Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość RaniV

Jak on mógł mi tak powiedziec? Mąz po 16 latach małżeństwa?

Polecane posty

Gość Adam z poznania i to tyle
RaniV kobieta zadbana to nie tylko dobre kosmetyki, i fryzjer a takze ciuchy, ale i zgrabne szczuplutkie ciałko. jak dla mnie jestes po 1. za stara i za gruba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 7 dni wakcje
kobiety w tym wieku i z taka waga sa na straconych pozycjach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jemu nie działa sprzęt i tyle
Komiczne, rzeczywiście podjęłam próżny trud dotarcia do Twojej pustej bańki ;) Może zakumasz i znikniesz, zabierając ze sobą bandę swoich niedorozwiniętych wielbicielek? :) One mi przeszkadzają, nie lubię, jak się kobieta poniża. Tylko dzięki nim istniejesz i to jest smutne niestety. Płyniesz na oczywistych chwytach, serwując poglądy, które z założenia mają oburzyć babski ród. No i działa - idiotki ustawiają się po dwóch stronach barykady, albo robiąc w majtki na Twój widok (a jesteś wszędzie, siedzisz tu BEZ PRZERWY) albo rzucając się na Ciebie z pazurami. :) I tak wstyd, i tak. Zwracam Ci głos, uzewnętrzniaj się dalej na temat kaszalotyzmu autorki, skrzętnie pomijając temat impotencji jej męża :P Przeżywaj kafeterię, bo co byś bez niej zrobił, biedaku? :) p.s. Naprawdę pisałbyś taki tekst pół godziny, o znawco urody i natury kobiecej? :) Hmm, naprawdę nie jesteś tak bystry, jak to Ci się wydaje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jemu nie działa sprzęt i tyle
Do pomarańczki wcześniej - Ego pana komicznego zdecydowanie baaardzo potrzebuje "rozpulchnienia" :D Temu służy jego namiętna działalność na tym forum i staranna autokreacja na cynika z wymaganiami :) Może to jednak ta żona, co mu rogi przyprawiła, tak go wciąż boli, kto wie... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten topik to strata czasu
Cały ten topik to marna PROWOKACJA, więc szkoda czasu. Wniosek stąd, że najpierw autorka twierdzi, ze jest gruba, nie będąc taką Potem okazuje się, że narośl na penisie męża to właściwie drobiazg (wszyscy wiemy z jakim pietyzmem faceci czule pochylają się nad swoim sprzętem) W którymś miejscu autorka opowiada nam jaka to jest wspaniała w seksie, bo robi mężowi loda, nawet podczas jazdy samochodem. A za jakis czas wmawia nam, że jest wstydliwą-nieśmiała, która absolutnie nie jest w stanie po 16 latach inicjiwać seksu z własnym mężem. Kupy się to nie trzyma. Marna PROWOKACJA Zaglądanie tu to czas stracony. 'jemu nie działa sprzęt i tyle' 🖐️ :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten topik to strata czasu
Domniemam, że autorem topiku jest bardzo młody osobnik, bowiem nie ma on zielonego pojęcia (tak jak i wielu tu piszących) jak wygląda czterdziestoletnia wysoka kobieta 175cm ważąca 84kg. Do łez się uśmiałam jak pisali, że ona powinna ważyć 48kg, albo 60 :-D :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ponownie i z góry wypraszam sobie jakiekolwiek insynujacje , że ten temat to prowokacja. Może i to sie kupy nie trzyma - ale pisząc tu o wielu faktach, pisze o sytuacjach , które sie działy na przestrzeni 16 lat. Co u mnie? Wróciłam po 3 tygodniach nieobecnosci wakacyjnej. Byłam z dziecmi nad morzem- mąż dojeżdżał w weekendy. Sfera sexualna bez zmian. Waga minus 4,5 kg. Wracam do masazy i dbania o ciało. Za kilka dni wylatujemy cała Rodzina ( razem z męzem ) na dwu tygodniowe wczasy. Mysle , że ten wyjazd powie mi prawde o wszystkim. Dotej pory na takich wyjazdach mąz się wyluzowywał całkowicie i wypoczęty domagal się sexu codziennie. Zobaczymy jak bedzie teraz:)) Acha- podczas tych jego weekendowych odwiedzin zawsze gościło u nas kilka osób i nie było warunków do jakiejkolwiek intymnej bliskości. Poza tym wykazywał \"samcze\" objawy zazdrości kiedy bywalismy na dyskotekach i zblizal sie do mnie jakis facet. Ja naprawdę nie rozumiem mężczyzn. Mając w pamięci wiele wypowiedzi dot. ze to może jednak impotencja- zapytałam go czy ma z tym problem-> odpowiedzial cyt. \"A jesli mam to co? Odejdziesz ode mnie?\" Ewidentnie nie chcial na ten temat rozmawiać. Po powrocie do domu w koszu na brudną odzież miałam kilkanaście jego koszul do prania. Pewnie uznacie to za ponizające ale mając na uwadze sugestie wielu osób z forum dot. zdradzy obwąchalam je dokładnie-> zero sladu zapachu damskich perfum. Nie wierze w zdradę- po prostu nie wierze- albo ma problemy ze soba albo rzeczywiście przeszkadza mu mój wygląd. i dlatego dalej będe pracowała nad sobą. Choćby dla lepszego sampoczucia , które nie ukrywam mam coraz lepsze:)) Pozdrawiam wszystkich , ktorzy poświecili choć chwilke mojej osobie i mojemu problemowi. Niewątpliwie odezwę się tutaj jeszcze:) A dla Pana poznaniaka mam jedno zdanie na temat mojej starości -> proszę pamiętac- że Starość nie radość , ale Młodość nie wieczność:) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×