Praca. Ale dlaczego właśnie na wymarzonym etqacie?

Ok. Umowa stoi. Ma ci jeszcze przypomnić czy będziesz pamiętał?

I jedno, i drugie. "Topik" zamierzam kontynuować po niedzieli. :-) Widzę, że i kolega etatowiec się z lekka zainteresował.

Jasne :) Dlaczego nie interesować sie tym co może okazać się korzystne :) Ja niczego staram sie nie przekreślać :) Sprawdzić trzeba :)

i ten idiota pracował niby nad systemem informatycznym HIHIHI przecież z tego kompletnie nic nie wynika to ściema jak INTWAY :) mydlenie oczu pseudofachowym bełkotem spójrzcie :D System ma charakter centralny. Jego końcówka, czyli człowiek, z jednej strony jest beneficjentem informacji, jakie mu baza daje, ale jest jednocześnie ich źródłem. Informacje te - na dowolnym poziomie są nieustannie przetwarzane i w postaci odopowiednio spreparowanych raportów dostarczanych kanałem zwrotnym człowiekowi. Dzięki temu, posiada się bardzo precyzyjne rozpoznanie sytuacji, co pozwala na prowadzenie chirurgicznie precyzyjnych przedsięwzięć.

Ten idiota nie tylko nad nim pracował, ale ten idiota go wymyśłił, opracował, oprogramował przy pomocy specjalistów, wdrożył do pracy i kilka lat poświęcił na jego udoskonalenie. :-)

Nie chcę nikogo obnażać - powiedziałem już co myślę o jego biznesie. Nigdy nie trafił na coś co byłoby dochodowe na etacie i co by musprawiało satysfakcję więc musiał zająć się czymś co jest właśnie dla takich ludzi - mijających sie ze spełnieniem zawodowym. Sam mówił że spotkał mnóstwo nieudolnych ludzi którzy nie potrafili nic wiecej zarobić - jak się che to sie potrafi, jak nie to nie wierzy w jakieś intwaye bo w coś wierzyć trzeba i po omamieniu ostatnie grosze wpłacą na piramidę a naciągacz się cieszy bo ma prowizję - normalne. Jak mu tak dobrze to niech sobie naciąga - każdy orze jak może :) Przynajmniej nie kradnie gdzieś w tramwaju tylko \"pomaga\" przez internet. Bardziej mnie interesuje oferta tego drugiego kolegi. Myślę nad biznesem już jakiś czas ale nie mam pomysłu. Z drugiej strony moje zarobki pozwalają mi na godny poziom życia i ze swoim biznesem nie musze się spieszyć ani go mieć, ale jakby była dodatkowa kasa to czemu nie - powiększyłbym swoje inwestycje.

Poprzedni post to podszyw. Czemu kiedy trzeba moderatorów niema?

Dobra. Skoro aż tak wam się podoba ten mój nick - korzystajcie! Jest wasz! Jakoś sobie poradzę z innym.

Tylko osoba bardzo głupia myśli, że dopuszczeniem na amerykańską GPW zajmuje się Komisja Nadzoru Bankowego. Hihihihihihi!!!!!

Gówno prawda. Przez pierwszy rok po wykupieniu pakietu \"partner\" za 2600 dolarów nie ma żadnych zysków ani dochodów w Intway. Po upływie roku, otrzymuje się zgodę prezesa Intway na \"rozszerzanie grupy\" na forach internetowych i spotkaniach Cashflow. Za każdą pozyskaną osobę do piramidy jest płacone 5 dolarów. Więc żeby odzyskać 2600 trzeba omamić 520 osób!!!

Dobrze. Gdzie mam wysłać piniądze? Po jakim czasie są zyska?

Więcej o IPO w USA jest na stronie: http://searchcio.techtarget.com/sDefinition/0,,sid182_gci214035,00.html

dobrze - dobrze że tu są tacy co już się przejechali na tej firmie. Unikną niewinni ludzie kradzieży.

tak tak a my musimy takiego pasozyta utrzymywać z podatków :D

:D :D :D Zastanawia mnie tylko po co gadacie z tym idiotą ????? Przecież to jakiś niewykształcony jełop - to widac po sposobie wypowiadania się.... szkoda czasu na takiego debila..... a jemu nie szkoda hahahahhahahh właśnie tutaj widać jego poziom :D

tak chciał zdziałaś oszukując ludzi to ma za swoje :) zresztą niezłe są jaja - całe biuro u nas z niego polewa - jest co robić i z czego sie śmiać - skoro jemu sie to podoba bo caly czas prowokuje to ma :D :D :D

Wiem!!!! Żadne!!!

ale ten człowiek z rosji się kompromituje.... a wy bądźcie mądrzejsi od jakiegoś chorego imigranta ... każdego z nas mogła spotkać bieda...

