Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GooGoo

walka ze wścibstwem

Polecane posty

Gość GooGoo
"chyba bym tej babie oczy wydrapała" - no i własnie tu jest sedno sprawy. mam ochote to zrobic, ale muszę tu pracowac w jako-takiej atmosferze.... i dlatego wołam tu o pomoc....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GooGoo
Kiedys mnie też spytała jak uprawiam sex: od przodu, od tyłu, na boku itp. I jak się zabezpieczam. A potem wszystko rozgadała ludziom i się śmiali ze mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GooGoo
:d dobre to powyzej, dobre ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez przesady ale
zła wiadomośc jest taka że pewnie nie zmienisz mentalności tej kobiety, co gorsze reszta pracowników jej słuch abo jak się kiedyś mawiało "kadrowa dużó moze i dużo wie", pierwsza wie o zwolnieniach i pewnie nawet doradza szefowi kogo by należało zwolnic.... pewnie reszta też nie lubi specyficznego sposobu bycia tej kobiety, ale ze strachu woli miec ją po swojej stronie niż przeciw sobie, dlatego otwarta walka raczej nie przyniesie efektu tylko pogroszy Twoją sytuację, co innego gdybyś te pytania obracała w żart i udzielała jakiś trywialnych niepełnych odpowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez przesady ale
trzeba przed nią błaznowac i wymyślac bzdety, musisz trenowac w sobie "bajkopisarza" w sumie to nawet będzie śmieszne jak ty jej coś powiesz a ona z wypiekami na twarzy będzie powtarzac innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GooGoo
bez przesady - jest dużo racji w tym co piszesz.... i wiesz, co mnie boli najbardziej? że ja tu pracuję kilka dobrych lat, a ona zaledwie pare miesiecy..... i ustawia wszystkich swoim małym paluszkiem. postaram się używać swojej fantazji. ewentualnie odpowiadać dwuznacznie. może się zastanowi..... może.... chyba, że zabije mnie kolejnym pytaniem i wtedy z wyobrazni nici. skąd się biorą tacy ludzie.................. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez przesady ale
jak to skąd ?! z kosmosu tak jak świnie (kiedyś w Muppet Show był taki cykl "świnie z kosmosu" i grała świnka Piggy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gochaaaaaaaaaa
a jak myslisz dlaczego ona ma taka władzę? /zabrzmialo strasznie, wiem:o/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez przesady ale
bo jest starsza, bardziej doświadczona, ma dobre stanowisko i opanowała techniki manipulowania ludźmi.... ot są ludzie którzy mają do tego predyspozycje, wiedzą jak pociągac za sznurki by manipulowac ludźmi nawet tymi którzy nie są ich bezpośrednimi podwładnymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GooGoo
Może ja też podszkolę się z technik manipulowania ludźmi? poczytam troszkę na ten temat i znajdę rozwiżanie....zabiję ją jej własna bronią..... hmm...Bez przesady - to jest myśl !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez przesady ale
no tak, ale to że zna się mechanizmy jej działania nie zawsze pomaga sie bronic tak jak ona ma coś w swoim charakterze co sprawia że ludzie czują wobec niej respekt tak ty pewnie masz coś co daje ludziom do zrozumienia że mogą Tobą manipulowac (podejrzewam, że to kwestia charaktetu, wychowania, jesteś dobrą, wychowaną dziewczynką- ludzie to wyczuwają i uważają za Twój słaby punkt) jest takie powiedzenie: "grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne takm gdzie chcą" masz problem z asertywnością, ale nie przejmuj się nie ty jedyna, też tak mam i też to przerabiałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ga.dzinka
tez myślę, że musisz ja wpuszczać w maliny Wymyslac jakieś bajdy, a potem publicznie jej mówic, ze cos pomyliła, nigdy nie byłas w Hiszpanii, nie lubisz wysokich temperatur. Niech wyjdzie na glupa, niech sie zbłaxni pare razy, pewnie cie znienawidzi, ale to juz jej problem chłechłechłe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem....
jakiś błąd się wkradł i poszło bez tekstu:O na takie wścibskie pytania jeśli nie da się złośliwie komuś dać do zrozumieniea żeby nie wtykał nosa jest jedna odpowiedź grzeczna i kulturalna: jak się czuje mamusia? - przepraszam ale to jej prywatna sprawa i nie mogę o tym mówić jak wyniki badań? - przepraszam ale to moja prywatna sprawa i nie zamierzam (nie chcę ) o tym rozmawiać jak samochód? - dziękuję dobrze a na pozostałe pytania albo krótko że wszystko dobrze (najgorzej powiedzieć że źle bo to ciągnie falę kolejnych pytań - zawsze wszystko jest O.K.) albo że to sprawa prywatna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GooGoo
Dziewczyny - dziękuję. Naprawdę - to co piszecie - to bardzo cenne wskazówki dla mnie. Kiedys zbiueram to wszystko w jedną całość, przychodzą mi do głowy rozwiązania. dziękuję Wam, co dwie [ cztery? pięc? ;) ] głowy to nie jedna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gochaaaaaaaaaa
wiesz co? przyszlo mi cos do glowy? zapytaj ja kiedys przy wszystkich jak wyszly te badania na jej polipa w macicy, bo mowila, ze idzie sie przebadac ale tak w towrzystwie wypal..no wiesz...;) i tak pare razy - potem spytaj np., czy maz ja nadal zdradza...etc...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez przesady ale
gocha, trochę to chamskie (znowu wychodzi ze mnie grzeczna dziewczynka) ale kadrówka po takich odpałach mogłaby sie potem na niej mścic.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gochaaaaaaaaaa
no dooobra....to niech spyta bez swiadkow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gochaaaaaaaaaa
a poza tym to niech powie babie, ze w naszej firmie to tyle nie rozmawiamy o tych sprawach...a potem niech mrugnie szelnowsko lewym okiem /no chyba ze umie mrugnac prawym/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GooGoo
Gocha - nie zniżę się do jej poziomu.....a uczyniłaby to, pytając ją w towarzystwie o jej prywatne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GooGoo
Wczoraj odbierałam wyniki badań, ta cholerna baba znów zapytała mnie o wyniki. odpowiedziałam jej, że nie mam ochoty o tym rozmawiać. I co? Dziś znów mnie zapytała..... odpowiedziałam jej, że wczoraj pytała mnie o to samo i że jej odpowiedziałam na to pytanie... a ona, ze niedosłyszała.... Rozwaliła mnie na łopatki. Ona jest niezniszczalna. zero klasy, zero szacunku i zero wyczucia, byle tylko wyciągnąć interesujące ją informacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×