Swiete Smutne Slowa... z portalu randkowego

Ktos pisze tam: - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - \" Im dłużej tu zaglądam, tym bardziej śmiać mi się chce. \"Poszukiwany normalny mężczyzna\", \"Odpowiem na każdy list\" \"Dlaczego tacy jesteście?\" Niektóre ogłoszenia można rozpoznać bez większego problemu, kiedy pojawiają sie po raz kolejny z ciągle tymi samymi problemami. Zawsze sami sponsorzy, napaleńcy i nienormalni sie trafiają podobno i nie piszą nic ciekawego... Śmiać mi sie chce z Waszych poszukiwań drogie kobietki, bo jesteście w ogromnej większości wybitnie niepoważne. Odpowiadacie sporadycznie (nie wierzę, żeby ze 120 wyświetleń każdy napisał) a jak już nawet dojdzie do korespondencji, to z wielką łaska odpisujecie na te maile, nie odpowiadacie prawie na pytania, po czym kontakt nagle zanika, a ogłoszenie pojawia się znowu:D Przestał mnie już poruszać ten smutny los poszukujących kobiet, bo większość z nich sama solidnie na taki pracuje. Powodzenia w samoumartwianiu\" - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - Bardzo dobrze ten facet napisal... Niestety dokladnie tak jest.. 99% kobiet tam tylko UDAJE ze szuka partnera.. a ci ktorzy NAPRAWDE SZUKAJA - jak ja i ten Pan ktory tak napisal - maja porabano. Ten moj post jest tez odpowiedz na ci ktorzy mi mowili ze nie mam szukac w Kafeteri moja druga polowa, ale na portale randkowe. Ani tu, ani w portalach, i niestety tez malo daje poznac w realu. Sprawa jest prosta: ta ktora chce miec faceta ma, a te ktore sa wolne, to dlatego ze chca byc wolne. Jedynie bardzo mlode moga byc mlode bo jeszcze nie znalazly. Ale i tak ja jestem za stary dla nich.. Niestety przyjechalem do Polski po studia.. nie wiedzialem ze na ten wiek \"kto ma, ma, a kto nie ma, nie dostanie\". :(

znowu szukasz kobiety? a jak tam ta z ktora sie umowiłes na jakis piatek?

a ja jestem poszukująca i mam już dość życia w pojedynke!

a ja jestem zla, bo szukam, szukam i wydaje mi sie, ze to wlasnie faceci nie chca, mimo, ze mowia ze chca !!! patrze ogladam ich profil, wydaje mi sie, ze nie jestem az taka paskuda, a tu dalje nic, odezwie sie jakis raz na jakis zcas albo okaze swirem ... jedne zadal mi zgadke: jesoi na bezludnej wyspie bylabys z facetem, kobieta, kogo poswiecilabys na ugotowanie ... faceta, kobieta czy siebie odpowiedzialm dowcipne a on /wcale go nie pytalam o zdanie co on by zrobil/ powiedzial ze usmazylby te kobiete na roznie jak swinie i zapytal: troche wieprzowiny ? no kurwa !

Daj spokój. Faceci za to są poważni, sensowni otwarci i w ogóle. Wiesz jak to wygląda? Podaje ci taki don pedro swój telefon i od razu chce cię obejrzeć niczym świeże mięsko. Na stronie ani zdjęcia, ani informacji, nic. Na pytanie też nie będzie odpowiadał, bo mu szkoda czasu. Tak, ale zdjęcia mam mu wysłać i numer telefony, chociaż w sumie, jak mi zależy, to mam sama zadzwonić. 99% facetów tka do tego podchodzi. Nie chce im się nawet 2 maili wymienić. Słowem, nikogo z was nie interesuje kim jestem ani jaka jestem, tylko jak wyglądam.

samotny europejczyk to takie męskie retro? dopiero zauważyłem ten nowy projekt :O :P

