chlopak powiedzial, ze bedziemy razem najwyzej 2 lata

Moj chlopak zabil mnie wczoraj tekstem, ze on i tak wie, ze bedziemy razem najwyzej 2 lata, a potem sie rozstaniemy, bo on nie chce zakladac ze mna rodziny:(. Jestesmy razem od roku, ja mam 24 lata, on 32. Zabolalo mnie to troche i nie wiem jak zareagowac, bo skoro i tak on juz przesadzil o naszej przyszlosci to po co to wszystko?

rzuc go w cholere

olej go.

tez to kiedys uslyszalam, wez olej pacana

To proponuję z tych 2 lat zrobić poniżej godziny.

kopnij go w dupę

no to chyba raczej jasna sytuacja. niech idzie w cholere. nie marnuj swoich mlodych lat.

Latwo powiedziec, rzuc go...ja go kocham

Haha, jakby mi tak facet powiedział, to bym bez słowa zabrała manatki i nawet nie powiedziała, ze zrywam, niech sie głowi, dlaczego sie nie pojawiam

tak jak mowia poprzednicy :O

mi tez tak kiedyś powiedział koleś, ale ja byłam głupia i go nie zostawiłam, a on i tak później mnie rzucił w cholere . Szkoda czasu!

popieram Amanta moja znajoma, kiedy była w trakcie matury powiedziała swojemu długoletniemu chłopakowi, że ona i tak wie, ze się rozstaną kiedy ona pójdzie na studia, ponieważ ona chce się rozwijać nie dostała się tam gdzie celowała, rozstali sie na wakacje a teraz i tak są razem

to badz z nim ze swiadomoscia ze nie masz przyszlosci z chlopem a za 2 lata cierp bardziej

jaki stary kawaler SINGIEL :o :D

ja bym nie dała nawet 15 minut :P btw: pisać "chłopak" o 32 letnim starym koniu...dziwne.

powiedz mu, że marny z niego jasnowidz i rzuć go w ciągu 5 minut

Najgorsze ze on to powiedzial, kiedy sobie lezelismy w lozku i bylam taka szczesliwa...przypomnialam mu, ze 27.06 bedzie rok od kiedy jestesmy razem...on mi odp., ze nawet tego nie kojarzy, ale co to ma za znaczenie, skoro on nam nie daje wiecej niz 2 lat, bo potem to juz chcialby spotkac taka z ktora zalozy rodzine i bedzie mial dzieci...no nie moge sie uspokoic, ciagle placze jak sobie o tym przypomne:(

I on sobie nie zyczy, zebym mowila o nim moj partner, facet albo cos takiego, twierdzi, ze to brzmi zobowiazujaco...

Devone - za przeproszeniem, miłość miłością, ale gdzie ty masz szacunek do samej siebie? ;)

dziewczyno, czy ty w ogóle masz mózg ? on ci sadzi takie teksty, a ty płaczesz i dalej z nim jestes ? on powinien dostac po mordzie, po czym powinien nastąpić koniec tego przedziwnego zwiazku

co ty z nim jeszcze robisz, dziewczyno :O

Chcialam juz go zostawic, ale ciagle mialam nadzieje, ze jednak bedzie inaczej, ze tez musi cos do mnie czuc, skoro ze mna jest. Moja mama powiedziala, ze on ze mna jest, bo mu tak wygodnie, ma mloda dziewczyne, ktora go jeszcze nie cisnie do slubu i dzieci, jestem w nim zakochana, grzeczna,posluszna, nic od niego nie chce, studiuje i pracuje, zawsze sama za siebie place.Po cholere jest ta glupia milosc???

nad czym ty sie jeszcze zastanawiasz?szkoda twojej młodości .jak ci sadzi takie teksty to wiadomo ze nie traktuje cie powaznie niech spada.

a swoją drogą taki stary a taki głupi.

Devone - a ty nie byłabyś zadowolona mając darmową dupę, która niczego nie oczekuje?

rzuc tego debila, i tak za stary dla ciebie. stary i glupi

twoja mama ma całkowita rację zerwij

CHCE... DUPY... Rany, mam nadzieję, że go nie spotkam na swej drodze..

swoja droga, to co w nim jest takiego, co sprawia, ze go kochasz ? bo jak na razie to widzę same antypowody

a czemu to właśnie z tobą nie chce zakładać tej rodziny za te dwa lata....? mie zastanawia cie to?