W seksie nie moge sie skupic na przyjemnosci tylko na tym zeby dobrze wypasc

Czyli jak sie kocham z facetem na ktorym mi zalezy to zamiast sie skupic na tym co robimy to mysle czy mi cipka ladnie pachnie,(jak lize) czy sie nie spocilam, czy sie nie rozmazalam itp... Czy kobiety tak maja czy tylko ze mna cos nie tak???? prosze o powazne odpowiedzi

nikt tak nie ma? :(

no ja tez tak troche kombinowaąłm przy swoim pierwszym razie znowym chlopakiem nie warto o tym myslec bo to psuje całą atmosfere , wyluzuj sie nie wiem wypij lekkiego drinka i bedzie dobrze

myje się przed spotkaniem, uzywam antyperspirantu, nie maluje się, kiedy wiem, ze zapowiada się seks.... nie, nie mamy takich problemów :P

ja tez tak mam. zawsze sie mysje tam przed spotkaniem z moim. Jesli z jakichs przyczyn on przychodzi spózniony z 2 godziny to ja odrazu lece do łazienki sie umyc bo boje sie ze moze cos smierdziec jakby akurat mnie tam dotknał lub piescił. nie lubie gdy całuje mnie po pupie bo odrazu mysle ze tam moze smierdziec chociaz sie tez tam myłam. gdy chce całowac mnie po stopach to ja musze z łózka wybiec zeby je umyc i wracac na paluszkach zeby mała powierzchnie stopy ubrudzic. wogóle to strasznie dbam o higiene. przesadnie. strasznie strasznie strasznie.chyba czasem to chore ale z drugiej strony mysle ze mu dzieki temu przyjemnie. nie ma problemów z tym ze chce mnie tam polizac a mi smierdzi. wtedy mógłby miec uraz.

tez sie martwiłam ale doszłam do wniosku że skoro on mnie pieści, całuje to jemu też sprawia to przyjemnosc. Przecież nikt go nie zmusza. Jak poprzedniczki, przed spotkaniem się myję, używam antyperspirantu. Jeśli masz opory to może dla własnego komfortu psychicznego spróbuj dezodorant do higieny intymnej np. z Avonu. Jest dobry. Zawsze też miej przy sobie husteczki do higieny intymnej i używaj wkładek higienicznych. I myślę że to wystarczy żebyś czuła się komfortowo

a może nie kochasz go na tyle, zeby sie z nim czuć swobodnie w tak intymnej sytuacji? badź jeszcze do tego nie dojrzałas? tez tak miała na początku, szybko mi minęło ;)

wierz mi oni lubia twoje naturalne zapachy!! czy ci przeszkadzalby jego jakis "nieperfumowany" zapach?? mi raczej nie

wlasnie za bardzo go kocham dlatgo sie boje ze moge czyms go zrazic. a faeci jakie maja podejscie?

zdaniem faceta owszem nalezy zadbac o higiene przed spotkaniem, ale też nie popadajmy w skrajność. Całowelm swoja kobiete tu i tam po całym dniu chodzenia i jakoś mnie nie odrzuciło. Jak się jest razem to się akceptuje swoje ciała, mnie i mojej dziewczynie zdarzyło się, że faktycznie nie bylyśmy za swiezi i jakoś chcialem nadal ja całowac a ona mnie. Oboje dbamy o higiene ale w zwiazku takie rzeczy sie zdarzaja, jestesmy ludzmi pocimiy się, wydzielamy rozne substancje, proponuje dac troche na luz ;)

popieram Cię czyścioszko, ale przeszkadzasz sobie w seksie