Kobieta patrząca na zielony balonik i ja

Hej, Poznałem dziewczynę na czacie wp. Gadaliśmy ze sobą ponad pół roku. Doszło do spotkania. Nie chcę się rozpisywać, w każdym razie ona jakoś uznała, że nie pasujemy do siebie. Starałem się do niej odzywać, czasem zapraszałem na kawę (przyjeźdzałem z innego miasta). Raz powiedziałem jej, że czekam na więcej, na nią. No ale wtedy zadawała się z jakimś kretynem. Wiem, ze już się rozstali. Może odezwę się do niej i zaproponuję spotkanie?

wg mnie zawsze warto próbować, póki jest nadzieja...a co Ci szkodzi? przecież nic nie tracisz, a pomyśl ile możesz zyskać? ja tam zawsze mówię sobie a co mi tam...i działam

wiesz ,jesli nic nie zaiskrzylo ,wycofaj się.nie ma sensu ciągnąć nic na siłę ,lepiej rozczarować sie teraz niż pózniej ,mniej boli,wiem to z własnego doświadczenia.pozdrawiam

odezwac sie zawsze mozesz nic nie tracisz