Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Burza_mózgów

Praca. Ale dlaczego właśnie na wymarzonym etqacie?

Polecane posty

Gość Burza_mózgów

Właśnie. Jesteście w większości młodymi ludźmi. Kończycie studia, drugie fakultety, próbujecie się jakoś ustawić w życiu. Żeby żyć, trzeba albo kraść, albo pracować. To pierwsze odpada. Zostaje drugie. Ale - skoro następnych kilkadziesiąt lat życia spędzicie za tym, czy innym przysłowiowym biurkiem, z tysiąc, dwa czy sześć tysięcy złotych, czy nie lepiej pokiwać głową i zamyślić się nad zorganizowaniem i zrobieniem własnego interesu? Otwieram problem i dyskusję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E tammmm
JEśli się dobrze zarabia to po co ?? więcej nerwów, użernania sie ze skarbówkami, zusami itd. Dobry etat nie jest zły. Moim zdaniem to lepsze niż działalność. Więcej czasu dla siebie itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burza_mózgów
A ile można zarobić na "etacie"? Wyżyć się z tego może i da, ale o własnym domu nawet pomarzyć nie ma sensu. A jakie zabezpieczenie emerytalne na starość? Moim zdaniem, lepiej sprawy wziąć we własne ręce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E tammmm
Kwestia zarobków i podejścia. Przy dobrych zarobkach można dom mieć bez problemu.... Zabezpieczenie też. TRzeba tylko mądrze gospodarować.... Tak jak na działalnosci można zarabiać i mało i dużo..... Na etacie jest o wiele spokojniej :) Miałem i działalność i pracowałem na etacie. Reasumując - wolę dobry etat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burza_mózgów
E taaaaaaaaaaaaaam, a Ty wiesz, ile teraz budowa domu kosztuje? Bez 800 tysięcy nie ma w ogóle o czym myśleć. Ile w Polsce jest etatów, które umożliwiają zarabianie odpowiednich pieniędzy? Tysiąc? Dziesięć tysięcy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E tammmm
A ile jesty możliwości dochodowych działalnośći które na 100 % się sprawdzą ??? Tysiąc, dzisieęć tysięcy ??? A budowę domu można taniej załatwić :) Mi się udało za 400 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burza_mózgów
Znaczy, budowałaś chalupę przynajmniej kilka lat temu. Możliwości zrobienia dobrego interesu jest całe mnóstwo. Potrzeba jedynie spełnić kilka warunków: 1. Mieć pomysł. 2. W realizacji pomysłu stosować żelazną dyscyplinę pracy. 3. Potrafić zorganizować ekipę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E tammmm
Ekipa nie zawsze jest potrzebna, chyba że chcesz sie zająć jakimś ochydnym MLM :D Ale myślę że Twój poziom jest zbyt wysoki na takie dziadostwo. O swoim biznesie myślę cały czas, ale nie łatwo byłoby mi zrezygnować z etatu. Zresztą nie wiem czy jest sens.... Dużo więcej bym nie zarobił o ile wogóle więcej. A ile nerwów przy tym, łażenia itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burza_mózgów
Nie chodzi mi o żadne naciągactwo. Mi chodzi o uczciwy interes. Jeśli ktoś jest przekonany, że może coś osiągnąć w pojedynkę, to się grubo myli. Liczy się jedynie dobry, świadomy stosownych celów, dobrze zmotywowany i jeszcze lepiej zorganizowany i zdyscyplinowany zespół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E tammmm
Dziwne przekonanie. Więszkszość moich znajomych, którzy mają własne biznesy nie budują zespołu8 bo nie ma takiej potrzeby.... Więc jak widać "grubo" się nie mylą skoro sukcesy odnoszą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burza_mózgów
I takie tam te ich biznesy. Można wprawdzie w garażu składać coś, co się stanie rewelacją handlową, ale to są jedynie spektakularne wyjątki. Liczy się idea, organizacja, zespół i inicjatywa. A także żelazna dyscyplina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E tammmm
Może wg Ciebie. Wg mnie nie :) Im więcej ludzi, większa organizacja to więcej problemów, mniej czasu itd - weź jeszcze to pod uwagę. Zresztą zespół jest zbędny w przypadku wielu działalności. GRubo myli się ten który nie wierzy we własne siły :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MLM-lider
Burza, jakie są twoje propozycje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykrywacz ip
Prosze MLMek znowu sam z sobą gada :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burza_Mózgów
Ja w nic nie wchodzę, ja niczego od nikogo nie oczekuję oprócz zabrania głosu w dyskusji. Oczywiście pod warunkiem, że ma się coś sensownego do powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MLM-lider
