mądra koleżanka pilnie poszukiwana

Witajcie dziewczyny zarówno przed jak i po 30 stece Bezpolotu, Sopot obejrzałam, i powiem szczerze że z tych gwiazd lat 80 tych to limahl był super i nawet tez anders tez w miare, bo te wszystkie sabriny to masakra, fakt wyglądaly nawet dobrze ale ze spiewem to chyba juz dawno nie miały do czynienia, kim wilde momentami była prawie jak mandaryna na zywo.... Mosca nie łam sie mi tez sie czasem to cholerstwo włącza trzeba sie szybko zresetować,...... ja zawsze wtedy przypominam sobie jego wszystkie wady i złe cechy i rózne sytuacje w których było mi z nim źle Ps wczoraj wieczorem sie zasiedziałam u mamy na tym sopocie i wróciłam strasznie późno juz mi sie nie chciało kompa włączać... dzisiaj zimno jak cholera stopy mi skostniały w pracy.. jednak wole upały...

Mosca nie wiem czy to żałosne czy nie, ale ja mam dzisiaj dokładnie taki sam nastrój jak Ty; tęsknię za tym skurwielem:O I hela nie pomaga mi nawet to, że sobie przypominam jaki z niego drań i jak mnie podle traktował. Niestety kocham go mimo wszystko, to jest dopiero żałosne:(

Co do Sopotu to bardzo mi się podobał Anders no i Sandra; w niej kocham się od dziecka, no i ona śpiewała sama i tak samo cudownie jak lata temu, jeśli chodzi o resztę, to się hela z Tobą zgadzam:) Chyba się dziś upiję i do tego do lustra:O

kurcze Bezpolotu tu sie nie zgodze, sandra chyba jako jedyna śpiewała z playbacku.... dlatego w miare dobrze brzmiała.. Jest jakaś zmiana cisnienia, dlatego takie doły wszyscy mają, ja też jestem jakaś przybita ale tak ogólnie jakos dzis mi źle... Tez chyba jakieś winczacho zapodam na wieczór, może nie do lustra ale do telewizora.....

a na razie siedze w pracy i sie nudze jak mops.... żywcem nie ma co robić... moze od przyszłego tygodnia cos sie ruszy, bo tak tylko siedze i ciastka wpierniczam.... popijając kawą... niedługo sie w spodnie nie zmieszczę..

Ja też mam dziś wolny w miarę dzień w pracy, zresztą zaraz wyruszam do domu... I chyba ta bezczynnośc tak na mnie działa. Myśli krążą wiadomo gdzie i aż mi się chce krzyczeć!!! Ze złości na samą siebie!!! Jakbym mogła, to bym się natrzaskała po pysku ;) A z Sopotu to Limahl mnie chwycił za serce. Jak on się trzyma!! Zresztą baki też nieźle. Tylko się zaokrągliły tu i ówdzie ;)

no co Ty hela, nie słyszałaś jak ona sapała między piosenkami??? Nie mogła śpiewac z playback'u!!!! A zmieniając temat, to może razem wychylimy po jakiejś lampce wina wieczorem?:) Dzisiaj leci jedyny serial jaki oglądam, a mianowicie "kamienie śmierci"; odtwórczyni głównej roli oszałamiająco piękna; polecam oglądanie:)

hmm a na jakim to kanale??? szczerze mówiąc nie oglądałam jeszcze.. Jesli chodzi o winko to jak najbardzej mozna sie napić bo temperatura na wino jest w sam raz... Może jeszcze ktoś sie przyłączy ??? Bezpolotu pisałas że bedziesz pod koniec sierpnia w moim mieście, czy byłas i czy miło spędziłas czas??? A z ta sandrą to się dalej upieram ze playback hehe ale spoko zostawmy ten temat :-)))

no ja juz wino otworzyłam , co z Wami dziewczyny???

Ja też ;) No to zdrówko!!!

No zdrówko, zdrówko Mosca, Bezpolotu, Twoje zdrowie też chociaz Cie nie ma

A za co pijemy? :)

No to zdrówko dziewczyny:) I zapraszam na martini:) Hela film jest na jedynce po 22, a co do Tarnowa to będę tam w czwartek:) Mosca jak się czujesz? Ja beznadziejnie:( Sorry za to użalanie się nad sobą:O

Bezpolotu Ja też beznadziejnie... Pije, płaczę, płaczę, piję...

