Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 1anonimowa1

musicie mi pomoc

Polecane posty

Gość 1anonimowa1

a wlasciwie to nie musicie ale gdybyscie byli tak uprzejmi... :) prosze po prostu o komentarze do nastepujacej sytuacji... ze swojej strony postaram sie przedstawic ja bez emocji....aczkolwiek za jakis czas chcialabym te komentarze pokazac zaineteresowanemu... otoz jestem 18 lat mezatka... prawie codziennie mojego malzonka budzi jego matka lub ojciec... krzyczac w strone naszej sypialni.. i jakos niestety zle mi sie to kojarzy .... gdy sie natomiast poklocimy on zazwyczaj: a. wyjezdza na cale dnie b. zyje w doskonalej komitywie z mama i tata (bywalo ze u nich spal)tudziez z jego najblizszym kolegą... najczesciej a+b ...pozatym czesto w czasie seksu pyta dlaczego tak rzadko to robimy ... a ja wtedy mam ochote zrobic mu wyklad ze dla mnie nie jast 100% facetem:( dodam tylko ze w domu to ja tapetuje maluje i wbijam gwozdzie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak powiem
a tak ogólnie to chyba nie jest facet z jajami czy tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1anonimowa1
obiecalam sobie ze nie dodam od siebie jaki jest wg mnie bo moze postrzegam cala sytuacje nieobiektywnie..wiec prosze tylko o komentarze do opisanych sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja......
to bym nie wytrzymala z takim lelum-polelum... marcnujesz se dzieczyno z nim zycie.. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1anonimowa1
up please :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1anonimowa1
Zapomniałam dodać iż w każdą parzystą niedzielę miesiąca przebieram się w strój biednego Turka i na wózku inwalidzkim mojej pachnącej stęchłym bakłażanem teściowej zmykam czym prędzej do pobliskiego sklepu mięsnego w celu kradzieży świńskich żołądków z chłodni. Następnie prując na wózku niczym arab na beznogim wielbłądzie dopadam najbliżej mi stojącą starowinkę w cerowanych rajstopach i wyciągnąwszy nieco już pognieciony świński żołądek zaczynam ową starszą panią lać po twarzy wcześniej wspomnianym wózkiem inwalidzkim, w tym samym czasie grając na świńskim żołądku starą, żałobną szkocką pieśń. Gdy seniorka została zdezintegrowana za pomocą środka lokomocyjnego mojego teścia błyskawicznie porzucam ten szkocki nastrój i gnając co sił w nogach pędzę do domu nie rozumiejąc co mnie opętało. Po drodze staram się turlać pod każdym PKSem relacji Żądłowo-Kozi Staw przy okazji bieżnikując moją niemłodą już twarzą lekko zużyte już opony za co pan kierowca sowicie odwdzięcza mi się smarując każdorazowo moją twarz majonezem z żabich kopyt. Jakież było moje zdziwienie gdy wszedłszy do domu dostrzegam mojego męża leżącego na ziemi w kałuży rowerowego smaru i ze szczotką z wielbłądziej wełny w dłoni oglądającego grenlandzkie filmy przyrodnicze i czeszącego sobie sterczące sine sutki wyżej wspomnianą szczotką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1anonimowa1
Zapomniałam dodać, iż lubimy seks grupowy z moimi teściami a żelazna sztuczna szczęka mojej teściowej na mej łechtuni to prawdziwy powiew przyjemności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam wszystkich. Anonimowa, rozumiem że mieszkacie razem z rodzicami twojego męża. Po pierwszej powiedz rodzicom twojego męża żeby nie krzyczeli do was gdy jesteście u siebie w sypialni. To nieuprzejme i denerwujące. Zwróć im na to uwagę. Po drugiej, twój mąż powinien poświęcać zdecydowanie więcej czasu tobie niż swoim rodzicom i kolegom. Z tobą rozmawiać na temat różnic zdań między wami, a nie z osobami trzecimi (chyba że oboje uznacie to za potrzebne). Po trzeciej, powinien bardziej pomagać ci w domu. Zajęcia w stylu tapetowania, malowania czy wbijania gwoździ są fizycznie męczące więc tym bardziej powinien wziąść je głównie na siebie. To tyle chyba tyle jeżeli chodzi o zdanie Florka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1anonimowa1
dziekuje Florek:) prosze o kolejne komentarze do opisanej sytuacji - to dla mnie naprawde wazne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1anonimowa1
