Kto tak jak ja ma dziwnego kota???

Niie mamy żwirku:), tylko kuwetę z drugim dnem. W kuwecie jest specjalna perforowana władka, na niej kładziemy papierowe ręczniki i jest super.

Mój wyleguje się na łóżku w sypialni, ale jak my śpimy, to nie wchodzi i nie lubi gdy bierzemy go do siebie.:)

Mój nic nie pije lubi leżeć w zlewie. Załatwia się tylko wtedy gdy ja to robię, nocą gryzie mnie po stopach. Nikomu nie da się pogłaskać tylko mnie. Syczy na ludzi.

nikt wiecej nie ma zwariowanego kotka ?????????

moj jest najczarniejszy na swiecie :D Książe Ciemności szybki jak błyskawica w skakniu po drzewach( prypomina w tym małpe) hahah to najzupełniej normalne, ze kota jak sie wypusci to on nie da sie złapac, ale est sposób- trzeba kucnąc i zawolac- przyjdzi si przytulac- wtedy go cap! i do domku ;)

ojeju, uwielbiam go za wszystkie głupoty ;)

jest kotem bez dna, zje wszystko co znajdzie, uwielbia polować na muchy.. ja biegnie to ni patrzy dokąd - nieraz miałam strach w oczach czy przeżyje kolejny zakręt:)

mój skacze po ścianach :D łapie muchy, raz nawet przyszedł do domu z nietoperzem xD

długo myślałam nad tym kotem co zastyga w trakcie załatwiania sie z wyciągnietą łapką... cos jak Hajhitla! czy jak? :D :D :D

a moj maly kicio, uwielbia polowac na moje nogi, lezec w koszyku na kosmetyki, jesc w lozku czego nie znosze :O czesto gryzie mnie po rekach itp. itd.

aaa i jeszcze nalogowo gryzie moje buty :P

mój wszystko co wydaje mu się atrakcyjne upycha pod dywanik (ew. pod przescieradło na łózku) i tak moge tam znaleźć: kostki niedojedzone, gumki do włosów, długopisy, klucze, oskórowane sztuczne myszki- najczęsciej obślinione, pędzelki do malowania oczu, ziemie z kwiatków w grudach :O

friditarita - hehehee:D no co kici skarby sobie zbiera :)

ale przyanjmiej pod dywan zbiera a moj wszytsko mi do lozka przynosci pewnie mysli ze to jego loze. ale nie ma tak dzis mu zakupilam lozeczko wiec tam sobie moze przynosic:P

Moje koty są ZAWSZE w oknie jak podjeżdżam pod dom samochodem. One muszą odróżniać dźwięk mojego samochodu, bo jak inaczej byłoby to możliwe? Dodam, że wracam o różnych porach. Siedzą jak dwa sfinksy i odprowadzają mnie wzrokiem do drzwi wejściowych.

a nasz- swiętej juz pamięci- kot Klakier jadl gotowane buraczki :O

Poza tym (niestety) koty mają ze siedem kuwet w domu, bo inaczej robią nie tam, gdzie powinny. Znajdują sobie nowe miejsce, to ja tam stawiam kuwetę i jest ok - robią do kuwety.

Z nietypowych rzeczy lubią oliwki i kukurydzę - i to jest w zasadzie wszystko. Uwielbiają KAZDE suche (mimo, że kupuje Royal Canin KiteKatem nie pogardzą) i z mokrych tylko Shebę.

miałam kiedys kicie wzieta ze stajni, masakre mi robiła w chacie jak w stajni... nasiurała mi do torebki na portfel, kase i dokumenty, zalany dowód osobisty, prawo jazdy itd... :O na szczescie mój obecny to ideał :D żadnych głupich pomysłów nie ma;)

najdziwniejszy numer mojego kotka: odgryzanie głow kwiatkom w bukiecie. Robi to zawsze. Nie wiadomo kiedy.Potem patrze a tu stoja takie kikuty w wazonie na stole...... :D dodam,że to co odgryzie to albo zjada, albo chowa pod dywanik :D

moj kot zawsze czeka na mnie w oknie w przewidzianych godzinach powrotu, zawsze odprowadza wszystkich do drzwi, lubi czysta kuwete i załatwia sie tylko do czystej i to natychmiast po wymianie wsadu jada suszone morele, kukurydzę i groszek z puszki, kruche ciasteczka, jada zupy nasze, ale tylko z ręki (musze sobie nalać w garstkę, to wychłepcze kilkanaście takich garstek) szczeka i warczy, gdy ktos chce mu odebrać cenną upolowaną zdobycz gra w hokeja na podłodze kostką lodu lub twardego śniegu, biega za nią jak pies, gdy sie nia rzuca, skacze do góry, gdy śnieg leci nie po podłodze, a górą, nad nim...czasem wtedy robi piękne salto w powietrzu przychodzi na gwizdnięcie lub gdy go zawołam po imieniu zawsze odmiaukuje, gdy pytam czy mnie kocha :-)