Jestem dokładnie tak samo zmiesmaczona facetami. Polscy macho w pozie "zdobywajcie mnie kobity, może którąś zaszczycę przygodnym seksem w hotelu". "Jestem jaki jestem", czyli nalana tłusta facjata na niechlujnym zdjęciu, błędy ortograficzne w opisie nie przekraczających 2 zdań, bo "nie lubię pisać o sobie" (czytaj: wypowiedź kilkudaniowa przekracza moją inteligencję). W ogóle pisanie też przekracza ich inteligencję, wolą się posługiwać obrazkami, słoneczkami i usteczkami.

relax ......... a księżniczka sama nie może napisać do faceta tylko czeka ? Wszystkie SZUKAJĄ ale ich aktywność ogranicza się do logowania i sprawdzania czy ktoś nie napisał.pfff

Nie wierz, że tu jakaś szuka - w 90% projekty dla żartów z frajerów.

marek wisniewski ------ czytaj ze zrozumieniem - tez do nich czasme pisze .. a mam taka opcje ze jak zajrze w ich profil, to znaczy ze jestem zainteresowana albo dodaje do ulubionych, i czekam na ich sygnal... tak calkiem ksiezniczka nie jestem ci ktorych wzielam do ulubiionych - nie odpisuja :o :( wydawali sie faji /niby nteligentni/ a pisza jacys tacy, ktorym sie nawet opisu nie chce zrobic... zaineresowania jedne wpisal: .com nozesz !

dla \"skakakak\" > Podaje ci taki don pedro swój telefon i od razu chce cię obejrzeć > niczym świeże mięsko. poniewaz \"don pedro\" szuka PARTNERKI, wyglad jest TYLE ISTOTNE jak intelekt i dusza i inne jego kryteria. Ale poniewaz WYGLAD mozna oceniac w ciagu pare sekundi (i nie kazdy jest typ kazdego) to nie ma powodu zeby UTRUDNIC poznanie sie, nie wysylaja foto. kobieta nie wysyla foto = kobieta nie szuka faceta. AMEN. > Na stronie ani zdjęcia, ani informacji, nic. Ja wysylam foto bez problemu. > Na pytanie też nie będzie odpowiadał, bo mu szkoda czasu. > Tak, ale zdjęcia mam mu wysłać i numer telefony, > chociaż w sumie, jak mi zależy, to mam sama zadzwonić. na pytanie odpowiem, ale TELEFONICZNIE. Wiesz dlaczego? Bo unikam grafomanki. Grafomanka nie daje telefon, bo ona zyje wirtualnie. Wiec po co pisza 10-20-30 email daremnie? A ja sam dzwonie. Stac mi na to, chociaz tylko na rozmowe dla szukanie zyciowej partnerki wydaje nie zle. Trudno. Mi zaleze zeby znalezc moja druga polowa. > nikogo z was nie interesuje kim jestem ani jaka jestem, tylko jak wyglądam. jesli ja rozmawiam TELEFONICZNIE, kobieta jest dla mnie otwarta ksiega. OD RAZU czuje jej poziom intelektualne, dusza, \"moherowosc\" i tak dalej.. dlatego TELEFON, a nie klawiatura i ekran!

dla "relax " zapraszam do "samotny_europejczyk@o2.pl" :) ok? ale tylko jesli NIEPALACA!

powody niechęci do dawania swojego numeru telefonu moga być rózne. Ja nie daję telefonu na początku znajomości, dopiero wtedy, gdy już wiem, że chcę tę znajomośc kontynuować :) Po prostu już raz byłam zmuszona numer telefonu zmieniać, a drugi raz mi się nie chce, kłopotliwe to było.

