ale mialam dzisiaj sen

Dzisiaj mialam dziwny sen...zaczal sie tak:siedzialam gdzies i zaczelam sie przytulac do kogos-ten ktos okazal sie dziwna postacia na poczatku byl jak normalny czlowiek a pozniej zmienil sie w postac o rozpadajacej twarzy a za momen t plonacego kosciotrupa.ale mialam do niego straszny pociag bardzo mnie podniecal.gdy on byl podniecony zaczynaly mu swiecic oczy takim plomieniem.i nagle wszystko przenioslo sie do moje domu.siedzialam na kanapie.zaczal mnie rozbierac i znow zmienial sie w te dwie posyacie(rozpadajaca twarz kosciotrup w plomieniach) ale mi to nie przeszkadzalo,zadarl mi spodniczke i zaczl mi dogadzac jezykiem...boze jaki ja mialam orgazm!!przebudzilam sie bylam cala spocona i podniecona czulam jak cala pulsuje(wydawalo mi sie jak by to bylo na jawie) i wpadlam znow w drzemke i zaczela sie druga czesc snu.usiadlam na nim ale on jedna reka uniusl mi pupe a druga zawedrowala mi pod spodniczke(znowu) i doznalam nastepnego orgazmu.....po obudzeniu do teraz czuje sie caly czas podniecona-nie wiem co sie dzieje mam dreszcze...jakby seks z diablem???smieszne ale sama nie wiem co o tym myslec...

o takich snach z diablem to tylko slyszalam od dziewczyn ktore uzywaly symulatora snow.a ty korzystarz z tego programu??

...kontynuuj... ;-)

kontynuowac??wiec odrazu po przebudzeniu (po drugiej czesci snu) musialam sama sie zaspokoic..nigdy sie jeszcze tak nie czulam..takiego podniecenia...mam nadzieje ze dzisiaj tez mi sie przysni taki typ snu;)

...no... :) nie przerywaj ;-) ja też bym Ci opowiedzial swój sen,ale...gdybys miała zamkniete oczy,a moje usta szeptalyby to do Twojego uszka

moge sie zaglebic w szczegoly snu;) gdy dogadzal mi jezykiem robil to dokladnie przywarl do moich warg byl zwierzecy. robil to nie przerwanie a ja wrzeszczalam z rozkoszy..gdyby facet mi tak zrobil w realu to chyba bym miala orgazm 10 razy pod rzad

o jak ja sie rano wscieklam,tez mialam erotyczny sen i zadzwonila moja przyjaciolkaprobowalam potem go odtworzyc ale niestety co kurwa!!!zadzwonila drugi raz!!!

wiem cos o tym.wiele razy mi przeszkadzano a akurat mialam zajebisty sen a pozniej juz nie mogla powrocic do niego..ale dzisiaj na szczescie mi sie udalo.

Miałem wielki sen ze wszyscy ludzie sa rowni czarni i biali tak..... mialem sen.......

MMMmmm aż się podnieciłem jak sobie wyobraziłe mautorke tematu taka podnieconą...SEX z diabłem..:D Wicked...ma temperament :D ... ach....

niezla jestes.ja tam bym ci pomugl i ulzyl

opowiadajcie o swoich snach. ten autorki topiku jest super

OMG wystarczy ze przed snem bedziesz sobie powtarzała że chcesz pamietać sen (leżac w łóżku zrelaksowana i powtarzala potem wyobraz sobie co bedziesz chcial robic podczas tego snu i jak bedziesz tak myslala to bedziesz o tym sniła tak samo jest z sexem mozna sobie marzyc ze ty i jakis facet i nawet sa leprze orgazmy niz w realu (ja takiego nie przezylem ) był o tym temat itp chyba 5 filmikow po 20 min i naprawde sie to spełnia tak samo z lataniem itp dziekuje :) pozdrawiam

jest napisane ze to sen .a nie zadna symulacja.sen ma sie sam pojawic a my nie powinnysmy ich wywolywac!!

przez sen,nie wiem jak to jest ale budze sie gdy go przezywam,nie sni mi sie tylko mam go naprawde! Nie dotykam sie ani nic nie robie.Najwidoczniej to sprawka mozgu a nie wibratorow u kobiet!

oby wiecej takich snow;)dzisiaj mam nadzieje ze bede miala kontynuacje tego snu lub jakis inny rownie fajny;]

mialas dzisiaj rownie fajny sen??opowiesz??

no to wracam i opowiadam dzisiejsz sen;) byl strasznie brutalny. spotkalam jakiegos mezczyzne(bardzo przystojnego) wszedl za mna do domu i rzucil sie na mnie.zaczal ze mnie zdzierac ubrania przywiazal mnie lozka i gwalcil wiele razy na wiele sposobow.niby to okrutne ale podczas wymuszonego stosunku bardzo sie podniecalam. wzial co swoje i wyszedl.pozniej przychodzil do mnie pare razy i robil to samo a jasie nawet nie bronilam....no i sie obudzilam;)

i co, znowu ci rączki ląduja co chwilę na dole? :P hmm, to jak, te pierwsze razy jak czytam, śniło ci się że masz orgazm, czy naprawde je mialas? bo potem i tak jeszcze sobie zrobiłaś, czyli chyba jednak nie miałaś :D

we snie mialam orgazm po przebudzeniu nie wytrzymalam podniecenia i dwa ruchy raczkach i mialam orgazm na jawie.a czy podczas snu normalny orgazm to nie wiem choc doznania podczas snu sa bardzo bardzo duze

hmm, ciekawe a jakby zrobić tak - spisz, a facet dobiera ci się do łechtaczki, i zaczyna ją delikatnie pobudzać? Pomijam oczywiscie kwestię zrobienia tego tak, zeby przy tym nie obudzić :) ale ciekawe, czy dałoby radę doprowadzić kobietę do takiego własnie orgazmu we śnie? Ciekawe, czy mózg pogrązony we snie odebrałby takie bodzce 'z zewnatrz' ? macie jakies doswiadczenia?

