!!! Czy kobieta która odmawia facetowi ...

Kiedyś oralny był postrzegany jako zboczenie. Dziś już nie, bo pornole to rozpropagowały po świecie. Niedługo sranie i sikanie do buzi też będzie na porządku dziennym, bo też niektórych facetów to kręci. To ma być kompromis, ja nie chcę takiej formy współżycia, a Ty mi proponujesz żebym bez połykania to zrobiła? A Ty połykałeś kiedyś? wiesz jakie to ochydne? wiesz, że on seksu oralnego można szybciej dostać raka krtani?

Tia.. ma 22 lata i ośmiu facetów i uważa że to nie jest dziwne. :D

Już ten rak krtani... ;) Teraz już wszystko jest rakotwórcze..

A co to w ogóle znaczy nie wytrzyma bez tego? Ja bez seksu mogę długo wytrzymać, najwyżej sama rozładuje napięcie, ale umiem się powstrzymać. To faceci jak zwierzęta nie kontrolują tego?

? raka krtani to możesz dostac pracując jako nauczyciel albo będąc palaczem....raka przełyku możesz też zafundowac sobie spożywając często alkohol i paląc..... podaj linka to tych medycznych rewelacji....bo jakoś nie słyszałam o takim ryzyku..... a swoja drogą może od seksu waginalnego też można nabawic się raka ?! więc może nie należy też seksic po bożemu.....

o faceci jak zwierzęta nie kontrolują tego? } Kontrolują.. spoko widac ty trafiasz na takich co nie kontrolują.. :P

ja nie rozumiem co może być ohydnego w dawaniu przyjemności ukochanej osobie??

wiesz dla niektórych "seks jest ochydny" ale to podobno wynik purytańskiego wychowania

owszem tak -> mógłbyś mi powiedzieć jakie masz wykształcenie? tak z ciekawoście pytam, tylko odpowiedz szczerze

Wychodzi na to, ze utrzymac faceta mozna tylko wtedy, kiedy sie robi loda, a i tak to nie jest gwarancja wiernosci. Nie ma co, glebia zwiazku powalajaca:O

wyższe kocanie i niestety nie pochodzę ze wsi tylko z miasta powyżej 600 tyś mieszkańców

napisałam że smak jest ochydny, nie seks. Czytaj ze zrozumieniem. I wciąż mi nie odpowiedziałeś czy próbowałeś smaku? Jakaś dziwna ta rozmowa, brak komunikacji.

A ile masz lat?

Tak, raka przyspiesza oralne współżycie i u kobiet i u mężczyzn. Zaraz poszukam i wkleję link.

smak zależy od tego czym żywi się facet, jeśli je dużo mięsa, używa dużo ostrych przypraw, pali papierosy...no to niefajnie smak spermy może byc bardzo różny u różnych facetów i nawet u tego samego w zależności od tego co ostanio jadł lub jak często współzyje.... (hmmmm zabrzmiało jakbym była co najmniej koneserką) jeśli skupiasz się na dawaniu rozkoszy osobie, którą kochasz to nieciekawy smak jest jedynie niedogodnoscią..... z pewnoscią są ludzie którzy np brzydzą się tym że partner w trakcie seksu się poci, albo tacy którzy mają taką fobię że nie napiją się z jednej szkalnki nawet z własnych facetem gdyby się zastanowic to "pocałunek z języczkiem" i wymiana śliny jest równie niehigieniczna i obrzydliwa

to może niech twój facet zmieni dietę to i smak się poprawi :D mnie tam smakuje :P p.s. też mam wyższe i ze wsi nie jestem (nie mam nic do wieśniaków)

http://wyborcza.pl/1,75476,1936003.html

staruszka ze mnie 30 +

nie czytasz ze zrozumieniem, rakowi nie sprzyja sam seks ale wirus brodawczaka czyli HPV nie zarazisz się nim jeśli nie uprawiasz seksu z osobą zarażoną HPV można wykryc testem z wymazu z szyjki macicy osoba zarażona jest bardziej narażona na raka szyjki macicy

że tak powiem, to nic nie zmienia, jakoś nie nabrałam nage ochoty

no i jak widzę dyskusja nt rzekomej szkodliwości seksu oralnego się zakończyła hmmm w zasadzie każdy seks bez zabezpieczenia z osobą chorą na choroby weneryczne może byc szkodliwy, bez względu czy jest oralny czy inny

Wiesz, to nie wystarczy, że się nawet poświęcisz i mu tego loda będziesz robić tłumiąc obrzydzenie. Musiałabyś mu robić z taką pasją i skutecznością, żeby wiedział, że żadna mu nie zrobi lepiej... Więc odpuść, bo to i tak nic nie da.. czyż nie mam racji?

Powiem tak, z powyższych opinii wynika, że faceci to zwierzęta, które chcą tylko zaspokojenia na tysiąc możliwych sposobów, a jak im da to jakaś kobieta, to u następnej szukają tysiąc pierwszego :( szczerze mówiąc nie mam ochoty na seks oralny, analny itp. i zdania nie zmienię, a nie chcę mieć faceta, który mnie zdradza. Dochodzę jednocześnie do wniosku, że facet to podgatunek człowieka, bo człwoek powinien móc kontrolować instynkty, a facet nie potrafi tego robić. Raczej rezygnuje z posiadania takowego, zostaję szczęśliwym singlem :) (albo lesbijką)

wszystkich facetów wrzucacie do jednego wora jako jakiś ,,podgatunek''. Zapewniam was moje drogie panie istnieje pewien procent mężczyzn którym zależy na kobiecie a nie na współżyciu z nią... nie wszyscy są tacy sami, ale faktem jest ze takich tzw. przez was ,,zwierząt'' jest większość na świecie... Wszystko zależy od charakteru i psychiki człowieka, wiec najpierw trzeba poznać człowieka a dopiero wystawiać na jego temat jakaś opinie...