Witam. Na tym forum, jak i na innych jest obecny Rosjanin oferujący świetny biznes jakim jest Intway. Za pewne każdy się już z nim spotkał. W dniu dzisiajeszym chciałem się z nim spotkać pod adresem który podał, jako że posiada tam siedzibę swojej firmy. Jednak zaczął kłamać, wykręcać się i ściemniać, gdyż pod tym adresem nie było absolutnie żadnej jego działalności. Później zaczał pieprzyć że jego siedziba jest w internecie i że żadnej nie potrzebuje, czyli zwyczajnie kłamał, więc jest oszustem - ostrzegam przed tym osobnikiem - komplenie nie kompetentna i zakłamana osoba. Jako wytłumaczenie napisał że koszty w przypadku prowadzenia biura przewyższyłyby jego dochody, więc jak widać biznes jest (o ile wogóle jest) marny i niskodochodowy a nie taki jak ten oszust zachwala ! Zastanówcie sie jak można takiej osobie - tak kłamiącej publicznie powierzyć jakiekolwiek pieniądze lub swoje inne sprawy..... Pozdrawiam Piotr Rudziński

robi się coraz ciekawiej :D zoraz więcej osób oszukanych :D

Bo to piramida - wiem ze sprawdzonego źródła . Wogóle nie dziwią mnie te komentarze tutaj . Też słyszałem conieco o przedstawicielach i ich marnych sztuczkach na naciąganie ludzi. NIE POLECAM !!!

ach ci oszuści...... nawet zza granicy przyjeżdżają nas okradać...

I co z tego? Wy nawet jednej piątej mojej dniówki nie macie!!! No, góra jedna czwarta ... hihihihihihihihi

od dziś: 1.tylko merytoryczna dyskusja 2.żadnych inwektyw,wysmiewania,wyszydzania i rasistowskich okrzyków 3.zadnych linków do stron z reklamami/wiadomo czego/ W przeciwnym bowiem razie - kasacja topików i ban na wszystkie Wasze nicki. Dotyczy obu stron.

Dobry etat nie jest zly :D Ja na przykład nie mam powodów do narzekań i nei zgodzę się że jakakolwiek własna działalnośc jest lepsza od etatu. Nieprawda. Ludzie na działalności często mają dużo stresu, latania za robotą, szukania \"partnerów\" itp. A na dobrym etacie jest luuzik i kasa ok :D Pozdrawiam zadowolonych etatowców :D

Dobry etat? Co to jest DOBRY ETAT? Mądry kulturalny szef? Mili, życzliwi współpracownicy? Wysokie wynagrodzenie przy praktycznie braku pracy? Wolny czas na każde życzenie? Tak mają może 0,000001% pracujących!!! Jak długo trwa dobry etat? I co się dzieje, kiedy nagle etat się kończy. Wtedy zaczynają się łzy i rozpacz. Taka jest prawda!

wcale nie na etacie, ktora przynosi mi spore dochody, nie siedze za biurkiem, ciagle podrozuje, kazdy dzien jest inny, lubie to co kocham, nie jestem niczym uwiazana, chce sobie zrobic przerwe w pracy robie, chce pracowac pracuje:) jestem archeologiem i nie wyobrazam sobie pracy za biurkiem w 4 scianach:o

Akurat możliwości jest full!!! A etat, nawet wymarzony, to najgorszy pomysł na życie.

Należę do grona ludzi niezatrudnialnych. Kilka lat temu uznałem, że poświęcenie 40 lat na pracę dla obcego gościa z perspektywą przejścia na nędzną emeryturę za bardzo zły pomysł na życie. Od tamtego czasu przerobiłem sporo możliwości i zatrzymałem się na 3 kierunkach: biznes w internecie, giełda oraz nieruchomości. A ostatnio zauważyłem bardzo ciekawe możliwości na rynku edukacji ekonomicznej. Rozglądam się w tej chwili za luźmi, co chieliby spróbować swoje siły w tej branży. Zapraszam do rozmowy.

to już pisałeś :D wymyśl coś nowego :D znowu jakieś oszukaństwo najlepiej :D ponaciągaj trochę :D a może się zjawi jakiśniedołężny co nie zrozumie o co chodzi i wpłaci na piramidkę :D