jesli chodzi o takie orgazmy to slyszalam o tym ze jak sie uzywa programu symulujacego sen(sa bardzo niebezpieczne) to dziewczyny mialy prawdziwe orgazmy podczas snu. a facet raczej by Cie obudzil majstrujac Ci miedzy nogami;)

program symulujący? co to takiego? skąd to mozna skombinować? bo wiesz, ja czesto cierpię na bezsennosc :) skąd słyszałas o tych orgazmach, wiele dziewczyn tego używa?

byl nawet temat na kafe o tych programach.ale po nich dziewczyny u psychiaty sie leczyly.poszukaj sobie w necie ja Ci nie podam zadnej nazwy.robisz to na wlasna odpowiedzialnosc przezycia podobniesz sa niezapomniane ale chyba nasza psychika i nerwy jest wiecej warta niz jeden ladny sen??;) a nad bezsennoscia trzeba popracowa.tez to mialam a teraz widzisz jakie mi sie ladne sny snia spie spokojnie;);)

spokojnie, ja jestem facetem, i do psychiatry nie pójdę (oczywiscie dlatego, że jestem za twardy i mnie jakis program nie ruszy :P) nie no OK, szukał nie będę ;) o nie, Ty nie śpisz spokojnie :P wręcz przeciwnie ;)

a ja slyszalam ze kobiety sa bardziej odporne psychicznie;););) no tak spie w rozkoszy ;)i to mi bardzo odpowiada.

co do tej odpornosci, to zależy ;) ja z kolei słyszałem, że kobiety, owszem, są odporniejsze - ale za to jak juz coś sobie nabija w głowę, to koniec (i tak obserwujac, to chyba prawda ;) ) Ciekawostka - z powyzszego własnie powodu, agenci Mossadu przy porwaniach terrorystycznych maja rozkaz "rozprawiac się" krótko z kobietami, bo z facetami mozna jeszcze czasem cos uhandlować - a kobieta nie, jak juz się odda jakiejs sprawie, to koniec, poswięci się bez słowa. Tak więc, moja odporność polega na nieprzyjmowaniu serio tego co moze zaszkodzic wracając do tematu... założę Ci kamerę podczerwieni kurcze, burza idzie, chyba się wyłaczę pewnie bede pozniej ;)

Ojej... zazdroszczę takiego snu. Uwielbiam sny arotyczne ale miałam je tylko w okresie dojrzewania, a teraz (~30) już nie. :( Ale skoro ktoś prosi, to opowiem jeden, sprzed długiego czasu a zapamiętany przeze mnie, jakby tej nocy się przyśnił. Miałam wtedy jakieś może czternaście lat, gdy mi się to śniło. We śnie szłam przez las. Miałam na sobie jednoczęściową sukienkę w kwiatki i żadnej bielizny (na jawie nie noszę sukienek, bieliznę jak najbardziej). I nagle uświadomiłam sobie że muszę uciekać bo jakaś pogoń jest za mną. Słyszałam głosy, wielu mężczyzn, szum i trzask poruszanych roślin. Biegłam i dotarłam do brzeziny, lasku wyłącznie z młodych brzózek, na wiosennej trawie. Odgłosy pogoni ucichły. Przywarłam do drzewa, zdyszana. Gdy zorientowałam się że wstrzymanie pogoni było podstępem i przywódca tropił mnie, było już za późno. W tym momencie poczułam go za sobą. Pchnął mnie tak że musiałam chwycić się pnia brzozy żeby nie upaść. W tym momencie mój tyłek był wypięty a nogi rozstawione. On zadarł mi sukienkę i wbił się we mnie. Gwałcił mnie a ja przeżywałam cudowny orgazm. Mrrrr... to już tyle lat a ja ten sen ciągle wspominam. Co gorsza, nie doczekałam się podobnej rozkoszy na jawie.

sen fajny;) czasem tak jest ze jak o czyms bardzo myslimy lub cos przezywamy to cos nam sie sni na miare naszych marzen-ale nie ma na to reguly.a szkoda bo wystarczylo by tylko pomyslec przed snem co bysmy chcialy zeby nam sie przysnilo i juz;);) niektore sny mam tak barwne ze potrafie o nich myslec przez nastepne 3 dni non stop(tak jak ten moj pierwszy sen ktory opisalam)

Opowiedz jeszcze coś jeśli ci się przypomni. Ja juz niestety wiecej nie pamiętam. Piszę że niestety, bo też lubię wracać pamięcią do snów, a erotyczne już w ogóle by mnie bardzo cieszyły.