Szufladkowanie nie jest tutaj dobrym pomyslem. Mysle ze kazdy czlowiek, jesli nie moze czegos miec w \"domu\" bedzie szukac, swiadomie lub tez nie, rzeczy ktore lubi gdzie indziej. Mowicie ze facet zdradza... Osobiscie nigdy nie zdradzilem, mozecie wierzyc lub tez nie. A co ze zdradzajacymi kobietami? IMO jesli rozpatruje sie problem takiego pokroju, to nalezy takze postawic sie w sytuacji drugiej osoby. A zalozmy ze kobieta lubi jak sie jej robi dobrze ustami a facet by nie chcial, mimo ze ona nie ma oporow, zeby wziac do buzi - jak wtedy by sie poczula. Albo gdyby znalazl sie taki facet, ktory nie zrobi orala partnerce i nie pozwoli by ona zrobila jemu, mimo ze ona jest jego pierwsza, lubi to i robi to dobrze - co wtedy. Jakby czula sie w lozku? Dozucmy do tego (syndrom deski z dziurka) czyli facet jest niesamowicie bierny. Co zrobi kobieta? Zeby bylo wiecej klod pod nogami doloze jeszcze ze ten facet wykazuje kompletny brak popendu seksualnego, jednak ciagle wysyla sprzeczne sygnaly :D I teraz pytanie do kobiet, w ktorym momencie bys wymiekla i poszla do innego zeby zrobil Ci dobrze?

ale będzie mieć przy boku mężczyznę, który zawsze będzie marzył, fantazjował, a jeśli wcześniej tego doświadczył - tęsknił bardzo za tą formą seksu. Jeśli Ci to pasuje, autorko, to o.k. Jeśli lubisz kogoś unieszczęśliwiać w łóżku, to w porządku. Niestety oral jest czymś, co nie jest porównywalne z niczym innym i nie do zastąpienia. Pewnie najlepsze doświadczenie w seksie dla mężczyzny (porównywalne ze stosunkiem, ale jednak nie to). Piszę to na podstawie tego, co mi mówiono, bo jestem kobietą. Nie wiem, co ma tu do rzeczy jakieś sprowadzanie mężczyzn do egoistycznych zwierząt :O Facet, który Cię kocha, na pewno się poświęci. Ale czy frustracja nie spowoduje w końcu myślenia w łóżku tylko o tym? Nie wiem. Myślę, że kobieta nie zrozumie, jak oral jest ważny dla facetów. Autorko, współczuję Ci. Dla mnie jeśli kobieta nie chce dotykać ustami penisa mężczyzny, to coś jest z nią nie tak w sferze seksualnej. Albo ze związkiem. Argumenty, że kiedyś uważano taką pieszczotę za zboczenie, są śmieszne. Kiedyś również np. orgazm kobiecy uważano za wynaturzenie. Chciałabyś wrócić do starych, dobrych czasów? :O To jest psychicznie najlepsze dla mnie doświadczenie w seksie. Nie wyobrażam sobie nie dobrać się tam ustami :) To jest lepsze niż jak mąż robi to mnie. Podniecające do granic, jednoczące, fantastyczne. Nic mnie tak nie podnieca w seksie. Ktoś tu brutalnie, ale prawdę powiedział - nikt Ci przecież nie każde połykać. Ale żeby w namiętności nie chcieć się tam dobrać ustami... :P No żal mi Cię i Twojego faceta też.

a minetke kobiecie zrobisz? czy sie brzydzisz?

zostanę singlem, z tą lesbijką to był żart, bo nie wiem czy wiesz, ale orientacji seksualnej nie da się zmienić. Ktoś może nie chcieć takiej formy seksu, bo ma do niej uraz i tyle, nie ma to nic wspólnego z obrzydzeniem do drugiej osoby. Chociaż przesadzacie z tą nieograniczoną akceptacją drugiej osoby, bo są rzeczy, których na pewno nie zrobiłybyście dla partnera, a faceci mają różne dziwne fantazje.

nie zakladaj tego typu topikow na forum bo tu zawsze znajdą się debile, ktoryz cie potepią i zrobią z ciebie kgoos niedojrzalego do seksu. jak ten idiota wyzej napisal, ze jak kobieta nie godzi sie np. na oral to jest dziewczynką niedojrzalą do sexu a nie kobietą. brzydzisz sie to nie rob, proste. jak cie kocha to to zaakceptuje a jak nie to chuj z nim. pozdrawiam

ja tez loda nie mam zamiaru nikomu robic, nigdy nie robilam, nie robie i nie bede robic. kojarzy mi sie to z dziwkarstwem po prostu i na dodatek wyglada oblesnie. czulabym sie ponizona robiąc takie cos. i szczerze mowiac mam w dupie to co pisza tutaj inni i co sobie o mnie pomyslą. dewotką nie jestem, znam swoją seksualnosc ale są pewne granice. anal i oral nigdy w zyciu. pa