kilka wskazówek przed pierwszym razem poproszę

wiem...od razu wszyscy pomysla ze to jakaas goraca 14nastaka okazuje sie jednak ze niekoniecznie mam 22 lata i jestem dziewicą, z tego co widze szykuje mi sie cos wielkiego. znalazlam fantastycznego faceta ktory strasznie mnie podnieca i przewiduje ze skonczy sie to seksem. on jest doswiadczony bo kochal sie z poprzednimi dzieczynami...ja niestety nie.chcialabym zeby bylo cudownie, moze ma ktos jakies zlote rady? tylko bardzo prosze o powage.

Ty przede wszystkim powinnaś pomyśleć o antykoncepcji, a o sam przebieg Waszego pierwszego razu się nie martw - tym już on się zajmie (jest doświadczony).

śliczna bielizna, wygolone co nieco :P (nie tylko nogi :P) i dobry humor wystarcza :P

no tak to jasne...zastanawiam sie czy zabezpieczyc w jakis sposob raczej JEGO łózko przed krwawieniem? ja wiem ze to jest malo romantyczne itd no ale wydaje mi sie ze kwestie organizacyjne tez sa wazne...

przede wszystkim wcześniej pomyśleć o zabezpieczeniu się, a potem poddać się nastrojowi i ufać naturze :)

no ale wiesz... niekoniecznie musisz krwawic :) moze chlopak jest na tyle zdolny i zrobi to tak ze nawet nie poczujesz ;)

to w sumie myslałam że to taki standard...czyli co, ta kwestie pozostawic przypadkowi? chyba troche bym sie bała jasne jest tez to że juz troche sie o tych róznych pierwszych razach nasluchałam, czy prawdą jest że osiągnięcie orgazmu jest raczej z mojej strony niemozliwe a sam stosunek jest niedokonca przyjemny?

Pierwszy raz nie zawsze boli i nie zawsze jest dużo krwi. Zazwyczaj jest ból (ale do wytrzymania), krwawienie jest dużo rzadsze. Ale jeśli uważasz by nie zabrudzić prześcieradła, to można podłożyć ręcznik (np. bordowy) pod pupę. Przy pierwszym razie poleca się podłożyć też jakaś poduszkę pod górną część pupy, żeby facet mógł wygodniej wejść w Ciebie. Można połączyć te dwie rzeczy - poduszkę i ręcznik. :) A o antykoncepcji też warto pomyśleć - PRZED. Nie muszą to być od razu pigułki - wystarczy prezerwatywa, a pewności doda seks w dni niepłodne.

\"to w sumie myslałam że to taki standard\" - a co, Ty myślałaś, że będą fajerwerki (pokaz sztucznych ogni), fanfary i defilada dziewic i prawiczków przed domem? :P Najważniejsze to być wyluzowanym, więc im mniej się planuje, ustala szczegółów, tym ciekawszy jest ten seks.

fajerwerkami bym niepogardzila :P a depilacja? niewiem co lubia mezczyzni...zarowno wizualnie jak i to jak im jest wygodniej... wiec zupelna czy niekoniecznie?

nie no bez przesady!! Jak chłopak jest naprawde zdolny to sobie poradzi tak ze ani nie bedzie bolalo ani krwi nie bedzie!! tym bardziej ze juz to robil...

Idiotko, to nie zależy od tego czy chłopak jest zdolny czy nie!!!! Co za brednie opowiadasz!!!! To zależy tylko i wyłącznie od budowy dziewczyny!!! Mało tu było takich topików, ze przy kolejnym nawet podejsciu chłopak nie może wejść do końca, bo dziewczynę boli jak nie wiem????

a depilacja... mozesz maszynka do wlosow (nie do golenia) wyrownac dlugosc i tylko ladnie wygolic przy brzegach, tak bedzie czysto i naturalnie :) no chyba ze wolisz inaczej :P to juz od Coebie zalezy :)

jaka idiotko??!! wiem ze zalezy od budowy ale mowie ze JAK JEST ZDOLNY TO SIE TAK ULOZY ZE SOBIE PORADZI Naucz sie czytac...

pierwszy raz jest zawsze trudny, bo zbyt wiele czasu poświęcamy na myślenie o nim i przygotowania, boli nie boli sama zobaczysz. Bardzo dużo zależy od kochanka w tym momencie, jesli doswiadczony to może być i orgazm za pierwszym razem, powodzenia:)

możesz sobie podłozyc pod pupe ręcznik ;) zresztą skoro facet jest doswiadczony to chyba ma swiadomość, że niektóre kobiety krwawia jak im sie przerywa błonę dziewiczą :P przede wszytskim - depilacja i ładna bielizna ;)

no właśnie :)

najpierw zroluj mu jaja na sposób uzbecki :)

No od ułozenia się raczej nie zalezy to, czy dziewczyna bedzie krwawić czy też nie... przeciez to kwestia tego, jaką ma błonę, czyli krótko mówiąc anatomii... A facet jedyne, co może zrobić to wiedzieć, jak ja rozdziewiczyć, żeby bolało jak najmniej...

jestem pewna ze nawet jakby cos nie wyszlo to na tyle sie kochamy a on to bedzie rozumial ze poprostu bedziemy probowac dalej :)

w tym pierwszym razie większe znaczenie ma psychiczne nastawienie kobiety i partner, który ma ją "rozbudzić" niż budowa;)

moj chlopak tez bym doswiadczony i nie dosc ze nie bolalo ,to krwi tez nie bylo.wyluzuj :) wez ewentualnie wkladke z soba i jak juz bedziesz wychodzila zaloz ja bo wtedy moze wyciec troszkie krwi.

rozbudzic jej ciało oczywiście;)

Orgazm za pierwszym razem ciężko mieć, chyba że przerwanie błony nie bolało i seks może potrwać odpowiednio długo. A czy między Wami były już jakieś erotyczne pieszczoty? Może oralne?

nie no ja raczej nie zamierzam wychodzic tylko obudzic sie obok niego rano...jego rodzice jada na wakacje takze dom bedzie pusty.

no to zyczyc tylko milej zabawy :)

jeszcze nie, ale chce zebysmy przed seksem poznali swoje ciala i tu tez maly zonk bo ja sie boje ze bede miala jakis hamulec zeby piescic go oralnie

sie nie przejmuj. ja kilka dni temu tez przezylam swoj pierwszy raz. mam 23 lata. to wszystko odbylo sie zupelnie spontanicznie. zabezpieczylismy sir prezerwatywa.moj partner tez jest doswiadczony i w dodatku nie wiedzial ze to moj pierwszy raz i sie nie zorientowal. nie bylo krwi. troszke bolalo jak wchodzil ale mu powiedzialam ze jak tak mam i juz...dlatego robil to powoli i delikatnie. po kilku ruchach wszedl we mnei caly i bylo juz po bolu. potem kochalismy sie normalnie i juz nie bolalo. przed stosunkiem zrobil mi palcowke i dlugo piescil, wiec moze dlatego obylo sie bez jakiegos ogromnego bolu i krwi. wazne zebyscie byli zabezpieczeni, bo to spowoduje ze sie odprezysz i nie bedziesz sie denerwowac ewentualna wpadka. zycze powodzenia:)

no bo do tego to trzeba sie przekonac...sa niby takie amatorki co to od razu tam sie przysysaja i nie puszcza...

acha, czyli się zsuwa. połóż się na wyro, głowę w dół, i niech cię zjedzie w gardło. i nie hamuj.