! zeby sie go pozbyc musisz zrezygnowac i jakos rozwiazac "ten" problem czyt. Facet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zosia588
scarface lepiej daruj sobie te zgryźliwości. Dziewczyna leczy się na depresję więc potrzebuje bardziej niż seksu rozmowy, wsparcia i zrozumienia. Facet się nie nadaje. Nie zasługuje na Ciebie Czekolada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt facet nie musi za Ciebie płacić, a pozatym ja osobiście lepiej się czuję płacąc sama za siebie, no ale znowu jeśli sa to takie prowizoryczne wypady, raz na ruski rok, to facet jednak powinien miec klase i zapłacić za dziewczyne, przeciez od paru zł nie zbiednieje tymbardziej, ze pracuje !!! A pozatym myslę, że lepiej gościa olej, tutaj problem jest "grubszy" bo sama napisałaś, ze nie możesz na nim polegac. Dupek i tyle, szkoda marnować czasu na takich idiotów!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scarface
od tego ma psychoterapeute, KAZDY ma ja prowadzic za raczke przez cale zycie ? siedziec i tulic bo czuje sie taka zagubiona ? niech ruszy ze swoim zyciem i odnajdzie pomoc W SOBIE nie w innych to od razu jej depresja przejdzie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przestańcie się czepiać; żyjemy w takim kręgu kulturowym, gdzie przyjęte jest, że to facet płaci, kiedy gdzieś dziewczynę zaprasza i już; to, że ktoś zapłaci 10 zł za moją kawę, to nie jest kwestia bycia \"utrzymanką\", tylko ładny drobny gest w moją stronę - i tyle; a jeśli ktoś zaczyna znajomość od poinformowania dziewczyny, że \"nie szuka utrzymanki\" - to jest żałosnym sknerą... no i, jak widać na przykładzie autorki, przekłada się to potem na resztę znajomości, tj. na brak takiej elementarnej męskiej troskliwości, skłonności do \"otaczania silnym ramieniem\", itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boze, nastepna, co sie na brak kwiatka zali. jestescie 7 miesiecy. nie podoba ci sie duzo rezczy u niego i to jak widac wybitnie, a ty dalej w to brniesz. powiedz mi po co? nie szukaj faceta, zeby go zmienic, ale takiego, ktorego mozesz zaakceptowac. jak za ciebie nie placi a uwazasz ze to takie ok placenie za dziewczyne w zwiazku - to mu o tym powiedz. mi byloby glupio. nie wiem ile ty zarabiasz a ile on. rozni ludzie maja rozne podejscie, on jak widac ma takie i dal ci to jasno do zrozumienia na poczatku juz. nie pdooba ci sie - zmien obiekt. kwiatek pomijam, bo to glupie, ale jesli tak bardzo ci sie nie podoba ze za ciebie nie placi to go zostaw i znajdz takiego co bedzie placic :) mnie by zastanowila jego koniecznosc sexu w zwiazku - co to znaczy? ze jak bedziesz w ciazy albo kiedys nie bedziesz mogla sie z nim kochac, to znajdzie sobie inna? jak to az takie wazne dla niego? i co znaczy ze nie mozesz na niego liczyc? masz na mysli to ze nie zaplacil za ciebie 2 razy w pubie czy kinie czy to ze nie sprawdza sie jako chlopak-przyjaciel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chwila chwila ! kwestia płacenia : jedną kwestią jest to, ze dziewczyna ma pieniadze i poprostu chce sama za siebie płacic jak mea - ok! nie bedziemy tego krytykować, Twoja wola.. inną sprawą jest, jeżeli jest się nie z oszczednym facetem a CHCIWYM! Mialam tez z takim do czynienia. Oraz gdy to dziewczyna ma bardzo mało pieniedzy a mezczyzna dobrze zarabia. mężczyzna z kwestii dobrej klasy i smaku powinien zapłacic za kobiete chocby na pierwszej randce. nie mowie o cyklicznym duzym fiansowaniu. Nie powiecie mi też, ze kwiat bez okazji do duzo? jesli mezczyznie na kobiecie zależy, to sprawi mu przyjemność. jego przyjemnosc gdy sprawia jej przyjemność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekolada... wiesz, ze ciezko jest wytrzymac z kims takim jak ty? kogo trzeba ciagle pocieszac, przytulac itd. ile masz lat? jestes dorosla, masz swoje zycie? stan na nogi. zzachowujesz sie jak skrzywdzona sierotka, potencjalna ofiara i potencjalna laska do zdrady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iZzzzzzzzzzzka
