Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wściekła Anka

Moja matka nie rozumie że nie wolno przeszkadzać jak rozmawiam przez tel

Polecane posty

Gość Wściekła Anka

Woła mnie wtedy ZAWSZE. ZAWSZE!!!! Wchodzi do pokoju i coś chce. JAk jej pokazuję że rozmawiam to zamiast wyjść i przyjść za chwilę zaczyna rozprawkę na temat: "Dlaczego znów rozmawiasz?". Mam tego dosyć. Moi rozmówce już pytają: dlaczego jak się z Tobą rozmawia ktoś zawsze Ci przerywa? Nie ktoś tylko ona. Teraz się obraziła, bo jak weszła i zaczęła gadanie to wyłączyłam tel i ją wyprosiłam. Grzeczne al stanowczo. Nie ma mowy u mnie w domu o pukaniu do drzwi. W żadnym razie. To jej dom i nie mam prawa tego wymagać. No ok. Niech będzie. Ale jak wytłumaczyć to, że ktoś ZAWSZE przeszkadza, jak rozmawiam przez telefon? A nie gadam godzinami, bo mnie nie stać. Mieszkam z rodzicami bo na stażu kiepsko zarabiam. Ale wariuję! Wyprowadzę się szukam lepszej pracy. Ale jak wytrzymać do tego czasu? Mam 23 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem Cię
Moja matka ma to samo. Ja już wprawdzie z nią nie mieszkam dawno, ale zawsze jak rozmawiam z bratem to podsłuchuje i się wtrąca i gada wtedy i zamiast brata słyszę tylko ją. Nie rozumie, że przez telefon jest dialog a nie pogaduszki kilku osób na raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja matka jest taka sama
gadam przez tel, wchodzi pod byle pretekstem (chociaz dobrze wie, ze rozmawiam) i tekst 'ojjj nie wiedzialam ze rozmawiasz' ale nie wyjdzie tylko dalej zagaduje, tak ze nei wiem kogo sluchac :o mowie jej wyjdz bo rozmawiam to oburzenie na calej linii (mysli wtedy 'no nie dasz podsluchac').. to jest chore, bo qrwa nie jestem gowniara bez momentu prywatnosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znam to...dominująca matka, dziewczyny jak możecie to uciekajcie...takie matki kochają ,ale przez swoje dominujące zachowanie , niszczą , zupełnie nieświadomie własne dziecko, zabijają indywidualizm, ograniczają kreatywność, nie wiem czemu tak jest...może nasze mamy chcę się dowartościować gdy widzą że mamy lepsze warunki etc.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wściekła Anka
Dobija mnie to. Najgorsze jest to, że ja dokładnie to widzę. Widzę, w jaki sposób od lat mnie od siebie uzależnia i że się jej to udaje. Z tym telefonem to przegięcie. Jak jest zła, to potrafi wrzeszczeć na mnie tuż przy słuchawce. Kiedys rozmawiałam z chłopakiem i zamknęłam drzwi do siebie na klucz. Dobijała się pięściami. Rzuci mnie w końcu ten chłop, jak dojdzie do wniosku że to może być genetyczne. Sama się tego boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a moze gadasz godzinami
i ona nie wie, jak ci przerwac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mojamojamatka
moja matka potrafi rzy mnie stac i rozmawiac w trzy osoby ja rozmowca i ona sie wtracajaca albo mi krzyczy do sluchawki...ja pierdziu zwracalam jej uwage ale nie dociera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie to wygląda na potrzebę kontrolowania wszystkiego i wszystkich. Rozmowy telefoniczne są dla takiej osoby koszmarem, bo nie wie co mówi druga osoba. Często takie matki (i ojcowie) lubią też grzebać w rzeczach, czytać cudze listy, pamiętniki itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wściekła Anka
Nie gadam godzinami. Raczej ograniczam to do minimum. Nie stać mnie na taki luksus. ale nawet jeślibym gadała - to za moje pieniązki. Doszło do tego, że jak mam ochotę zadzwonić, muszę iśc do niej i powiedzieć: Będę teraz dzwonić, nie przychodź. Po czym następuje szczegółowe wypytywanie. A i tak przyłazi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wściekła Anka
a może to ja jestem nienormalna, bo nie lubie gadania przy osobach 3 przez telefon? czemu ona tego nie rozumie? Osoba z wyższym wykształceniem, a elementarne zasady kul;tury są jej obce. I na wszystko 1 argument: To się wyprowadź. Na dzień dzisiejszy: chyba że pod most.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesteś Normalna
Moja Mama tak nie ma, ale niedziwie się że Cię to wkurza. Normalnie na Twoim miejscu dostałabym szału. Może zacznij sie zachowywać jak ona, moze wtedy dotrze jak bardzo jest wkurwiająca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×