Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alizja

czy ktoś pracuje dorywco przy wykładaniu towarów w hipermarkecie?

Polecane posty

Gość Alizja

Przyjeła mnie dwa tygodnie temu firma produkująca mleo, nabiał, na czarno :o mam trzy razy w tygodniu- pon, czw.i sob przyjść i wykładać asortymenty tej firmy na regałach w hipermarkecie. Miała to byc praca na trzy godziny, dziewczęta z nabiału (na każdej zmianie są 4) miały mi pomagać, miały mi przywieźć z magazynu towar...Za to miałam dostać 40 zł. Tymczasem...Raz byłam 7 godzin, raz 8, nigdy 4...Gdy przychodzę do pracy, nigdy nie ma przywiezionego towaru, raz czekałam na dziewczynę aż 20 min, drugi raz po 20tu min.sama poszłam do tej chłodni i przywiozłam. Nie stoję, nie robię żadnych przerw. One nic a nic nie pomagają...A wczoraj wreszcie, gdy już ułożyłam wszystkie mleka i chciałam już iść, usłyszałam, że mam jeszcze dołożyć mleka :o Okazało się, że w międzyczasie klienci zabrali troche do koszyków... czy tak powinno być? cztery duże palety towaru, sama przywożę, nikt mi nie pomaga? Klienci wykupią, mam dokładać? czy mam wycierac pólki zalane czymś lub po prostu zakurzone? W ten sposób będę dłużej niżbym pracowała na cały etat. Może ktpoś coś wie na temat taiej pracy, błagam, podziel się doświadczeniem ze mną, zieloną :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alizja
No, nie mam nic przeciw pracy, lecz chcę wiedzieć, czy nie jestem wykorzystywana...Kości mi bolą od ciężarów, nie mogę sie zgiąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech, szczerze mwoaic moze i jestes wykorzystywana- idz do tego co dal ci prace i zazadaj warunkow na pismie zeby nie bylo ze tkso cos mial zrobic a ty robisz za niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alizja
tak, tylko w praktyce ten, co dał mi pracę, pojawił się w sklepie zaledwie raz i wyraźnie zaznaczył, żeby mu nie zawracać łowy "drobiazgami" :o A Ty pracowałaś przy takim czymś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bolesna_prawda
Wybacz za szczerość, ale głupia byłaś , że zgadzałas sie na prace bez podpisania umowy, pewnie skończy się, że popracujesz za darmo kilka dni:/ albo sypną Ci może z 50zł... Nie pracuj bez podpisywania umowy bo pracodawcy to wykorzystuja, szczególnie u młodych, niedoświadczonych osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak wlasnie jest w tej pracy
niestety...samemu trzeba poszukać sobie towar no i oczywiscie wylozyc....to ze mowili, ze ktoś Ci pomoze to stek bzdur... ja rozkladam kosmetyki, slodycze i napoje kolorowe i wody i calość zajmuje mi w sumie 4 h , a muszę być conajmniej 2 razy w tygodniu...wiadomo jak jest duze zapotzrebowanie na produkty trza być częściej :O praeda jest taka, ze nacharujesz się i masz ztego marne grosze, bo zazwyczaj stawką minimalną jest 6zl/h , w zależności coż to za produkt.. tak sobie dorabiam, ale czas bedzie zmienić na coś bardziej oplacalnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alizja
Bolesna prawdo, akurat pieniądze już wpłynęły na moje konto, i to akurat 35 zł za dzień, a nie 40...o 5 zł mniej, a przed chwilą dzwoniłam do szefa pytając, dlaczego, to powiedział, dopłaci w następnym miesiącu. Tak właśnie jest w tej pracy-----> a Ty masz dużo dźwigania? czy teraz pracujesz szybciej niż na początku? Tobie płacą na godziny czy pracujesz na akord?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak wlasnie jest w tej pracy
napewno duzo szybciej pracuję, bo już to robię 3 miesiąc, jest się bardziej obytym, mniej jest szukania towaru bo wie się mniej więcej gdzie co stoi.. jeśli chodzi o rozkladanie napojów to praca raczej dla faceta, nie dla kobiety, duoz jest dźwigania nie powiem, zawsze przez nie jestem wykończona...problem z dowozem, bo cięzkie i z rozkladaniem, bo zazwyczaj napoje moje znajdują się na najwyższej półce :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak wlasnie jest w tej pracy
ja mam za godzinę wszystkie serwisy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alizja
Powiem Ci, że koszmarnie bolą mnie plecy, ale pocieszam się, że gdy przyzwyczaję się, te niedogodności miną. :o potrzebuje pieniędzy. A czy, gdy wyłożysz juz jakiś esortyment i klienci go wykupią, dokładasz drugi raz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alizja
Napoje są najgorsze, tak, ale i mleka też koszmarne. Są zgrzewki z 12-toma litrowymi mlekami. Pracownice Reala wytknęły mi, że oprzednczka nosiła po dwie naraz, ja noszę po jednej i temu tak długo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alizja
Aha, mam jeszcze pytanie. Czy przecierasz zabrudzone półki? powiedzmy na którejś jest zakrzepłe mleko albo nawet zwykły kurz, to mam to ścierać? Tak kazały mi pracownice. A jakie niemiłe te dziewczyny :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak wlasnie jest w tej pracy
strasznie nie wdzięczna ta praca...bo przecież coż by zrobil sklep , gdyby nie bylo towaru na połkach...bankructwo totalne, a nawet na tym żerują i porządnie wynagrodzić nie umieją :O wlaściwie spr. polki przed wylozeniem towaru jak wygladają, czy są brudne czy czyste...w sumie to nigdy mi sie nie zdarzylo ich czyścić, bo byly na błysk...patrze, bo boję, że klient przyjdzie z jakąs awanturą do kierownika marketu i zrobi raban, a jak wiadomo, wtedy nie liczą się rzadne Twoje wypowiedzi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak wlasnie jest w tej pracy
nawet największe koncerny , typu Coca-Cola nie wynagradzają porządnie...np. praca dzień w dzień po 8h / 1000 zł, skandal !!!!!! ja mam nad sobą pośrednika, który też skubie co nieco z mej pensji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alizja
No właśnie, a u mnie są półki brudne, ale to chyba sprawa pracownic, my jesteśmy tylko do wykładania towaru firmy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak wlasnie jest w tej pracy
Twoim obowiązkiem jest poukladać tak towar, by jak najlepiej się prezentował...oczywiście z uwzględnieniem dat ważności --- czyli towar o wcześniejszej dacie ukladasz z przodu,a o poźniejszej z tylu półki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alizja
jestem Ci ogromnie wdzięczna za te wszystkie porady, jakby coś jeszcze Ci się przypomniało, to chętnie przeczytam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak wlasnie jest w tej pracy
czyli wlasciwie powinnas dbać także o półkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak wlasnie jest w tej pracy
nie ma sprawy, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×