ILE CZEKAC AZ SIE ODEZWIE PO PIERWSZEJ RANDCE????

tylko skąd to wiedziec jak on to traktowal... jak dla mnie to nie bylo do konca takie kumpelskie spotkanie... ciezko określic....

faceci mysla troche prosciej, kobiety analizują wyobrazają sobie, a facet? nie wiadomo jak bylo w tym przypadku.. parzyl ci w oczy? dotykal jakos bezwiednie? poczekaj 3 dni, jak sie do 3 dnie nie odezwie to odpusc

zbłaźnie się jak napisze pierwsza??

napisanie pierwszej nie jest dobrym ruchem

do tygodnia powinnien napisać!

ja ogolnie wczoraj na festynie bawiłam sie z takim kolesiem...znałam go predzej ale tylko z opowiadani bo to byly chłopak mojej przyjaciółki ...był troche pijany ale mysle ze pamietał co sie działo...ile mam dac mu czasu az sie odezwie? bo tak własciwie to on nie ma mojego nr ale ma znajomych ktorzy napewno mają mój nr mam mu dac tak 3-4 dni?

jak mu zależy to sie odezwie juz na nastepny dzień, są i tacy co od razu po spotkaniu, jesli stosuje jakies \"taktyki\" to max 3 dni, wiecej to juz dla mnie znak że facetowi nie zależy

trzy dni? mi tez wydaje sie ze to taki optymalny czas...chociaz zgodze sie ze powinien odezwac sie na drugi dzień...ale tym razem niestety wydaje mi sie ze potaktował to jako jednorazowa zabawe

isobel - tak, zblaznisz sie i bedziesz sie czula upokorzona o ile mu nie zalezy. Jesli zalezy to sam sie odezwie, proste nie?

myśle, że po okolo maxymalnie trzech dniach facet, któremu się dziewczyna po pierwszej randce spodobała, w jakiś sposób się przypomni, choćby jakimś "lekkim" sms-em w stylu "jak mija upalny dzień"? ;)

juz sie nie odezwie

podbijam ten temat :) Jestem w tej samej sytuacji.... wczoraj miałam randkę - facet starał się o nią dwa lata, w końcu się zgodziłam, ale do dzisiaj cały dzień czekałam na telefon, sms-a, ale nic! A wczorajszy dzień był na prawdę fajny.... tylko odczułam, że chce ode mnie czegoś więcej niż pocałunek, ale ja się nie zgodziłam. Mam wrażenie, że ma to znaczenie, że się nie odzywa, chybaże się mylę.

up proszę o odpoiwiedź, bardzo mi zależy :)

up

Doskonałe pytanie:) randka była we wtorek było naprawdę fajnie, potem odwiózł mnie do domu parę minut później napisał życząc mi dobrej nocy, odpisałam i od tamtej pory cisza. No i nie wiem co teraz, odezwie się?

ja nie czekam, jeśli się odezwie jak nadal o nim pamiętam to dobrze, jak nie to jego strata :)

Heh no jest to jakieś wyjście:) ale rozumiem że są jakieś niepisane zasady które to określają i że sama mam nie pisać?

Up

skoro chcesz czekać znaczy, że ci nie zależy na nim!

To była pierwsza randka nie wiem czy mi zależy. Jeśli jest jak mówisz to znaczy że jemu też nie zależy.