siedzę dzisiaj sama w domu...

Spokojnych snów. Ja dziś już idę.

ciemnosci sie nie boje zasypiam normalnie ale jak mi sie sni np.ze sie topie to nie jest przyjemne i sie budze :)

Nigdy mi się nie śniło, że się topię - to chyba ma jakieś znaczenie. Ale śniło mi się w styczniu tego roku, że nie mam pół szczęki zębów czy nawet całej. To sobie WYOBRAZ co było dalej... :(

Oczywiście nawet nie sprawdziłaś co to znaczy. tylko liczyłam kasę na nową szczękę. Ale ze mnie tłuczek. No ale tak jest.

tak wiem co znaczy gdy sie snia zeby, a ja mam sny o tym ze sie topie moze dlatego ze plywac nie potrafie?

Nie sprzwdziłam - miało być. Ej ty - czerwony buraku - weź i sam spierdalaj. A najlepiej wyrażaj się kulturalnie chamie jeden niewychowany.

No - to może być. Choć nie jestem pewna oczywiście. Nic idę już. Niektorzy nawet w necie życżą mi źle to co może być w życiu? Wolę sobie nie WYOBRAZAC.

e nie ma co brac sobie do serca ja malo co biore :) to dobranoc

Powiem wam, że dziś mam sama wiele pretensji o wiele ale w sumie jak sobie tak myślę, gdyby mi się normalnie życie ułożyło to też byłabym taką świnią jak ludzie byli w stosunku do mnie. No naprawdę. Z buta nieudacznikom i tyle. A tak? No cóż... zmieniłam się. Chyba na plus. Ale wielu rzeczy żałuję. Począwszy od 15 roku życia.

Dobranoc. Lepiej już nikogo ani niczego nie komentować. Nasze życie - nasze smutki i radości, ale jakoś tak - zdziwienie zawsze - to komuś można bezkarnie tak naświnić? I co dalej? Nic? Ale państwo :(

dobrze, że wczoraj już tu nie zaglądałam, bo bym się nieźle wystraszyła ;) muszetowiedziec ---> czy Ty miałaś jakieś doświadczenia z świadomym śnieniem albo jakimiś ingerencjami w podświadomość w ogóle? i przepraszam za to pytanie, ale czy bierzesz jakieś psychotropy...?

Nie. Nie mam żadnego doświadczenia z podświadomością. Wiem tylko, że wszystko mieści się w sile i czasem musisz po prostu głośno wrzasnąć NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE i to jest element poświadomości najepszy. Bo zło osacza po cichu :(

Tak musisz wrzasnąć NNNNNNNNNIIIIIIIIIIIIIIIIIIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Bo inaczej po tobie niestety :(. Ale czasem nie wiesz z kim walczysz. Zagadka bez odpowiedzi.

Nie biorę żadnych psychotropów. Ostatnio tylko mnie "podpętało" po jednym fimie to teraz już wiem wiele rzeczy lepiej. Czy mi to się do czegoś w życiu przyda? A bo ja wiem! W każdym razie nie polecam bo to bez sensu :(