umowilam sie na randke z kolezanki tata

tzn ona sama mnie namowila,widzialam go na zdjeciach,naprawde przystojny facet.ok,poszlismy na kolacje,bylo milo,ale jakos nic wiecej nie czulam do tego faceta procz zwyklej sympatii.mam 26 lat,on 47.teraz kolezanka wciaz sie nie pyta kiedy znow gdzies z nim wyjde,a ja nie moge,bo on mnie zwyczajnie nie pociaga:-(on tez wciaz pisze,wysyla upominki itd,a ja nie moge!

odmów grzecznie;)

:D:D:D

Oczywiście możesz w każdej chwili kulturalnie odmówić dalszego spotykania, myślę ze zrozumieją.

ale mi wstyd:O

Nie wstydź się nie ma czego....przecież to tylko była kolacja... wiesz lepiej powiedzieć od razu, ze nic z tego nie wyjdzie niż robić komuś nadzieje...jeśli jest facetem w porządku to zrozumie.

dzieki anno,masz racje,lepiej teraz powiedziec prawde niz nic nie powiedziec albo klamac dla ciebie

Nie ma sprawy ;)