Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ratuuuunkuuuuuuu

mój facet nosi sandały

Polecane posty

Gość ratuuuunkuuuuuuu

:-o zawsze uważałam że facet w sandałach wygląda niemęsko i gejowato. Do tego po prostu brzydzą mnie męskie stopy. Wydawało mi się że mój chłopak ma gust a on przyszedł na wczorajsze spotkanie w sandałach. Przez całą randke patrzyłam tylko na jego stopy, boje się ich :-o Wiem, że to jest głupi i dziecinny problem, ale mam taki odchył i już, po prostu widok jego stóp śni mi się po nocach. Nie mam takiego problemu jak jesteśmy cali nadzy, ale jak idzie po mieście i widze jego stopy to nie mogę oderwać od nich wzroku i czuję dreszcz obrzydzenia. Nie chce tak o nim myśleć, ale to jest silniejsze ode mnie. Napewno go uraże jak poprosze żeby nosił inne buty. Zresztą chce żeby było mu wygodnie. Tylko te myśli i traumatyczny widok :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jak nie nosi do nich
skarpetek to mozesz wyluzować. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja uwielbiam mojego męża w sandałach :D a jeszcze bardziej w japonkach. ma cudowne stopy i mogłabym im się przyglądać godiznami :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość septieme
ciesz się, że do sandałów nie założył skarpetek:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratuuuunkuuuuuuu
ja wiem że to jest głupi problem, dlatego dziele się z nim na forum. Nie będę o tym z nikim gadać, a wyrzucić to z siebie muszę. Powiedziałbyście facetwi gdyby cos aż tak bardzo przeszkadzałoby Wam w jego wyglądzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to tak jakbys powiedziala ze ma brzydkie rece i nie chces zzeby chodzil w koszulkach z krotkim rekawem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za to ja**
wiele bym dała, żeby mój mąż i mój syn przekonali się do sandałów :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze to lepsze chińskie
buciki "prawie jak skóra". :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ratuuuunkuuuuuuu
brzydzą mnie wszystkie męskie stopy w sandałach, nie chodzi o to że akurat z nim jest coś nie tak. Do tego on tak strasznie szura tymi sandałami, staram się o tym nie myśleć ale to przykuwa moją uwagę :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmmmmmm mój mąz raczj nie nosi sandałów a szkoda latem nogi powinny się poprostu wietrzyć bo w ten sposób odpoczywają na szczęscie maż nie ma problemów ze stopami ale jak wieczorem marudzi że go nogi bolą to mnie dziki huj strzela uważam, że pewne rzeczy powinno nosić się ze względu na wygodnę a nie na trendy, mody i inne dziwadztwa nie ważne czy w kaloszach, na boso, w sandałach czy japonkach czy panfoflach- siurka ma- czyli chlop a to że komus to nie pasuje......ja osobiście tego tupy obramowania dymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
japonki są fajne, dla metroseksualnego 19 latka z obowiązkowym irokezikiem :D do tego luźne, płucienne białe lub ecru spodnie 3/4, tomik poezji i taka teczka a la listonosz... po prostu kwintesencja męskości :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komczne:D bo pomyslę, że jesteś projektem i narzucasz trendy:P czy naprawdę buty mają swiadczyć o męskości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jowita WiP
napisanie "płócienne" przez U dyskwalifikuje komiczne jako prawnika i taki ktoś ma mi pozew pisać? :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ike, oczywiście :D:D:D Tak samo, jak noszenie kiecki jest wyznacznikiem kobiecości :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ike - facet w szkockiej spódniczce tez miałby wygodniej i przewiewniej... tak samo jak wygodniej jest chodzic po miescie bez koszulki w upały... ja siedze w długich spodniach w kant... w krótkich byloby wygodniej... ale jest cos takiego jak estetyka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jowita - mój błąd :) Sprawdzałem w Wordzie a i tak napisałem z błędem :) Dysortografia jest niestety silniejsza, niz elektronika :D Pozwów nie piszę, ale umowy piszę w wordzie, wiec mam korekte :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tego co piszesz
ciesz sie, ze nie chodzi w japonkach;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Droga autorko nie dziwie sie,że jestes zniesmaczona. Ja tez nie cierpie męskich sandałów gdyz sa nie męskie. Nie chciałabym,żeby mój mężczyzna nosił sandałki,czarne skarpetki oraz nie znosze innej bielizny u mężczyzn niż bokserki (luźne)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz dla mnie jakieś tam normy ubierania się do pracy sa zupelnie czyms innym niż ubieranie się na codzień w życiu prywatnym zresztą nie przeszkadza moim odczuciom estetycznym ani facet bez koszuli, ani w krótkich spodnich, ani w kaloszach- nie zwracam na to uwagi widziałam wielu bardzo wartosciowych ludzi wygladających jak lumpy ale oczywiście każdy ma prawo mieć do tego swoje podejście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
komiczne, oczywiście, że w biurze nie da sie siedzieć nawet w czasie największych upałów w bikini :D:D:D Strój należy dobierać do okazji i tyle. Czasami trzeba mieć te butki na wysoki połysk, czasami bardziej odpowiednie są sandały , a czasami najlepiej jest boso (ech, te romantyczne spacery na plaży).:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfvmvgkc
ja widzialam ostatnio w 100% meskiego faceta w japonkach. mial do nich dlugie bojowki khaki i zwykla koszulke+fajny zegarek i lekki zarost. mrrrrr :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfvmvgkc
autorko, jesli cie to razi to powiedz mu o tym. a dlugo jestescie ze soba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ike - wartosciowy czlowiek zwraca uwage na odczucia estetyczne innych... mnie tez sie nie podobaja męskie gołe giry i jesli np na wakacjach uznaje za normalne takie widoki, to juz po miescie dla mnie sandały są obciachowe... Mozna kupic buty "z dziurami" na lato - są przewiewne a nie oblesne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tego co piszesz
to, ze wygladal mesko nie znaczy, ze taki jest. niestety, ale japonki to lekkie przegiecie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kyyrenko - moja wypowiedz nie dotyczy ubrania urlopowego... chodzi mi o tzw poruszanie sie po miescie na codzien... Na wyjazdy urlopowe sam mam jakies takie quasi sandały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwestia przyzwyczajenia :D Ile ja sie wczoraj naoglądałam męskich nóg :D I wszystkie w klapkach :D:D:D (zawody pływackie potomka) :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×