Ile zarabia pielęgniarka w UK?

iskra boża..przesadzasz :o

Poza tym mieszkam niedaleko Leeds, czesto tam bywam i moge sobie wyobrazic jak wygladaja i gdzie sie znajduja takie domy za 300f mc. To juz wole "jak większość Polaków" wynająć pokój w lepszej dzielnicy. Poza tym wydanie 3/4 wypłaty na chate i schylanie sie do najniższych półek w Asdzie jest super bo takie..niepolskie ;) Nie zapominaj ze dziewczyna pyta o prace jako HCA a nie pracice nurse..

dzięki iskra_boża. Akurat tam, gdzie patrzyłam mieszkania są po 500-600 funtów minimum. Jeśli mam pracować jako care assistant to pierwsze 2-3 miesiące mogę się przemęczyć z kimś ale jeśli pracowałabym w zawodzie to na pewno jak najszybciej wolałabym mieszkać sama. Zgadzam się z iskrą_bożą że mieszkać z innymi jak w akademiku można gdy się ma 20 lat ale gdy się już przekracza 30tkę to człowiek potrzebuje czegoś "swojego" i spokoju

A ja w Leeds bywam tylko, jak muszę jechać do pracy.

Iskra Boża strasznie się wymądrzasz, a przecież jesteś w UK od wielu lat i wiele tam przeszłaś, to teraz możesz chwalić się dobrą stawką i mieszkaniem z councilu, które niedługo wykupisz. Chyba masz świadomość, że to co osiągnęłaś jest niedostępne natychmiast dla osoby, która dopiero co przyjechała. Przyjechałam do Londynu 8 miesięcy temu, przez pierwsze miesiące wynajmowałam na czarno samodzielny pokój w 5 bedroom flat. Nie było źle,ale jednak też czułam,że chciałabym mieć coś swojego. Obecnie wynajmuję z koleżanką przez agencję one bedroom i jest czysto, cicho i spokojnie. Gdybym nie mieszkała w Londynie to z całą pewnością byłoby mnie w tej chwili stać na samodzielny wynajem. ale narazie dobrze mi tak jak jest.

ewala, jeśli się wymądrzam, to może nie czytaj moich postów, albo porozmawiaj z kimś głupszym, ewentualnie na swoim poziomie.

Iskra na litość boską przestań dyskutować ze wszechwiedzacymi, jak tylko coś nie idzie po ich myśli zdeawuuja wszystko i wszystkich. Opowiem krótko moja historię, przyjechałem do uk w lutym 2013, odrobilem swoje w nursingach, prawie półtora roku, potem nadarzyła się fajna okazja, odezwała się do mnie jedna z agencji i zaproponowała pracę do nich, byłem district nurse, potem szpitale, różne oddziały, z czasem a & e umau mau itp. Potem zrobili mnie pracice - jeden dzień w tyg. Teraz jestem zarejestrowany w sześciu różnych agencjach i robię cztery dyżury w tyg - styka. Stawki różne 24 -33 godz. Powoli dojrzewam do otwarcia własnej agencji. Historia mieszkania jest krótka, najpierw mały flacik na poddaszu nursingu w którym pracowałem, niby fajne miejsce ale do sąsiednich pokoi po dwóch tyg wladowali się carerzy z Rumuni - nosz ku....a, to by było na tyle powiedziałem sobie w duchu, tydzień później mieszkałem w one bedroom fiat z balkonem i seaview, fully furnitured za 430 miesięcznie, teraz wynajmuje dom w tej samej okolicy, piękny w bardzo posh okolicy, dwa ogrody, offstreet parking, kominek, 2 bedroom za 695 miesięcznie. Oczywiście nie w Londynie, nie lubię tego miasta, East Kent, pozdrawiam wszystkich i proszę nie słuchać frustatow lub osób które są tu od miesiąca i wydaje im się ze wszystkie rozumy posiadali.

Iskra boża jak narazie to Ty obrażasz wszystkich, którzy są nowi i nie poradzili sobie tak jak Ty. Czytam to forum od lat, ja naprawdę Cię podziwiam i wiele rad mi się przydało. Zauważyłam jedbak, że dobrze Ci się ułożyło i straciłaś pokorę. Każdemu inaczej się układa. Mnie nie jest źle z tym jak żyję, pracuję w szpitalu NHS, jest to moja pierwsza praca, więc jestem na początku drogi, mieszkam z koleżanką i stać mnie na wycieczki to co dla mnie jest ważne. Aczkolwiek planuję wyprowadzkę z Londynu jak skończy mi się kontrakt na obecne mieszkanie, bo nie jestem pierwszy raz w UK, więc doskonale wiem, że z mojej pensji w Londynie mieszkania nie kupię, a to jest teraz dla mnie priorytet.

Dziewczyny powiedzcie mi jak przygotować się na rozmowę o prace do NHS-u na stanowisko pielęgniarki/położnej. Zwracają na coś jakąś szczególną uwagę? Byłabym wdzięczna za każda rade. Dziękuję :)

Witam Klucz do wielu odpowiedzi znajduję się The Code NMC. Pozdrawiam

Jak mozna podniecac sie wykupieniem mieszkania z councilu? To znaczy ze dostalas mieszkanie od miasta i musialas spelniac warunki. Podejrzewam ze w tym celu albo tylko ty pracujesz albo pracuja dwie osoby ale jest jeszcze gromada dzieci. Zarob sama na mieszkanie i wtedy bedziesz pouczac ludzi. Jak wielu Polakow nahapalas sie cudzego i szczekasz. W Pl pewnie u tesciowej na pokoju a w Uk panstwo musi dac ci dom bo na inny cie nie stac. Zalosna baba.

gość dziękuję za szybką odpowiedź. Jeśli ktoś ma jeszcze jakieś uwagi zapraszam do komentowania :)

Do wszechwiedzącego gościa z 20:43.