Wypijmy za lepsze jutro moze...

marttini może być lubie bianko z wódka i cytrynka...

za piękne, mądre,inteligentne, wymagające wobec siebie i innych kobiety, które nie godzą się na bylejakośc, które tylko chwilowo są same czyli bez czułego, troskliwego, opiekuńczego,wartościowego faceta, ale potrafią się cieszyc tym co mają, czyli pracą, pasjami, marzeniami i nadzieją na piękne, choc trudne jutro......

Tak poza tym to dziewczyny nie ma co rozpaczać, kurde jak sie wpisałam na ten topik to same mnie nakreciłyście na to żeby olac dupka i mysleć o sobie.... Tak też robie i nawet mi to w miare wychodzi, co prawda pojawiły sie okoliczności o których pisałam wczesniej i które poprawiły mi samopoczucie ale generalniw wszystko przechodzi.... nawet przyzwyczaiłam sie być całkiem sama np w weekend i juz nie jest mi tak smutno z tego powodu jek jeszcze miesiac - dwa temu... No więc pijcie to winko i to martini i sie nie przejmujcie głupimi burakami...

Bezpolotu - piękny toast!!! Zdrówko!!!!

Hela niech będzie bianco z wódką i cytryną Mosca u mnie dokładnie tak samo, powiedz mi dlaczego nie pomagają wybitnie racjonalne argumenty, że to kawał drania??? który ma mnie głęboko w poważaniu????? Dlaczego tak bardzo mi go brakuje?

duża hela - bo to prawda, co piszesz. Dziś po prostu kryzysa mam na całego :( Pewnie też przez brak słońca, niskie ciśnienie itp. Tęsknię za nim, chociaż wiem, że gdyby stanął w drzwiach, to bym zatrzasnęła mu je przed nosem...

Witajcie.... Bezpolotu to było piękne i tak trzymać tylko bez tego \"same\" a jutro..... trudne ale jest i już samym tym można się cieszyć.... Gorąco pozdrawiam

Racjonalne argumenty są... racjonalne, a miłość irracjonalna ;) Dziś po prostu musze sie wypłakać, pozwijać z wewnatrznego bólu i tyle. Jutro wstanę, pobiegam, wezmę prysznic, ubiorę się, umaluję, założe szpilki i pójdę do pracy. Po drodze uśmiechnę się do paru osób, poczytam gazetę, posłucham muzyki. Po pracy ta sama droga...

Masz rację hela, dobrze gadasz,dac Ci wódki!!!:) Koniec rozpaczania i rozczulania się nad dupkami!!! Nie zasługują na nas! Chwile słabości się zdażają, ale wystarczy, dosyc! Damy radę! Jesteśmy silne świadomością własnej słabości, ona nas nie pokona, nie ma nad nami władzy, zdrowie!!!!!!

mosca u nie po południu było już słoneczko mam nadzieje że jutro też bedzie i że wstaniesz rano z pozytywnym nastawieniem A jak tam układa sie w nowej pracy???

Dzieki Bezpolotu, jak pomieszma moje portugalskie półwytrwane z wódka to jutro bede musiała zadzwonic do pracy żeby mi urlop wypisali hahaha

witaj asiek34 oczywiście Twoje zdrówko i lampka wina lub tez wódki lub martini :-)))

Witaj Asiek napijesz się z nami?

Mosca sercem i duszą jestem z Tobą! I chcę Ci powiedziec, że masz klasę, bezapelacyjnie! Wywal dupka na zbity pysk, jak stanie w drzwiach, ale dzisiaj się wypłacz! Będę ryczec z Tobą

Asiek W pracy fajnie :) Nie licząc niektórych panów, którzy zachowuja się mocno erotycznie. Są tacy słodcy!! A w większości posiadają żony Oczywiście, jako starsi pracownicy chcą mi we wszystkim pomagać, zostawać po pracy, by coś wytłumaczyć itd. A ślina, która gromadzi im sie w koncikach ust - mówi wszystko :P