Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nienapisanamagisterka

Kupiona praca mgr.

Polecane posty

Gość Nienapisanamagisterka

Czy ktoś z Was kupił kiedyś pracę licencjacką lub magisterską?Jeśli tak to gdzie i czy się nie wydało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nienapisanamagisterka
Może jestem leń, ale ty za to jesteś niewychowany koczkodan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pan telefonik
Kupiłem poprzez internet, a wydało się 1.500zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nienapisanamagisterka
Ale czy ja gdzieś napisałem, że chcę taką pracę kupić? Wskaż mi to. Zadałem proste pytanie, a ty skaczesz od razu z pyskiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nienapisanamagisterka
Pan telefonik - no właśnie słyszałem, że można normalnie przez neta zamówić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żałosne moim skromnym
zdaniem. A potem do końca życia zawodowego podskórny lęk, że jednak ktoś, gdzieś, kiedyś... A potem wstyd, odebranie tytułu, koniec kariery zawodowej, the end. Uważacie, że warto? Cóż, może jak ktoś jest tak głupi, że durnej magisterki nie umie zrobić, to rzeczywiście ma problem. Ale w takim razie, po co ktoś taki pcha się na studia. Swoją drogą to ludzie nisko się cenią: 1500 zł za ten czas, energię, wysyłek umysłowy? Nawet bym się po takie marne pieniądze nie schyliła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\'żałosne moim skromnym\' - dac więcej, niż 1500 zł za ta \"durną magisterkę\"? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tylko innym pisałem
to się nie liczy, prawda ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież magisterka to pryszcz, nie jest wcale trudnn do napisania, gorzej ją obronić.... ja pisze właśnie magisterke, mam dopiero dwa rozdziały ale idze nawet gładko, najgorzej jest zacząc. jak pisałam licencjata to tez tak samo było ale napisanie jej to było g***o, napisałam ją na 4,5 a co z tego jak bym się prawie wywaliła na obronie, dostałam takie pytania ze mi się słabo robi na samą myśl, i jestem mega szczęsliwa ze ją pisałam sama, bo jeśli bym jej nie napisala samodzielnie to bym w zyciu się nie obroniła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×