Jak pieszczotliwie mówicie do swoich facetów?

miśku

a oprócz miśku? bo właśnie nie wiem jak mówić oprócz misiowania

Jędruś albo kochanie nie lubie innych zdrobnien:o misiaczku cukiereczku pysiaczku itd

Tea who you yeah bunny :D

Kochanie, Misiu i na tym się kończy moja wena w mówieniu. W smsach jestem bardziej kreatywna :D

a moja na mnie mówi Pusia albo klusia

Pusia albo klusia.... No to nie masz się czym chwalić.

a jak jeszcze?

Pulpecik:D

ty pomarszczony chuju

"Dawaj kase frajerze!" "Zmywaj kurwa szybciej" "Kluczyki od fury, patafianie!" "Ty debilu" "Oddawaj wypłate, deklu!" "Ty skończony idioto, trafiłam ci się jak ślepej kurze ziarno" Tak do niego mówię, kiedy mam dobry humor. Nie pytajcie jak sie do niego odnosze mając zły dzień (jak codzień zresztą...)

nie mówię bo nie mam, ale mówiłam...kochanie,a teraz gdyby się trafił to chyba po imieniu, lub też kochanie.bez czarów.

tak ogolnie to roynie,w obecnosci innzch ludyi to skarbie albo kochanie

dziubek

pulcino amoruccio amore

łośku, rogaczu