Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Republika Babska...

W zwiazku ostatnie slowo zawsze musi nalezec do kobiety

Polecane posty

Gość xyz.....
komiczne - nie gniewam się :) to że zwracam na coś uwagę to nie znaczy że się gniewam. pogniewałabym się gdybym zwróciła uwagę a ktoś by to olał ciepłym.. ;) a co do przypadków kobiet z którymi się zetknąłeś to może masz i rację. ja się tak wypowiadam a przecież tak naprawdę nie pracuje z kobietami (i nie zamierzam) więc nie mam doswiadczeń (poza sobą i kobietami z rodziny). Co nie zmienia faktu że pracując z facetami i obracając się w męskim towarzystwie spotkałam sie dokładnie z takim zachowaniem jakie opisałam więc jak widać obie płcie moga się zachowywać "wkurzająco" jeśli chodzi o sposób podejmowania decyzji. tyle że widzisz, według mnie oba te "denerwujące" sposoby - zarówno kobiece "niezdecydowanie" jak i męskie "podejmowanie nieprzemyslanych decyzji" wynikaja z jakichs wzorców społecznych. i to zależy od tego jak te kobiety i ci faceci byli wychowywani przez rodziców. czy ci faceci musieli ponosic konsekwence swoich szybko podjętych decyzji? czy tym kobietom pozwalano decydować w młodości o czymkolwiek? ja wiem dlaczego ja jestem zdecydowana i jednocześnie staram sie przewidzieć konsekwencje tak samo jak znam przyczyne dlaczego mój facet ma skłonności do "poddawania sie" decyzjom innych. I w obydwu przypadkach jest to wynikiem takiego a nie innego wychowania. Więc ta przysłowiowa "ciota" może po prostu nie miała możliwości w zyciu by się nauczyć decydowania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wole sledzie z biedronki ---> nie mam żadnego problemu i nic mnie nie boli (nie schlebiaj sobie az tak ;) ), po prostu biorśc pod uwagę Twoje wypowiedzi tutaj, stwierdzam fakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×