Jak on mógł mi tak powiedziec? Mąz po 16 latach małżeństwa?

Ale sa madrzy mezczyzni i glupi.

pytanie: dlaczego faceci maja uwagi do kobiet o nadwagę, podczas gdy sami wygłaszają takie opinie znad swojego spasłego brzucha? Czy mąż naszej autorki ma idealną sylwetkę?

bo jest fajna i ma dobry charakter.:)

"wtorny analfabetyzm... prosze Cie, czytaj ze zrozumieniem" tak a propos czytania ze zrozumieniem to autorka sama sie przyznala ze ten facet z imprezy byl klinem na męża :D:D:D autorka jest jakas edukowalna kobieta a wiekszosc pomaranczek nadal walczy w jej obronie, choc ona juz dawno zmienila front :D

"Ps zadbana kobieta z 20 kg nadwagi... to sie nazywa oksymoron chyba" faktycznie około 15 kg nadwagi to nie jest mało, ale naprawdę uważasz, że kobieta będzie wyglądała przez całe życie tak, jak wówczas, kiedy sie ją poznalo, że mąż zawsze będzie patrzył i oceniał ją "tym samym wzrokiem" i tym samymi kategoriami, co kilkanaście lat wcześniej? Komiczne, nie jest tak, bo wówczas pewnie z 80% małżeństw nie miałoby racji bytu (no chyba, że nie ma racji bytu, tylko tego nie widać ;) ) Według mnie jeśli ktos tak na to patrzy, z góry skazuje siebie i swoją żoną na taki dramat, jaki ma teraz autorka

Presja społeczna...A czy presja społeczna, nie wygląda przypadkiem tak, że kobieta powinna być samodzielna, piękna, zgrabna, zawsze uśmiechnięta i zawsze gotowa, bo w przeciwnym razie jej zgorzkniały, leniwy i brzuchaty facet znajdzie sobie młodszą i szczuplejszą:P?

Ja pasuję... wszystkim kobietom mowia, ze sa zadbane i ze sie podobaja... jest typ facetow, ktorzy bajeruja kazda babe, dlatego kazda nawet najwiekszy kaszalot ma szanse komplementy uslyszec.... ale wy sie, drogie kochane tłuste babska, nie macie podobać jakims bawidamkom, ktorzy walą komplement pomiedzy jednym pierdnieciem a drugim, tylko swoim partnerom... a im sie nie podobacie... jasne, że proste?

sa dopiero kaszaloty, i one maja bardzo ladnych facetow:) Moja sasiadka ma meza mlodego ladnego chlpaka a sama wazy pewnie ze 150,ale sa razem :) komu to przeszkadza?

"Ale naprawdę uważasz, że kobieta będzie wyglądała przez całe życie tak, jak wówczas, kiedy sie ją poznalo, że mąż zawsze będzie patrzył i oceniał ją "tym samym wzrokiem" i tym samymi kategoriami, co kilkanaście lat wcześniej?" nie uwazam... ale 20 kg nadwagi... to granica w ktorej zacieraja sie rysy twarzy a figura przypomina klocek... co innego jest naturalny postęp wiekowy a co innego taki efekt... poza tym - ona ma 40 lat a nie 60.. wyglad sie jednak jeszcze liczy

Nie Komiczne, nie żądam akceptacji otyłości (zaznaczam otyłości i wyraźnej nadwagi, której nie miało się wcześniej a nie normalnej kobiecej sylwetki bo facet sobie uwidzi że woli wieszaki). Chcę tylko, żeby facet mówił mi co mu się nie podoba, a nie udawał że wszystko jest ok. Chcę, żeby nie mówil - ty obleśny wielorybie jesteś za gruba zebym z tobą sypiał, tylko wspierał mnie w walce z nadliczbowymi kilogramami. Ale do tego, trzeba mieć do siebie zaufanie i umieć ze sobą rozmawiać.

"sa dopiero kaszaloty, i one maja bardzo ladnych facetow" uroda Anglikow jest słynna :D:D te seksowne chude białe ciała, pokryte rudą szczeciną :D

"Chcę tylko, żeby facet mówił mi co mu się nie podoba, a nie udawał że wszystko jest ok. Chcę, żeby nie mówil - ty obleśny wielorybie jesteś za gruba zebym z tobą sypiał, tylko wspierał mnie w walce z nadliczbowymi kilogramami." kazda tego chce.. do czasu az uslyszy takie slowa

"Ostatnio byłiśmy na jakiejs imprezie, przystawial sie do mnie jakis facet i mąz ostro zareagował- najpierw mi sie dostal lekki ochrzan, a następnie porozmawial z tym facetem żeby ręce trzymal daleko od zony czyli ode mnie." powiedz mi, gdzie tu jest napisane, ze ona go poderwala? kobieta jest otyla, nie ma sie co sprzeczac, sama to przyznala jednak w zwiazku sa dwie osoby i obydwie powinny starac sie, zeby ten zwiazek mial wysoka jakosc facet uznal, jak maly chlopiec, ze mamusia (czyt. zona) zajmie sie wszystkim, bedzie czytac w jego myslach, bedzie wokol niego skakac, a jak mu sie znudzi rola kochanka, bedzie skakala z radosci, a moze nawet przyniesie kapcie w zebach to sa dorosli ludzie, po 40tce, a traktuja zycie jak 5cio latki...

nie sądzę, by warto było odchudzać się dla faceta, który kara partnerkę za nadwagę brakiem sexu. Czy nie mógłby np. uprawiać z nią sexu i pogadać o odchudzaniu? czy nie tak powinna wyglądać postawa faceta kochającego swoją żone?

co innego jak zmienia się buodowa ciała- każdy trochę się zdeptuje kobietom rozchodzą się biodra i nabierają trochę masy ale co innego przybycie rozłozonych 5 kilo a co innego 20 ja mam 30 lat- jestem chuda a ostatnio dupa -nagle okazało się, że zaczynam tyć - znikąd przyszło mi 5 kilo- niby dla mnie na dziś to ok ale już zdaje sobie sprawę że jak tak pójdzie to za rok mogę tych kilo mieć 15 kochałam lody a od chwili stanęłam na wagę unikam ich jak ognia przecież każda z nas ma lusterko- prawda?