A ja mieskzam na wsi:) I miałąm i mam dużo kotków:) Obecnie dzielę przestrzen zyciowa z Ryśkiem, Petronelką, Lachonem, Jęczydupą:D, Bubą, Siwą(vel Przysiadkiem) i pieciomą małymi:)- Siwym, Dwoma tigerkami- mówie na nie Buły:) I Autystykiem:) + adoptowany malec od sąsiadki(jej kocica go odrzuciła:[ )-Atanazy:) Koty potrafią wskakiwać do lodówki, wychodzić po mnie i mamę niezły kawał drogi na autobus:), kiedyś po żniwach zniosły przed dom 29 pięknych w więszkości upasionych myszek:) I nie mogły ich zjeść- tylko leniwie sie niemi przerzucały..:) O spaniu w szafie nie wspomnę, bo to już nałóg:) Kiedyś dawno kocica zaczęła mi się kocic w łóżku-akurat lezalam chora i ogladalam tv a dopiero mokrosc mnie zdziwila:D przy koceniu potrafila mi jedna z bólu wchodzic na glowe i plecy z malym zwisajacym jeszcze z kanału rodnego jak sie nad nimi nachylałam w skrzynkach:D a coś ajbardziej zaskakujacego: mielismy w piwnicy dawno temu ogromnego szczura(teraz tez mamy ale tamten sie panoszyl okrutnie:[) i mój śp Tata powiedział starej kocicy, że jeśli złapie tego szczura to dostanie kilo kiełbasy tylko dla siebie. I wiecie co? To było lato. Tego samego dnia( a raczej nocy) moj brat spał w dużym pokoju i drzwi na werande mial otwarte bo gorąc. Budzi go kocica- ociera sie o niego, przymila jak to miala w zwyczaju. ale moj brat sie zerwał z łózka bo oprocz kocicy cos na nim bylo... ten szczur:O przywekła truposza do domu, ze by pokazac ze go zabila:):) i dostała kilo kiełbasy:D poza tym moje koty jak wiekszosc na pewno-, wyczuwaja choroby i przesiaduja np mojej babci na ramieniu w ktorym pozniej wykryto osteoporoze. koty sa bardzo ciekawymi stworzeniami jak zreszta inne zwierzaki:) pozdrawiam serdecznie kociarze!

a moje psy strasznie lubiły kiedys ogórki:) koty jedza wszystko co popadnie:)

friditarita, fajny ten twój kociak :-) ale tak sobie myślę, że jeśli jest taki chudy, to może ma robaki albo też przytyje trochę, gdy go dasz wykastrować

a mój kot to potrafi tylko rozwiązywać równania różniczkowe trzeciego rzędu; o żadnych myszach nie myśli

do: black cat white cat debilko - chyba czeciego

Moj kocurek jest nałogowym łowcą nietoperzy(jako mały kotek przynósł w nocy do domu nietoperza niewiele mniejszego od siebie) -wcina pieczarki i brokuły, ale najbardziej lubi algi do sushi -uwielbia wylegiwać się w zlewozmywaku i obserwować lejącą się wodę -chyba jest gejem, sypia w łóżkach moich synów lub z mężem, ale tylko gdy mnie nie ma; mnie konsekwentnie unika -przegryzł już kilkadziesiąt kabli: od ładowarek. anteny, gitary, internetu, oświetlenia w kuchni itp. itd.; większość była pod napięciem, a on nadal żyje Gdy to piszę sama się zastanawiam dlaczego mu to wszystko uchodzi na sucho, chyba dlatego, że jest taki piękny.

mój kotek rozpoznaje dźwięk silnika mojego samochodu, moje kroki na schodach. Zawsze na mnie czeka w oknie lub przy drzwiach na pare minut wcześniej zanim się zjawie, dzięki temu mój narzeczony wie, że czas serwować kolacje na stół ;)

moja kotka nie jadla, dopoki moje dziecko nie zaczelo raczkowac i wykradac jej zarcia z miski... teraz je za trzy. - pije wode z kranu (bierzaca), - zre folie, - oliwek nie jada, ale chetnie sie nimi \"perfumuje\", - w najwiekszy upal spi pod koldra lub kocem, - jak piasek w kuwecie nie jest dostatecznie czysty, paskudzi na balkonie, - kompletnie ignoruje mojego meza, zauwaza go dopiero, gdy wyjezdzam na kilka dni.

kici