moj facet i dziewczyna jego brata....

no ale wlasnie tak jest, staral sie dlugo i on nie chce zrywac, a mimo to adoruje inne laski w moim towarzystwie, sama tego nie rozumiem ale tak jest..

jacek laska nie pojechala tam pracowac tylko na wakacje, przeciez gdyby pojechala pracowac to zrozumiale byloby, ze nie ma czasu na takie rzeczy:o

jakas niezgodnosc--> jesli o zrobienie sobie fotki to z grubsza przesadzasz, a co to nie mozna sobie juz zrobic z kims innym fotki? byl juz dzisiaj tutaj na cafe post gdzie autorka ma pretensje do chlopaka, ze cyknal sobie fotke z inna dziewczyna tylko ze jej na tej imprezie akurat nie bylo i wszyscy tam twierdza, ze laska ma nierowno pod sufitem, ze robi awanture swojemu facetowi za takie cos

to reaguj natychmiast! nie podoba ci się jego zachowanie- to prosisz gościa na stronę i tłumaczsz "jak krowie na rowie"- że nie życzysz sobie tego i tego, że źle się czujesz jak on zachowuje się w taki sposób i albo ty albo ślinienie się do laseczek!- jak kolesiowi NA PRAWDĘ ZALEŻY - to powinno zadziałać, a jak nie to niech spada na drzewo banany prostować :P

bulka z maslem a czy ty nie umiesz mu powiedziec, dlaczego adoruje inne laski kiedy jest z toba, ze tobie jest przykro?

ika..>>> samo zrobienie fotki to nic złego- chodzi o OKOLICZNOŚCI, ja to zrozumiałam tak- spotykają się 2 pary w knajpie i koleś prosi laskę brata, żeby zrobiła sobie tylko z NIM zdjęcie.... a jego dziwczyna siedzi z boku i z nią fotki pamiatkowej on nie chce.... ...dla mnie to dziwaczna sytuacja, jak idę z facetem gdzieś to w pierwszej kolejnosci robimy sobie wspólną fotę na pamiatkę, mój facet w zyciu nie chciałby zdjęcia z inną laską- bo po co mu takie? co innego jakby został poproszony, to pewnie by się zgodził- ale to by była INNA MOTYWACJA.

jacek no wybacz, ale jak sie jest w innym kraju to raczej fajnie zobaczyc cos wiecej poza skrawkiem plazy i kawalkiem palmy:o ale jak jestes tak ograniczony to szkoda slow na rozmowe z Toba:o jak mu o tym mowie to twierdzi, ze tak nie jest i ze sobie wymyslam, ze biore go za totalnie inna osobe niz jaka jest w rzeczywistosci, jak grochem o sciane, ja mu mowie ze jest taki a on mowi, ze jest inny :o

jakas niezgodnosc jest ---> ok ze mna tez ma fotki, ale ze mna ma np 1 a z nia 2, co najlepsze, jego brat tez ma jedna fotke z nia! I on nie ma o to pretensji, jakos to zlewa, i to ja czuje sie jakas inna, bo nikomu naokolo to nie przeszkadza tylko mnie. Juz sama nie wiem moze cos wyolbrzymiam!

no dobra nawet jesli jestem, to po kiego on sie ze mna spotyka? jest przystojny, spokojnie moglby miec taka laske jaka mu sie podoba

z braku laku hehehe

powtarzam jeszcze raz, ze moglby miec taka laske jaka mu sie podoba bo jest przystojny, wiec to zaden problem dla niego pojsc do klubu i wyrwac sobie jakas panne, a jak sie jest z kims z braku laku to chyba nie stara sie o ta osobe przez dlugi czas prawda?

ale tu nie chodzi o tłumaczenie, tylko o odpowiednią reakcję, jak coś ci się nie podoba... ja miałam kiedyś taką sytuację, że na imprezie, do mojego faceta podeszłą jego była i poprosiła go na chwilę, ja zostałam sama przy stoliku- myślę sobie- co ja cholera jasna mam tu robić? odczekałam studenckie 15 min-( bo uważam, że tyle czasu wystarczy na wyjaśnienie czegoś- a przyszedł ze mną a nie z nią- uważam, że to był nietakt z jego strony, zostawić mnie samą) w kazdym razie podeszłam do nich, poprosiłam go na stronę i powiedziałam, że wychodzę, bo nie będę siedzieć jak idiotka sama, przy stoliku! oczywiście on poleciał za mną, a ja olał :P gdyby postąpił inaczej więcej bym się do niego nie odezwała...

to w takim razie co mam zrobic, jak siedzimy gdzies we 4 i on sobie pstryka zdjecia z tamta, wszyscy sie smieja nikt sie w to nie wczuwa (nawet jej chlopak) tylko ja sie dziwnie czuje. Zrobic afere, wyjsc, skomentowac to jakos?

jacek a Ty bys zabiegal dlugo o taka poczekalnie?

on sobie szykuje nowy grunt :D jak brat zerwie ze swoja laska to on bedzie pierwszy w kolejce :D

ojej moze po prostu flugo byl sam zobaczyl ciebie troche sie postaral a teraz zobaczyl piekna wysporotowana dziewczyne brata w dodatku zaimponowala mu ze jest piekna modelka ktora startuje w konkursach pieknosci i jest nia zafascynowany a ty wydajesz mu sie szara i nudna

brat z ta dziewczyna chodzi 5 lat wiec widzial ja juz duzo wczesniej, a ze mna jest 2 miesiace, wiec nie trafiles z ta diagnoza

ja bym się na twoim miejscu nie źle nafochowała, jakby mój facet strzelał sobie foty z inną laską- jakby zapytał o co mi chodzi to bym mu wyjaśniła, ze zastanawiam się po co mu tego typu "pamiątki"....

o boze jaka jestes zakompleksiona :o nikt nie widzi problemu tylko ty :/

no pewnie wam tylko fochy w glowie

najgorsze jest to, ze w moim poprzednim zwiazku takie akcje byly nie do pomyslenia, wiedzialam jak reagowac, krotka pilka i zawsze wychodzilam na swoje, a tutaj jakos nie moge, cos mnie blokuje, jestem wsciekla a nie potrafie przy nich odpowiednio zareagowac

bo on jest dla ciebie za przystojny i wiesz ze jak go stracisz nigdy juz nie znajdziesz tak przystojnego chlopaka

jacek1982>> a wam inne dupy :P niestety trzeba was trzymać na krótkiej smyczy, bo inaczej to włazicie nam na głowę- trzeba wiedzieć kiedy być dobrą i słodką, a kiedy zareagować- byc może autorka przesadz, a oni po prostu dobrze się znają od dawna i te zdjęcia top tylko wyraz sympatii(na to bym stawiała), ale być może jest inaczej- autorka i ten koleś znają się słabo więc ona powinna mu pokazać, że on musi się z nią liczyć i ja szanować!

ale beznadziejny typ. nie stac Cie na lepszego? czemu sie meczysz? poderwij przy nim jakiegos fajnego goscia, to zobaczy jak to smakuje. ja tak mialam, ze spotykalam sie z byle zakompleksionym gnojem. zdradzal mnie. a jak sie dowiedzialam to umowilam sie na seksik z bardzo przystojnym facetem i tamtem sie dowiedzial. ale mu bylo lyso :D do dzis czasem sie do mnie odzywa i zaprasza do znajmych. a ja juz nie chce znac tamtego oszusta. to nie foch tylko brak checi kontaktu :) czego i Tobie zycze. mam nadzieje ze rozwiazalas sprawe.