Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zrozpaczona ona 24

o czym myśleć na pogrzebie żeby się totalnie nie rozkleić???

Polecane posty

Gość zrozpaczona ona 24

jestem strasznie przewrażliwioną osobą, płaczę nawet gdy ktoś ma o mnie złe zdanie lub coś zawalę... dziś o 5 rano zmarła moja babcia, w szpitalu. od tej pory ciągle płaczę - wystarczy już :(. nie chodzi o to, że mam stracha okazać uczucia na pogrzebie, ale ja po prostu nie chcę tak wyć w kościele. skutkuję to później 3-4 dniowym bólem głowy, na oczy nie widzę, nos i spojówki mam napuchnięte przez parenaśie kolejnych h :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość by
współczuję ci...ale myślę że nie da się myśleć o czymś innym...przynajmniej ja nie potrafiłam na pogrzebie wuja....idz do lekarza po tabletki uspokajające-moja koleżanka dostała takie gdy jej mama umarła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wez cos na uspokojenie i przykro mi z powodu babci moja jest kochana ale tez niestety scdhorowana, ale mam nadzieje ze pozyje z nami jeszcze pare ladnych kilka- kilkanascie lat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2445
Ja na porannej mszy w Kościele nie byłam w stanie podejść do rodziny. Stałam sama w bocznej nawie i strasznie płakałam. Potem przed pogrzebem mojego Dziadka wzięłam kilka tabletek vanidolu i w kółko jak mantrę powtarzałam w myślach pewne słowa. Ciężko mi było bo też jestem osobą nadwrażliwą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xkqw
nie ma sensu hamowac łeż.Wypłacz się-jesli pozniej bedziesz sie zle czuła ,wez urlop czy zwolnienie w pracy.Bardzo Ci współczuję.Ściskam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość whatthefuck
pomyśl o tym, że Ona jest już spokojna, nic Jej nie boli...patrzy na Ciebie i na pewno nie chciałaby, żebyś tak strasznie się rozklejała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadwrazliwa
może to głupia ale ja w takich wypadkach wmawiam sobie że mi się zaraz makijaż rozamże i będzie głupio wyglądać ale przynajmniej nie rycze, albo nei aż tak bo ja jetsem cholernie nadwrażliwa , i rycze na obojętnie czyim pogrzebie nawet nie bliskich osob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewww
Kilka miesięcy temu zmarł mój tata. Płakałyśmy z siostrami i mamą bardzo. I szczerze mówiąc nawet nie próbowałam myśleć o czymś innym, niż strata kochanego ojca. Bardzo pomocne było wsparcie męża. Który mocno trzymał moją dłoń i zmieniał chusteczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×