Hehe nie mieszka w europie i wszystko jasne jeszcze pochwal sie ze masz trzy paszporty a tesciowa jest pakolka. Juz wszystko wyjasnilas. Nazwisko masz na pewno takie ze za nieprzyznanie domu bys posadzila wszystkich o rasizm. Skoro tak dobrze zarabiasz to po co ci dom z councilu? Jeszcze z nhs jak kazda Polka nie wrocisz po porodzie do pracy za to wycisniesz z tego kraju ile sie da. Jestes taka sama cwaniara jak twoj maz co ma paszport z bylej kolonii uk i strugasz wielka pania na kafe. Patologie taka jak ty omijam szerokim lukiem. Zarob sama na dom a potem szczekaj na kafe albo lec tesciowej podlogi myc w domu zanim zaczniesz pluc na uczciwych ludzi. Nie kazdej kobiecie brakuje honoru jak tobie. Wydalilas z siebie dziecko a z nim rozum.

Place kretynko podatki i mieszkam ponad 3 lata a ty bez malzenstwa bylabys taka sama rezydentka jak inni. Zeby ciebie cameron nie odeslal. Przez 5 lat nic nie zrobil i myslisz ze teraz cos sie zmieni? Glupsza jestes niz sie wydaje. Przyjdzie i powie wypad? a moze tu razem z nim wyplacisz mi odszkodowanie za rozwiazane umowy? Mam staly kontrakt kaze mnie zwolnic z pracy i co ty przyjdziesz na moje miejsce czy twoja tesciowa? Czyje tylki bedziesz podcierac jak wszyscy wroca do domu? Puknij sie w ten pusty leb. Prawo nie dziala wstecz i twoj bog cameron moze sie prezyc przed kamerami jeden zly ****** komus znowu poleci glowa odcieta. Tak w uk dziala polityka.

Te forum chyba powinno byc do pomagania sobie a nie obrazania? Skupmy sie na tym co istotne bo przykro czytac takie rzeczy Sugase kiedy jedziesz na rozmowe?

Forum jest szalone i tutaj przychodzą takie węże, bardzo często w postaci zakompleksionych facetów z małym w środku..Wypisują głupoty i chcą się kłócić. Jestem pielęgniarką w Niemczech. Już chcę się przenieść i dlatego pytam - ile się zarabia miesięcznie jako pielęgniarka np. w Londynie ?

Do pielęgniarki z Niemiec, Jeśli pracujesz w prywatnym szpitalu to do 30000 funtów na rok a w NHS chyba coś około 24-26000. Piszę o pielęgniarkach z doświadczeniem. Pozdrawiam z Surrey.

A jesli chodzi o agencje i takie dorywcze dyzury to sami szukaliscie agencji zeby sie tam dostac czy oni po prostu szukaja pielegniarek do wspolpracy?

o jezu, iskra, wspolczuje ci, bo duzo wnosisz na to forum, a tu taki kretyn sie do ciebie przyczepil. ale goowno sie zjechalo do uk. pewnie mieszka smieciarz w wynajetym pokoiku i klepie biede, a tu ubliza zeby sie dowartosiowac. dno dno i wstyd. nie przejmuj sie pajacami, bo szkoda nerwow. zazdroszcza ci, bo nic nie maja. smieciarze. duzo osiagnelas, madra kobieta jestes, gratuluje cie, sciskam kochana i zycze duzo zdrowia i szczesica :*

Niepotrzebnie się iskierko otwierasz, bo jak widzisz sama, zazdrosnych gnojków nie brakuje. Mam nadzieję tylko, że ta patologia nie nalezy do przedstawicieli naszego zawodu, a tylko to przypadkowe trole internetow,e

Midi mam rozmowe 4 czerwca na intensywna noworodka. Bardzo ale to baaardzo sie boje bo nie wiem czego sie spodziewac

dom z councilu. WOW wszyscy zazdrościmy. a teściowa w Kurdystanie w lepiance z g****a mieszka

Sugase super, daj znac jak poszlo. Karolina_poloznaaa pracujesz w uk ? Jesli tak to mozesz cos napisac czy mialas problemy ze znalezieniem pracy i gdzie pracujesz?

Do Iskry Mam pytanko, może będziesz wiedzieć bo pracujesz w przychodni. Wybieram się wkrótce do UK z dzieciaczkami. Ponieważ nasz kalendarz szczepień wygląda inaczej, to czy będą chcieli mi doszczepić dzieci na to czym nie były szczepione, jak meningokoki czy pneumokoki. Pozdrawiam i z góry dziękuje za informacje lub ich brak:)

Szczerze watpie. Wiek dzieci by sie musial pokrywac z tutejszym kalendarzem szczepien. Chodzi o koszt, NHS nie pokryje kosztu szczepien poza kalendarzem. Pneumokoki u doroslych szczepi sie dopiero po 65 roku zycia, wczesniej trzeba placic. Mozesz zapytac w swojej przychodni. U mnie w rejonie my nie szczepimy dzieci, tylko Health visitors prowadza baby clinic.

A czy jest jakiś problem z zakupem szczepionek? Dziękuje:)

Nie powinno być. Są prywatne przychodnie też. Koszt szczepionki to ok 92f. Nie wiem, jaki koszt w NHS, nie mam jak sprawdzić nawet, bo na macierzyńskim jestem teraz.

Dziękuje i zdrowia dla maluszka:)

Dzięki, powodzenia na Wyspach :)