\"powiedz mi, gdzie tu jest napisane, ze ona go poderwala?\" a tutaj :D \" 09:26 raniV No coż \"komicznie\" - Twoja wypowiedz właśnie mi uświadomiła ze trafia w samo sedno. Tak masz rację i coś jest z tym podbudowywaniem własnego ego i facetami, ktorzy przerżną wszystko co się rusza\"

nadwagi??????????????????????????

"a gzie ona napisalaze ma 20 kg" wazac 84 kg przy 175 cm wzrostu ma wlasnie jakies 20 kg nadwagi...

a ja myślę, że to on ma problemy :D wiadomo z którą częścia ciała, bo w końcu swoje lata on ma.. mówiąc dosadnie: pewnie mu już nie staje :P

" 09:26 raniV No coż "komicznie" - Twoja wypowiedz właśnie mi uświadomiła ze trafia w samo sedno. Tak masz rację i coś jest z tym podbudowywaniem własnego ego i facetami, ktorzy przerżną wszystko co się rusza" nadal nie widze... to, ze autorka przyznala Ci racje, nie znaczy, ze sie na tamtego faceta rzucila

ale wez pod uwage ze ma 40 lat a nie 18.

a moim zdaniem tu wcale nie chodzi o Twoją wage tylko albo on kogoś ma i próbuje teraz zwalic wine na Ciebie albo jest zmęczony i ma jakiś kryzys albo jest impotentem. Bo jesli wczesniej mu jakos szczegolnie Twoja waga nie przeszkadzała nie robił Ci uwag to jakoś dziwne ze teraz mu przeszkadza. Co prawda uważam że bez obrazy ale ty nie masz lekkiej nadwagi tylko jesteś otyła z 10 kg masz conajmniej do zrzucenia i nie mów ze zmarszczki ci sie zrobią od tego że schudniesz , zainwestuj w dobre kremy przeciwzmarszkowe, odpowiednia dieta , nie jakas cud ale najlepiej idz do dietetyka no i ruch , dużo ruchu . Zrób to dla siebie anie dla męża, gdyby moja czarna wizja tego że mąż ma kogoś sie sprawdzila zawsze łatwiej Ci bedzie znaleźć kogos nowego. Masz 40 lat jestes jeszcze młoda weż sie za siebie!!!!!!!

mogę z pełną świadomością przyznać, że wolałabym usłyszeć od faceta, że coś jest nie tak jak by chcial, niż rok takiego czegoś, jak miała autorka. I wydaje mi sie, że wiele kobiet również :) gość przegiął totalnie :) tak samo jak w wieku 40 lat liczy sie jeszcze wygląd, taki i liczy sie też seks - co to za posucha przez rok??? No chyba on na glowe upadł, żeby tak przetrzymywac babkę, która najwyraźniej chiałaby się cieszyć jeszcze z tego, z czego ma prawo :)

"powiedz mi, gdzie tu jest napisane, ze ona go poderwala?" a tutaj " 09:26 raniV No coż "komicznie" - Twoja wypowiedz właśnie mi uświadomiła ze trafia w samo sedno. Tak masz rację i coś jest z tym podbudowywaniem własnego ego i facetami, ktorzy przerżną wszystko co się rusza" Takie słowo "ironia" proponuję sprawdzić w słowniku.

klaudko masz rcję w końcu i tak to powiedział dziś może dawno tego problemu by nie mieli - o ile on nie kłamie

ostatnio się spasłam. mam do tego stosunek humorystyczny ;) obserwuję co robi moje ciało. I oczywiście przyczyna tkwi w zarzuceniu ćwiczeń. brak ruchu, pizza+ piwo(a)= wileloryb . Mój facet ma oponkę. Kul, nie twierdze, ze jestem fanka spasionych brzuchów. Ale nigdy by mi nie przyszło do głowy postawić mu ultimatum : albo cos zrobisz z ta oponą, albo szlaban na sex. Gdyby on zarzucił mi spasienie- uznałabym, że sprawa dotyczy uczuć. Oczywiście opinia ta ma sens do powiedzmy 10 kg. nadwagi.

Komiczne twoja wiedz okazuje sie...jakby niepelna...to, ze polowa mlodych kobiet w Polsce ma niedowage nie oznacza, ze sa to jakies normy i ze autorka ma 20 kilo nadwagi

" cieszyć jeszcze z tego, z czego ma prawo" nie ma prawa :P albo sex, albo kaszalotyzm :P uprawianie praktyk kaszalotystycznych wyklucza sex... poza tym Klaudi - podkreslasz ze on przez rok, nic jej nie mowil.. a to nie dziwne, ze ona nie pytala, nie dobierala sie do niego?

kasikonik dzis masz stosunek humorystyczny a za pare lat będziesz wyć , że nie możesz tego zrzucić- bez sensu no chyba że lubisz jak jest cię więcej ja osobiście nie lubię mój mąż maca mnie po zadku i się cieszy "dupka ci urosła" a ja dostaję kurwicy