Witam! byłam na takim jednym portalu randkowym i zrezygnowałam, beznadzieja! Owszem pierwsza kilka razy napisałam, bez odzewu, zaczęłam czekać, wymiana słów... Wszyscy chcielibyśmy poważnego zwiazku, ale brakuje nam cierpliwosci, pragnienia te same co powiedzmy 20- 30 lat temu, tylko w nas mniej młodzieńczej naiwności, spontaniczności

dla "kyyrene" > Ja nie daję telefonu na początku znajomości, dopiero wtedy, gdy już > wiem, że chcę tę znajomośc kontynuować Po prostu już raz byłam > zmuszona numer telefonu zmieniać, a drugi raz mi się nie chce, > kłopotliwe to było. a kto w domu nie ma STARY TELEFON? kroluje kompsumizm, juz komorkowy kazdy ma od kilka lat, wiec kazdy zmienil model i ma stary telefon w szufladzie. wydajesz 10zl i kupujesz SIM z numerem. juz. i masz telefon "do poznanie partnera". z tym telefon rozpoczynasz KAZDE znajomosci. Jak facet stanie sie TWOJ FACET, to dopiero dostanie twoj "oficjalne telefon". Trzeba byc geniuszem zeby cos takiego myslec? NIE. Trzeba MINIMALNIE ZAINWESTOWAC w szukaniu partnera. I dobrze, bo to odroznia ci ktorzy NAPRAWDE SZUKAJA, od ci ktorzy sami nie wiedza czego chca!

masz pretensje do świata zamiast pomyślec chwilę nad samym sobą i swoim zachowaniem masz totalnie roszczeniowe podjeście do kobiet nie próbujesz poznać drugiego człowieka na tym polega Twój problem...

no to wyobraź sobie, że ja mam dwa telefony komorkowe : jeden mój, drugi (ten starszy) dałam synowi. :) Jak dojdę do wniosku, że czas wymienić telefon na nowszy model, to pewnie skorzystam z Twojej rady :)

dla "nie wiem po co europejczyku" > nie próbujesz poznać drugiego człowieka > na tym polega Twój problem... ja NIE jestem tu by "poznać drugiego człowieka". mam prawo decydowac co chce robic, prawda? ja - TERAZ - w tym momencie mojego zycia, szukam kobiety MOJEGO ZYCIA. Jesli ktos jest mezatka, PA jesli ktos pali, PA jesli ktos jest za prosta zeby mi zafascynowac, PA jesli ktos mi sie nie podoba, PA nie mowie "prosze obciac glowe", mowie tylko "PA". wiem czego szukam, mam prawo przebywac z kobieta ktora MI INTERESUJE i mam prawo zegnac kobiete ktore mi NIE INTERESUJE. A ludnosc znam tak duzo, ze trudno znalesc ludzi ktory "o ludziach i duszach" wiedza wiecej niz ja... Tego JUZ NIE POTREZEBUJE.

cóż... życzę Ci w takim razie żebyś kiedyś dojrzał do refleksji nad sobą powodzenia

"nie wiem po co europejczyku - cóż... życzę Ci w takim razie żebyś kiedyś dojrzał do refleksji nad sobą powodzenia" dziekujemy Ojca. Bardzo piekne kazanie...

przynajmniej dosyć jasne te kryteria ma...i nie wzięte z sufitu.

Europejczykowi wydawalo sie, ze jako cudzoziemiec w Polsce zrobi wielka furore i ze bedzie mogl sobie stawiac wymagania z nieba a i tak bedzie mial wziecie. Okazalo sie, ze grubo sie myli. Kryteria jakie podal sa po prostu BEZ SENSU. Szuka jakiejs niby otwartej i wyksztalconej panny podczas gdy sam inteligencja nie grzeszy, pisac nie potrafi, gada, ze nie chce moherki a sam jest moherem skoro z gory skresla kogos kto moglby miec odrobine inne poglady od niego. Poza tym dziewczyna ktora widziala gdzies jego profil odkryla, ze jest on stary brzydki Rumun. My Polki szukamy facetow , ale nie byle jakiego cudzoziemca kto mysli ze furore zrobi jedynie za sprawa swego akcentu, ale kogos porzadnego, inteligentnego i nie mohera. Takze nie narzekaj ze kto nie ma nie znajdzie bo nie znajduja jedynie tacy ciasni ludzie jak ty.

