Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem TYLKO kochanką

Jestem TYLKO kochanką, dostaje TYLKO ochłapy

Polecane posty

Gość jestem TYLKO kochanką

zaraz pewnie mnie zjedziecie wiec od razu zaznaczam, ze nie wiedziałam ze ma zone i dzieci, pytałam sie , odparł ze nie ma. Dowiedziałam sie po paru miesiacach ze zona wniosła sprawe o rozwód wiec nie z mojej winy. Mam juz dosc, jestem tylko kochanką i nikim wiecej. Nawet chyba nie kochanka bo do kochanki czasami cos sie chyba czuje a ja jestem jedynie workiem na sperme i do tego darmowym. Nie dostaje nic w zamian, jakies marne resztki, czasami rozmowe ale wiecej opieprzania ze nie jestem taka jak on chce. Za spokojna...tylko inna , nie spokojna tyle by nie wytrzymała.A ja juz mam dosc, chce normalnego zycia, chce zyc tak jak ja chce, ubierac sie jak ja chce ( co nie znaczy ze nie kobieco ale ja wole spokojnie , klasycznie a nie jak tirówka), chce znów byc naiwna i wierzyc ze istnieje miłosc a on we mnie to skutecznie zabił... tak tylko chciałam to z siebie wyrzucic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeee jesteś kobietą czy
prowokacja ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem TYLKO kochanką
w tym, ze nie potrafie odejsc:( jestem wykonczona psychicznie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofe rma
spoko, nie przejmuj się. każdy dostaje to na co zasługuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura 2008
Bardzo cierpisz trudno mi Ciebie zrozumiec bo ja na taki układ bym nie poszła. Ale wiesz zostaw tego Pana i znajdz sobie kogoś zupełnie bez zobowiazań. Po co Ci to On zawsze będzie Ciebie przyrównywac do swojej esk. Pogubiłas sie w tym wszystkim cięzko bedzie skończyć to ale dla Ciebie będzie tak lepiej. Ach jak juz będziesz znów wolna nie gon za miłością ona sama nas dopada w najbardziej nieoczekiwanym momencie. Uśmiechnij sie :))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem TYLKO kochanką
myslałam ze jest sam....po jakis tam przejsciach ale sam ,zreszta tak mi mówił....ja tez byłam sama i miałam tego dosc no i wpadłam jak sliwka w kompot:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura 2008
Kobietko znajdz w sobie siły i uciekaj . Myślę że masz spore szanse kogos wartościowego poznać a po tych doświadczeniach będziesz rozważniejsza Odwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem TYLKO kochanką
po tych doswiadczeniach to ja straciłam zaufanie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sushi sushi
meski rob powinno sie zgladzic!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura 2008
Straciłaś zaufanie ok ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem Olej kolesia nie jest wart żadnej taki figo fago szanowną żoneczkę buja , Ciebie buja i kto wie ile sie jeszcze na niego nabierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem TYLKO kochanką
nie wiedziałam ze ma rodzine!!!! dociera ???nie wpadkowałabym sie w taki układ gdybym o tym wiedziała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem TYLKO kochanką
byłam juz zakochana, chciałam odejsc no ale potrafił mnie zatrzymac obiecując ze po rozwodzie i ble ble ble....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszesz jak klasyczna kochanka ktora jest uzależniona od męzczyzny i mimo że jest nieszczęśliwa brnie w to bardziej..... Zakończ to jak najszybcie ,po tym co piszesz to nie masz szans na trwały związek z tym męzczyzną ....chyba ze nadal bedzie ci odpowiadala ta rola co dotychczas........ ale to smutne ze kobiety same godzą sie z tym by cierpieć przez męzczyzny a on powiem tylko tyle ze nie jest nic wart. pozdrawiam i przemyśl sobie wszysko i podejmij wlaściwą decyzje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem TYLKO kochanką
łatwo radzic i oceniac gdy nie jest sie w takim układzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofe rma
a teraz wiesz że się nie rozwiedzie i co? wymyślasz tylko kolejne usprawiedliwienia żeby się nad sobą litować jaka to biedna jesteś. to jest twoja sprawa jak żyjesz ale nie przesadzaj z tym rozczulaniem się nad sobą. twoje życie, twoje decyzje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łatwo radzić i oceniac gdy nie jest się w takim układzie - to po co na kafie topic zakładasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koniec żali czas
cos zrobic ze swoim życiem Odetnij się od tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem TYLKO kochanką
on juz jest po rozwodzie, pisałam ze zona wniosła sprawe no i są juz po

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofe rma
no to o co chodzi? znaczy mówił prawie prawdę. rozwiódł się, teraz możecie mieć prawdziwą sielankę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredne babsztyle
zejdzcie z dziewczyny, kazdy popełnia jakies błędy a wy takie swięte ??? !!!! nie sadze pewnie nie potraficie dogodzic mezusiowi i trzesiecie majtkami zeby was nie zostawił dla młodzej, ładniejszej , bardziej sexy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro to wszytsko wiesz
to po co piszesz? odejdz - wykasuej wszytskie pozostale smsy, numer zmien, a karte stara wyrzuc ... izaczniej zycie od nowa ... a jak nie - prosze bardzo , obudzisz sie za 10 lat jako stara, pomarszczona od zgryzoty kkobieta co ja mowie- wrak kobiety .... teraz masz szanse, za pare lat juz nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofe rma
ale dlaczego ma odchodzić? przecież właśnie się rozwiódł, tak? o co chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wredne babsztyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uppppppupupupupupupupupupupupu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mogę już milczec no nie
oczywiście, ze miłość istnieje!!!!! Jeden świr nie może Ci odebrać wiary w najpiekniejszą rzecz na świecie!!! Jest do tego za malutki- i tyle. Zostaw go, bądź dumna z siebie i nie przestawaj wierzyć!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie mogę już milczec no nie
mój były mąż też swojej nowej pani kłamał i obiecywał :) a teraz są już ze sobą po ślubie. Wiem, ze ją kocha i dotrzymał (dla niej) swoich obietnic. A jaki jest ON?? Ja tego nie wiem, nie wiem, co zrobi. Ty o sobie mysl dziewczyno!!! Jak będzie chciał, to Cię znajdzie! Okłamał- ale po co to robił- żebys zaczekała? Bal się prawdy? Komplikator z niego- jak to zwykle bywa. Daj sobie czas, jemu nauczkę. Jesli kocha, to tak szybko nie zrezygnuje!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×