czy jak kobieta udeży faceto to on moze oddać?

co o tym myślicie

może :O

w jaja go i kopniak w dupe ... by sięnie śmiał morde mu obić.. haha

nie

a od czego zalezy

jak nie ma związanych rąk, to może

zsadniczo wszelkie objawy agresji są objawami agresji- problem jest inny , że jak mężczyzna ci odda to możesz wejść w sciane- dlatego pewnie nie wypada osobiście znałam małżeństwo gdzie ona prawdziwa herod bab a on szczypior- ta go lała jak chciała- a n biedny żuczek porzadnie zamachnąć by się nie mógł- bo kto by mu rękę rozmachał??

nie może :O

uderzy nie udeży

jedyna sytuacja to w obronie wlasnej jak kobieta z nozem na faceta np leci, a tak to nie ma znaczenia w jakiej sytuacji gdzie itp, facet nie ma prawa oddawac jak nad soba nie panuje to niech wyjdzie i juz

http://www.sjp.pl/co/uderzy%E6 Polak i nie umie swoj jezyk :)

nom ale to mi chodzi bardziej o sytuacje nie taka ze facet nie umie nad soba panowac. tylko raczej kobieta nie umie i w czasie klutni go walnie.. co wtedy, moze oddac?

Może oddać . W końcu mamy równouprawnienie. Skoro wybiera taką drogę negocjacji to musi liczyć się z konsekwencjami :O

nie, nie moze, chyba widzisz roznice miedzy kobieta a mezczyzna? chociazby to ze facet zazwyczaj wazy 30 kg wiecej niz kobieta i jest sporo silniejszy?

nbfghd KŁÓTNI NIE KŁUTNI

"...i w czasie klutni" ???????????? chyba "kłótni" :)

nie powinien ale w większości przypadków odda.

"facet nie ma prawa oddawac jak nad soba nie panuje to niech wyjdzie i juz" no tak, ale babka oczywiscie panowac nad soba nie musi a nerwy moze rozladowac uderzajac faceta?

A co ma do rzeczy różnica wagi? Jeśli podnosisz na kogoś rękę licz się z tym że możesz również oberwać ;) I żeby bylo jasne nie popieram rękoczynów :)

a czy ja pisze ze nie musi? baba ktora bije faceta to dno, ale chodzi o to ze facet spowoduje wieksze szkody i po co mu to?

jak co ma do tego roznica wagi? babka walnie faceta z calej sily to prawie nic mu nie zrobi a facet sie wkurwi i tak jest walnie ze np nos jej zlamie, ona poleci na obdukcje i facet bedzie mial problemy i po co mu to?

nie ma prawa ...... nie zrozumialam intencji Twoich wypowiedzi. Myślalam że ty tak w trosce o zdrowie kobiety :D O ja naiwna :D

Prawdziwego mężczyzny prawdziwa kobieta nigdy nie udeRZy

tak;)

;)

prawdziwy facet nie odda

ja bym nie oddał poprostu bym wyszedł ale też niektórzy mają racje ten kto atakóje musi się liczyc z tym że osoba atakowana ma prawo oddac i dlaczego kobieta ma prawo uderzyc faceta a facet nie może oddac ???

Nie tylko może, ale i powinien oddać. A potem jeszcze dołożyć awansem. Baba musi zostać przywołana do pionu!

Jak zwykle w takich tematach, relatywizm osiąga juz apogeum... Argumenty o różnicy w sile fizycznej są bezsensowne - bo zazwyczaj jesli normalny facet uderzy kobiete w odwecie, to nie wali z całej siły, a kobieta juz owszem... Poza tym, niektóre z was są takimi histeryczkami, wpadacie w takie stany, że czasem plaskacz w pysk byłby zbawienny i to wcale nie jako odwet, tylko najzwyczajniej jako otrzeźwienie... Miałem kiedys taka chorobliwie zazdrosną lasie... Co najmniej ze 2 razy sie zastanawiałem, czy czy jej nie spoliczkować i to wcale nie dlatego ze mi nerwy puściły, tylko to co ona wyprawiała było połączeniem tornada z gradobiciem i trzęsieniem ziemi okraszonym wybuchem wulkanu... Oczywiscie takie durne wypowiedzi jak powyzej, ze facet nigdy nie prawa uderzyc, mozna sobie wsadzic w miejsce w które dzis rano retro pragnęła poczuc czyjś palec :P Kobiety potrafią być koszmarnie agresywne, wściekłe i wpadać w furie a facet to też człowiek i okładać sie nie pozwoli... Retro - lał Cie ktoś? Jakiś facet Cie bił? Bo wedle moich doswiadczen, wiekszosc facetow nie odda i to nawet wtedy, gdyby to sie babie przydało...