MIALES JUZ NIE PISAC EUROPEJCZYKU -obiecanki cacanki ! :P nikt cie nie chce poznac, bo nic o sobie nie piszesz

bo on mysli, ze wystarczy tylko napisac: jestem CUDZOZIEMIEC Z UNII EURPEJSKIEJ :))) i ze to wystarczy by zlapac dziewczyne hehe.

a ja zaloze sie z Wami, ze Samotny Europejczyk nie zostanie samotny

Alojzetta- co masz do Rumunow? Ze stary i brzydki to rozumiem... ale dlaczego zaraz Rumun? Zyjesz w swoim ograniczonym swiecie, zapadlo Ci w pamieci to co Twoi dziadkowie opowiadali o Rumunii 20 lat temu i tak Ci zostalo? O Polakach mowa, ze sa brudasy i zlodzieje, jestes niedomyta i kradniesz? Padr

Rumun - bo taka jest ponoc prawdziwa narodowosc "naszego" Europejczyla. Do Rumunow nic nie mam choc nie palam do nich wielka sympatia.

Alojzetta, nie doczytalam moze, nie wiem z jakiego kraju "ponoc" pochodzi Europejczyk i malo mnie to obchodzi. Stereotypy dotyczace roznych narodowosci to tylko stereotypy, dlatego napisalam tak, nie inaczej. Jesli masz zle doswiadczenia odnosnie Rumunow- nie dyskutuje. Mialam tylko wrazenie, ze dla Ciebie -stary- brzydki- rumun- to taki skrot myslowy... powielany u nas bezpodstawnie, bezwiednie. pzdr

dla \"alojzetta\" > Europejczykowi wydawalo sie, ze jako cudzoziemiec w Polsce zrobi > wielka furore i ze bedzie mogl sobie stawiac wymagania z nieba > a i tak bedzie mial wziecie. Nigdy nie myslalem ze status \"cudzoziemiec\" daje mi jakies plus. Przedstawiam sie jako cudzoziemiec bo NIM JESTEM. Nie moge pisac poprawie po polsku, i chcialbym tylko zeby bylo jasne dlatego. Ujawnienie ze jestem cudzoziemiec ma tylko ten sens. > Okazalo sie, ze grubo sie myli. Kryteria jakie podal sa po > prostu BEZ SENSU. Szuka jakiejs niby otwartej i > wyksztalconej panny podczas gdy sam inteligencja nie grzeszy, jestem czlonkiem MENSA, wiec moja inteligencja jest FAKTEM. :) > pisac nie potrafi, w mojm jezyku pisze FANTASTYCZNIE :) > gada, ze nie chce moherki a sam jest moherem skoro z gory > skresla kogos kto moglby miec odrobine inne poglady od niego. czyli jestem MOHEREM dlatego ze nie chce poznac ludzi ktorzy lubia PIS, to znaczy \"moherowe osobe\" :) wg takiego rozumowanie Lech Walesa to komunista, bo walczyl przeciwko komunizmu, Martin Luter King to rasista, a Nelson Mandela to zwolennik Apartheid :) buhahahahahha, ale czy ty zastanawiasz na to co piszesz??? > Poza tym dziewczyna ktora widziala gdzies jego > profil odkryla, ze jest on stary brzydki Rumun. Nie chce powiedzic SKAD JESTEM, ale moge powiedzic ze nie jestem Rumunem :) chociaz, jesli polki tak sie zachowuja, zaczynam zastanawiac czy nie szukac drugiej polowki w Rumunii :) dobranoc, ludzie i ludziska :)

wspólnego z sirhanem :D:D:D:D