Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość na moje oko

z takiego jednego felietonu o kibicach

Polecane posty

Gość na moje oko

Bogu dzięki, że nasza reprezentacja piłkarska przegrała już wszystko, co było do przegrania, i ten kretynizm wreszcie się skończy. Przynajmniej na czas jakiś. Nigdy mnie specjalnie piłka kopana nie emocjonowała (no dobra - za czasów Górskiego, ale byłem wtedy dzieckiem), niemniej, nie mogę wyjść z podziwu, jaka moc w niej jest, że wydobywa z każdego narodu jego najbardziej charakterystyczne cechy. Niestety, w naszym wypadku jest to cecha, która dumy nie przynosi - zamiłowanie do bezmyślnej tromtadracji. Co takiego w nas, Polakach, tkwi, że zawsze, nie tracąc ani chwili na realistyczną ocenę swych szans, od razu się napuszamy, nadymamy, robimy groźne miny, że nikt nam nie weźmie nic, ani guzika od munduru - a potem, kiedy ku pośmiewisku całego świata raz-dwa zabierają nam nie tylko guziki, ale całe gacie, zamiast choć troszkę się nad sobą zastanowić, powtarzamy głupkowato: nic się nie stało, nic się nie stało!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×