Co do sedna pytania, to dla mnie osobiście sprawa jest oczywista. Praca na etacie, nie wiem z jak cudownym dochodem by była, jest niewolnictwem. A pod kątem przyszłości jest szaleństwem. Tylko naprawde ograniczeni umysłowo nie rozumieją dzisiaj, że żadnej emerytury z ZUSu nie będzie. Nie będzie jej z żadnego drugiego czy też trzeciego filaru. Bo tego, co ewentualnie zapłacą zabraknie dosłownie na chleb!!! Jedynym rozwiązaniem jest prywatne zabezpieczenia emerytury. Sposobów jest wiele, ale ja osobiście stawiam na nieruchomości pod wynajm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burza_Mózgów
Dobra, Lider. Zresztą po co zajmować się czytaniem durnych tekstów z błędami ortograficznymi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burza_Mózgów
Zgoda, Lider. Etat, to swoiste niewolnictwo. Niby ludzkość pozbyła się niewolnictwa, ale ono trwa. To znaczy, ludzkość się niewolnictwa może i pozbyła, ale ludzie - w ogromnej większości - pozostali mentalnie niewolnikami. Bo w niewoli im dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MLM-lider
Moim zdaniem wynika to z niewiedzy. Ludzie nie znają prawdy o pieniądzach, nie wiedzą na czym tak naprawde polega biznes czy też inwestowanie, nie potrafią, a najczęście nie chcą rozpatrzyć dla siebie innej niż praca na etacie możliwości budowania finansów osobistych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E tammmm
Biznes jest ok, jeśli dobrze idzie pod warunkiem ze to prawdziwy interes a nie MLM jaki to MLM-lider ma na myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burza_Mózgów
Nie do końca z niewiedzy. Człowiek ma to do siebie, że woli klepać biedę myśląc, że jest zabezpieczony stałą posadą, niż ciężko pracować i w oparciu o efekty tej pracy budować swój byt materialny. Powtarzam, mentalność niewolnicza tkwi w naturze ludzkiej i świadomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MLM-lider
I niema co się dziwic! Jak ktos przeszedł taką pralnie mózgów jak szkoła i studia, ma prawo stracić zdolność do racjonalnego myślenia i wyciągania zdrowych wniosków!!! Ja sam skończyłem 2 fakultety i czasami, jak o tym myślę, zdaje sobie sprawe, że wszystko, co otrzymałem tam pożytecznego mógłbym poznać maksymalnie w jeden rok. Zamiast tego spędziłem na uczelniach ponad 8 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burza_Mózgów
Lider stawia na wynajem nieruchomości, o ile dobrze zrozumiałem. Gdzież tu pole do oszukiwania innych ludzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość E tammmm
To się zgadza akurat. Kto myśli o swoim biznesie nie powinien tracić czasu na szkołe.... Burza - dlaczego wychodzisz z założenia że siedząc na etacie klepie sie biedę ?? :D PWysłać Ci wyciąg ?? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Burza
Nie stawia na nieruchomości tylko naciąga na mlm :D poznasz się na nim jeszcze - pisać różnie kolorowo potrafi a tak na prawdę to naciągacz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burza_Mózgów
Ja skończyłem, Lider, przed laty jeden fakultet. Dyplom mam, i owszem, ale do dzisiaj nie podpisany. Nigdy nie potrzebowałem pokazywać komukolwiek dyplomu. Po skończeniu studiów myślałem o doktoracie, ale dobry Pan Bóg uchronił. Intelektualnie jestem na tyle sprawny, żeby napisać pięć doktoratów, tylko po co komu do szczęścia pięć niepotrzebnych doktoratów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burza_Mózgów
A to dlatego, iż poza pewną ilością etatów z najwyższej półki, cała reszta to zwykła - mniejsza, bądź większa nędza. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burza__Mózgów
A co oznacza pojęcie \"realizować\", bo ja chyba tego jeszcze nie zdążyłem zrozumieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MLM-lider
Burza, uważasz, że dążenie do podporządkowania się leży w naturze ludzkiej???!!! Przepraszam, że gwaltownie to powiem, ale NIEPRAWDA!!!!!!! Człowiek rodzi się wolny! Ale z wiekiem poddawany "wychowaniu" w stylu nie wolno i nie można popada w ograniczenia. Nie mówię tu o zakazach pod kątem bezpieczeństwa, typu nie wkładaj palców do gniazdka czy ręki do wrzątku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Burza__Mózgów
Lider? Jakiś cymbał buchnął mi właśnie nicka. Musiałem wstawić drugie podkreślenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×