zdradzilam... i nie potrafię spojrzeć we wlasne odbicie...

Eee tam, nie lubie galaretki :) z klaudka :P

wredny ---> hehehe - chciabyś zobaczyć mnie i retro w tej galarecie, co??? ;)

...zawstydzilem sie teraz :P

i słusznie ;)

Ee tam dalas sie podpuscic :P Oczami wyobrazni juz to widze :)

Ja natomiast tak - również i w tym świecie jestem szczęśliwa Tu jest między nami ewidentna, kolosalna różnica , która nie podlega nawet najmniejszym dyskusjom oczywiście Klaudko:) jesteś taką... obywatelką świata:) ja siedze na prowincji:) pewnie tak to widzisz. w zasadzie teraz powinno zrobic mi się przykro gdyby nie fakt... że swiat męski mnie po prostu ... akceptuje:) a nawet troche lubi. zresztą wredny potwierdza:) prawda wredny? i twój stan małżeński nie wzbudza we mnie nic w rodzaju zazdrości czy też poczucia wybrakowania.. chwilami nawet wręcz przeciwnie:) bo widzisz.. ja się moge całowac z każdym.. ty już nie bardzo:) :):P musze się pożegnać:)

Jakies bzdury! Obraczka to przeciez gwarancja fachowosci, bezinteresownosci i dyskrecji :P i nie przeszkadza w calowaniu :)

o Jezus, wredny, przecież Kladuka napisąła że jej liberalizm ma zastosowanie albo czysto teoretyczne albo wyłącznie w stosunku do innych...:) Klaudka ma zasady. Doczytaj.:)

...dobrze, ze dodalas "w stosunku do innych " to wiele tlumaczy :P

retro ---> owszem, mój liberalizm w sprawie, o której była mowa odnosi się do innych, bo w chwili obecnej w moim związku nie ma po prostu takich problemów - proste jak drut. Naprawde nie trzeba się bardzo wysilić, żeby się zorientować o co chodzi to, że jest się np. tolerancyjnym w stosunku do gejów nie znaczy, że samemu trzeba nim być. Retro, naprawdę czasem nie zaskakujesz :O

Zasłoń wszystkie lustra buhahhaha :(Przepraszam tak mi sie napisało .Albo się nie przeglądaj ? Też mi się samo napisało . A poważnie ,zdradziłaś to sobie z tym żyj ,kurcze nie odwrócisz tego co się stało .