czyja fote z kafe byscie chcieli zobaczyc?

wtedy przestaje się chcieć spać ?

ciekawe... musze kiedys wypróbować hehe

Tamari i ile schudlas przez 5 dni? b ylo yoyo?

Podziwiam Was... Ja nie potrafię być na diecie dłużej niż pół dnia ;) Chociaż powinnam, bo od siedzenia w domu mi się fałdki zaczęły robić... Ewentualnie wchodzą w grę ćwiczenia, choć też ciężko mi się trzymać postanowienia... No ale na razie coś sie zaczęłam ruszać, więc może dłużej dam radę :) Ale dieta w moim przypadku jest niewykonalna... Zresztą nie chcę jakoś konkretnie schudnąć, bo mi cycki zmaleją jeszcze... Może jakoś ćwiczeniami wyrzeźbię :) Ale muszę się przyznać, że na jutrzejszą imrezę chciałam założyć moją ulubioną kieckę no i... NIE ZMIEŚCIŁAM SIĘ!! Załamka... Ale jakoś będzie :)

jestem!! :D echch piwa znowu tyle wychlałem....:)

zawsze najpierw leci woda...tłuszcz potem dopiero.... organizm najpierw traci na kilogramach ...potem sobie waga stoi w miejscu ... czeka kiedy damy mu jesc bo nie chce pobierać energii z naszych zapasów w postaci własnie fałdek ;) Najważniejsze to się nie poddawać i byle do przodu :)

głodówka nie jest wskazana... chyba że taka jednodniowa na wodzie na przykład. Cześc Frr ... ;)

a co wy? takie grubaski jestescie troche? czy co? co z tymi dietami tak wyskakujecie?

no ja wlasnie tez czekam na zmiane tematu na ciekawszy (czytaj na temat sexu ;) )

Frr... zamknij się

jak to się żegnasz ???? :( a gdzie byłaś ? buuuuuuuuuuuu

Popieram Turkusik :) Chociaż jak znam życie, to będzie jak wczoraj... Miało być o seksie, a wyszło o depilacji... Bo tu się o seksie gada chyba tylko jak mnie nie ma :p

turkus:) a propos sexu..... jeden kumpel mi dzisiaj opowiadał jak w czasie sexu grali w gre w słowka.....mowisz słowo, a osoba z którą jesteś, ma powiedziec kolejne słowo zaczynające się na ostatnia literę poprzedniego:o pogmatwane, wiem...

dobra Desiree, to trza wkrecic temat sexu :D a o depilacji nie czytalam, nie chcialo mi sie nadrabiac tylu stron :P

desi, a ty znowu namawiasz wszystkich do grzechu;) lubisz ciagnac...temat sexu;) pestka, co jest?

W czasie seksu?? Tak normalnie w trakcie?? Ja nie wiem, czy bym coś sensownego wymyśliła :)

Ja znam lepsza zabawę. Nazywa się "zabawa w służacego". Mam wyjasniac o co w niej beiga?

Ja?? Do jakiego grzechu?? I co to znaczy znowu :p

turkus, masz wyjasnic....

no wiec, graja 2 osoby. oczywiscie jest to zabawa erotyczna. jedna osoba jest panem a druga sluzacym. jak np ja jestem panem to mowie "zrob mi minetke". a potem "jeszcze raz". a potem "pomiziaj mnie po pleckach" czy co tam kto tam chce. a sluzacy ma wykonac :D:D:D ewentualnie pozniej mozna sie zamienic rolami

Samiczka nic nie rozumiem :O jaki bum ?

turkus:D aż tak lubisz minetki? no to ja jestem twoim służacym...

Turquoise ...zrób minetkę ? :O komu kurwa ? :O Frr..nie jestesmy grubaski :P

Haha :D nie wiem czy bys dał rade Frrr, bo ja mam baaardzo duzo zyczen :D:D:D takich na nadrobienie 1,5 roku

no służacy mi Pestka :D:D:D chociaz moje zyczenia bylyby mniej subtelne

zlosliwa - a za co on sie mscil?

nie podoba mi się to co napisałaś Samiczko pozdrawiam Cię

pestka, a co maja na celu te "dietki"? turkus, słucham twoich wymagań, moja pani;) nie znasz moich możliwości, zdołałbym ci ulżyć

eee, myslałam,że zabawa w służącego jest bardziej wymyślna, na ten przykłąd w kulminacyjnym momencie władczo rozkazujesz \"szklankę wody, Janie, z cytrynką!\' i musi popylac do lodówki, wrócić i kontynuowac! ( wprawdzie to bestialstwo,ale takie miałąm pierwsze wyobrażenie)

no nie wiem czy to jest odpowiedni topik.. :D