czy kobieta powinna się przyznać do zdrady?

takiej jednorazowej nic nie znaczącej.Mam kolezanke idiotke wam powiem:Owłasnie przez swoją głupote i szczerość straciła faceta swojego życia:O

przez szczerość czy przez to że zdradziła?

przez to że sie przyznała ile facetów zdradza swoje kobiety czy ktorys sie przyznaje.kłamią oszukują mają romanse trwające latami.Tylko baby są tak głupie..jeden ic nie zaczący seks z facetem z ktoruym wiecej si enei spotkała....jej chłopak wyjechał nie odzywał się jakiś czas cierpiała..czuła się olewana chciqała odreagować

sądzę że ten temat to żałosna prowokacja

Poradnik dla zdradzanych i zdradzających: http://zdrada.zlotemysli.pl/edwardstanislaw.php pozdrawiam !!

Rany jaka to prowokacja...Ja cie tylko dziwie głupim babą to już któryś raz spotykam się zprzyznawaniem się do zdrady! Zobaczcie jakie jestescie głupie!! czy któryś facet by się przyznał???Pytam który facet się kiedykolwiek przyznał!!Żaden!!a zdradzają nieraz nie jednorazowoo tak jak ta dziewczyna ale trwale emocjonalnie kłamią..nei mają wyrzutow sumeinia...Tylkokobiety są tak beznadziejnie emocjonalnie "ona nie mogła go oszukować nie mogła z tym zyć" żaden facet nie miał by takich oporów i straciła go swoją głupota.Trzeba było zapomniec i wiecej ni e zdradzać