Czy moj problem moze sie braz z tego ze zostalam przylapana jak moj tesc mnie rznal na dwa baty z panem Czeslawem- sasiadem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrzę z boku i
coż powiedzieć.... Wypada mi tylko współczuć... A jaki on był 20 lat temu? Jaki po urodzeniu dzieci? ( mniemam że macie dzieci - bo jak ich nie ma to cała sytuacja zaczyna inaczej wygladac....)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1anonimowa1
Mamy 3 corki. 3 lata roznicy miedzy nimi. Czasami mysle ze maz woli sie pieprzyc z nimi niz ze mna :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie sie wydaje ze to porostu synus mamusi. W ogole ciebie nie dostrzega ani twoich potrzeb. Jak to mozliwe zeby kobieta zajmowala sie meskimi sprawami w domu! zalosny koles, taka ciamajda a nie facet! Niech wybiera albo TY albo rodzice i kumple i sprawa sie sama zalatwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1anonimowa1
dzieci sa. byl bardzo nieodpowiedzialnym i chamowatym czlowiekiem..wiele sie poprawilo...choc jego chamstwo podczas naszych klotni nie zniknelo.jest jednak o wiele lepiej w sferze seksu bo przez wiele lat to w zasadzie tylko ja go piescilam.. od jakiegos czasu zaczal i on.. nie musze wspominac ze wczesniej nie mialam po prostu orgazmow..nie chcialabym przekreslac tego zwiazku.chcialabym jednak by zaczal byc wreszcie normalnym dojrzalym facetem a nie takim co to go mama rano do pracy budzi... ludzie - mowimy o 40 letnim mezczyznie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1anonimowa1
nie zdradzilam - choc bylo paru chetnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1anonimowa1
tak oczywiscie - gdy jestem na niego wsciekla...ale to nie jest kwestia zdrady - wyobrazam sobie raczej jak wygladaloby cale moje zycie z innym mezczyzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1anonimowa1
jest jeszcze jedna wazna rzecz... ostatnio powiedzial mi ze robi wszystko by jego matka mnie lubila....... zdziwilo mnie to bo po pierwsze zawsze wychodzi mu to na opak - po drugie i dla mnie wazniejsze - mysle ze powinno mu bardziej zalezec na tym zebym to ja lubila jego matke (jesli juz) bo mnie to jest zupelnie obojetne czy ktos mnie lubi czy nie - a to ze jego matka nigdy do konca mnie nie zaakceptuje zrozumialam juz wiele lat temu - mimo tego szanje ja i w sumie zyjemy w zgodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość patrzę z boku i
1anonimowa1 zrób sobie czarny nick i pisz bo teraz trudno zrozumieć z podszywaczem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bassami24
ale dlaczego wy wciaz mieszkacie z rodzicami??????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1anonimowa1
problem w tym ze chcialabym by zmienil pewne rzeczy - dlatego prosilam was o komentarze do opisanych na poczatku sytuacji - nie moge cale zycie tlumaczyc mu ze to nie mama powinna go rano budzic. pomyslalam wiec ze byc moze jesli zrobi to ktos inny to on to wreszcie zrozumie.Cala ta sytuacja - to budzenie to uciekanie do mamy ujmuje mu na meskosci -.. i odbija sie na naszym pozyciu .... a z rodzicami mieszkamy.... nie wiem dlaczego - bo mielismy wiele mozliwosci by bylo inaczej.... on jednak upieral sie ze sa starsi... i potrzebuja jego pomocy...( tak na marginesie - piszemy o jedynaku)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1anonimowa1
wieje nuda.... prosze... nie zmienisz pewnych rzeczy - nie to jest zreszta problemem(lub raczej nie tak duzym) - prosze przeczytaj to co napisalam na poczatku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1anonimowa1
bardzo was prosze i prosze serio nie radzcie ze mamy zamieszkac sami - jak juz powiedzialam to nierealne - prosze was tylko o komentarz do sytuacji ktore opisalam na poczatku - BARDZO MI POMOZECIE: uswiadomicie albo mi albo jemu ze ktores z nas nie ma racji - dlatego dalam ten topic na forum liczac na wasz obiektywizm - nie rady pleaseeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wcale nie chce u Ciebie niczego zmieniać... ..."b. zyje w doskonalej komitywie z mama i tata (bywalo ze u nich spal)tudziez z jego najblizszym kolegą... najczesciej a+b... rozumiem ze po awanturze ucieka do rodzicow albo do kolegi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×