Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ratuuuunkuuuuuuu

mój facet nosi sandały

Polecane posty

oto był dobry top , lusiu to był dobry top:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" oto był dobry top , lusiu to był dobry top" heh, a tu jak na złość ZSa nie ma, żeby sobie zobaczył i nas bardziej docenił (tym razem pierwsza, trudno ...) :P ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lusiu mnie już bardziej docenić się nie da:) ale ze względu na ciebie:P tak , żałuję, że ZS tego nie widzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ale ze względu na ciebie tak , żałuję, że ZS tego nie widzi" Testujesz moją łatwowierność? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcesz mi powiedzieć, że znowu mi nie wierzysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"chcesz mi powiedzieć, że znowu mi nie wierzysz?" moja odpowiedzą jest twarz pokerzysty, czyli albo chcę, albo nie, w zależności od tego, co byś na chcę/nie chcę odpowiedziała ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lusiu a co ja mam ci powiedzieć ranisz mnie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ranisz mnie" pretensje ewentualnie do siebie, bo kto (oprócz ZSa) wyhodował na swej piersi taką hydrę? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pretensje ewentualnie do siebie pretensje?? jestem z ciebie dumna ! ( nie ma ZSa więc sukces biorę na swoje barki:P)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nie ma ZSa więc sukces biorę na swoje barki " :D :D PS Miałam nie żałować ZSa, ale gdyby nie to, to napisałbym, ze z uwagi na wysoki stopień zdolności telepatycznych, pewnie trochę mu teraz przykro, ze my tu sobie tak bezkarnie jego wizerunek wykorzystujemy, a on nie am jak się podłączyć ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie trochę mu teraz przykro widzę lusiu, że z wdzięczności za naukę chcesz koniecznie sprawić bym była dziś w wyjątkowo dobrym humorze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D po prostu próbuję zmylić przeciwnika, a jednocześnie doskonalić umiejętności dyplomatyczne ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość serużonka
Nie ma nic gorszego niż facet w japonkach :O Po prostu to niemęskie;/ A mi sandały ogólnie nie przeszkadzają, ale tylko wtedy jeśli są wielkie upały. Uważam że skarpety i adidasy do 25 stopni dopuszczalne ;) Aha no i te sandały to nie takie wiecie, te zgniłozielone jak z jarmarku te takie zwykłe, tylko właśnie jakieś lepsze, może czarne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma nic gorszego niż facet w japonkach chyba, że jest nim komiś :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Męskie stopy w japonkach są boskie. Opalone. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprawna empatyczka
Tiaaa...a mój facet chodzi w laczach po mieście :O a dokładniej to w tych piankach, co wyglądają jak trepy :O chyba z nim zerwę bo wygląda okropnie, wczoraj się w tym pokazał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Męskie stopy w japonkach są boskie. Opalone. " Fetyszystka :P Ike, z braku innych przeciwników, musimy się wspierać i wcielać w rożne role. Wiesz, ze aktorstwo też trzeba szlifować, czyż nie? ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lusiu czyżbyś chciała iść do kąta?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzuć go.! I to szybko! Chociaż widziałam gorsze laczki. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poprawna empatyczka
nosi takie tylko że czarne, tzn wczoraj akurat wybraliśmy się jego samochodem do miasta i poszłam z nim na zakupy do marketu a potem pochodziliśmy po empiku i takie tam... czyli tak, można zaliczyć że chodził w tym po mieście :I :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" lusiu czyżbyś chciała iść do kąta?" :D To, ze głodnemu chleb na myśli, nie znaczy jeszcze, ze niektórzy (w tym wypadku ja) są aż tak dobrymi aktorami :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucy - nie martw się. Zostaje jeszcze wycieraczka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"to była tylko propozycja" :) :) biorę za dobrą monetę, ze mnie trochę przeceniłaś, znaczy interpretuję to sobie tak że moje postępy oceniasz na duże :P Brumka, w roli wycieraczki nei kojarzę, jak Ci się w nią wcielało, z łatwością?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×