Czekolado:) to nei jest facet dla Ciebie.Teraz jak masz depresje garniesz do neigo bo szukasz czulosci,ale on Ci jej nie da.Po pierwsze wylecz sie z depresji,wiem ze to nieco trwa,ale sie da,sama przez to przechodziłam.Po drugie czemu ma Ci nei pomagac finansowo? i jak ktos myśli ze to wygląda jak usługi seksualne,to nie zna normlnego życia.W czasach młodosci moich dziadków to mężczyńni w wiekszosci utrzymywali kobiety i jakoś o prostytucji sie nie mówiło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Turquoise - co Ty opowiadasz?? a co ma piernik do wiatraka? jesli ciezko z NIA wytrzymac niech ON poszuka innej a nie trwa przy niej, w ten sposob ja traktując. hola hola, cos nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iZzzzzzzzzzzka
do Turquoise ,wiesz ona nie stanie na nogi dopóki nei wyzdrowieje.Nie da sie sama siłą woli przy depresji nagle z dnia na dzien stanąć na nogi.Racjonalnie myślisz,ale to nie działa przy depresji.ym własnie jest depresje,to nie jet chandra,nawet spadek nastroju.To ze człowiek chodzi smutny i zmeczony to nie jest jeszcze depresja.Depresja to nierównowaga w neuroprzekaźnikach i samą siła woli tego sie nei zmieni,podobnie jak np chorego serca nie wyleczysz dobrymi chęciami.W depresji jest zaburzony napęd,motywacja,to odbudowywuje psychoterapia i leki neistety,dodam jeszcze e dobrze dobrane leki.Wbrew pozorom nie jest to takie proste dobrać leki.Ale się da,potem jest znacznie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iZzzzzzzzzzzka
w depresji generalnie nie istnieje silna wola.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, nie miałam kontaktu z nikim w tak ciężkiej depresji, ale wydaje mi sie, ze kwestia woli jest tu bardzo istotna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iZzzzzzzzzzzka
do czekolady:) A tY się poprosty lecz:) na decyzje przyjdzie czas później,teraz zajmij się sobą i tylko sobą.Wiem ze jest to przykre ze chłopak tak Cię traktuje,zerwij jak masz teraz siłę,jak nie to zostaw decyzje na póxniej.Poza tym w depresji postrzeganie swiata jest nieco zniekształcone.Być może xle oceniasz,wybiórczo oceniasz swojego chłopaka.W xdepresji widzi sie tylko złe strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja mama ma depresje i chwilami bywalo ciezko..ale podstawa jest to ze nie moglo jej zabraknac wsparcia,czulosci!!!! My staramy sie ja wspierac i to caly czas a nie tylko od czasu do czasu- to podstawa! Twoj partner nie potrafi Ci tego zapewnic. W obecnej chwili to Ty jestes najwazniejsza! ZAtroszcz sie o siebie a nim sie nie przejmuj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iZzzzzzzzzzzka
do Turquoise :) W depresji nei ma woli,to jest całe sedno.Własnie postrzeganie świata i wola jest zaburzona bardzo.Niesamowicie odczuwa sie jak zaczynają działać leki przciwdepresyjne,odam ze dobrze dobrane,bo nagle zaczyna sie chcieć,wraca siła,chec zbudowania życia na nowo,takiego jakiego chcemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekolada08 Nie wiem moja droga czym spowodowana jest Twoja depresja ale otaczając sie takimi ludxmi. Nie nazywaj go swoim chłopakim bo jezeli on dla Ciebie kims jest to kochankiem a nie chłopakiem. Co do poblemu to dlaczego miałby za iebie płacić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×