desperatki

no cześc dziewczynki piszę a propos zdjęć i stron umieszczanych przez nas- mamuśki w necie zarzuca nam się narażanie naszych dzieci na wszelkiego rodzaju dewiacje- lub też szydzi się z nas , że nie mamy większych ambicji to teraz ja was zapytam- jakie wy macie ambicje- hę??? jeżdżenie po nas jak po łysych kobyłach - specjalnie ambitne nie jest marudzenie w kółko o tym samych też do ambitnych rzeczy nie należy? w imię czego- w imię troski o nasze dzieci? za troskę dziękujemy- ale czy nie uważacie , że wasza charyzma marnuje się na tym dziale ? a może by tak jakaś zbiórka na rzecz dzieci głodujących?? może jakaś akcja dla dzieci z krajów trzeciego świata? nasze dzieci mają się dobrze - ale są inne, którym możecie bardziej pomóc- skoro macie tak wielkie serca by przejmować się losem maluchów:)

hehehe ike potrzebujesz mocnych wrażeń od rana? ;)

haris- co robić :) sezon ogórkowy;)

Ike :D:D oj zaraz będzie się dzialo :D

mamani ty się nie szczerz tylko podziękuj grzecznie dziewczynkom za troskę :)

To może ja sie wypowiem. Nie pochwalam tego umieszczania linków do galerii w stopce. Ale to z tego powodu, ze czasem w ten sposób daje sie pomarańczy broń do ręki. kiedy kończą się argumenty lub zasób wulgaryzmów zaczynaja się komentarze typu: \"ale szkaradne twoje dziecko i ma wielki łeb\" albo: \"ubrałas sie jak dziwka na chrzciny\" albo \"twój mąz ma głupi ryj\" :O

haris ale tego typu uwagi są problemem tych pomarańczy:) każda zdrowo myśląca osoba wie w tym momencie, że laska po prostu nie ma innych argumentów- problemem jest tylko czy śmiać się wtedy czy płakać

ike doczytalam wlaśnie :) Mnie najbardziej smuci to ze jest jakiś fajny temat i mozna porozmawiać powiedziec co się na dany temat mysli i... nagle 2 stronie brakuje argumentów i zaczyna się " a bo ty caly dzien na necie siedzisz a co biedne dziecko robi?" "a bo ty zamieszczasz zdjecie dziecka w internecie"... i jeszcze cala masa innych wypowiedzi bardzo personalnych... ciekawe co by bylo gdybyśmy pisaly na pomarańczowo i wtedy niewiadomoby bylo kim jesteśmy i niemożna by bylo nic specjalnie do nas napisac... może wtedy rozmowa bylaby ciekawsza i na temat?

Ja kiedyś miałam zdjęcia w stopce, ale zlikwidowałam je. Nie ze względu komentarzy na ich temat, ale w sumie stwierdziłam że dla mnie wystarczy jego widok. Pozatym jeśli chodzi o wczorajzą dyskusję na temat stronki o pedofilii to była tam galeria zdjęć. Zdjęcia wyraźnie skopiowane ze stronek gdzie mamy umieszczają zdjęcia pociech. Ja też mam w necie taki album. Bo nie uchronisz sie jeśli ma na ciebie trafić.

mamani ale trudno żebyśmy musiały ukrywać się za pomarańczowym nickiem tylko dlatego że lata za nami stado rozwścieczonych szerszeni

Ike - tak, obnaża to tak naprawde frustracje tych osób, ale mimo wszystko dla mnie to troche takie wystawianie się MaMani - nie, uwazam, ze lepiej jest byc czarną i że ludzie kojarza dana osobę z jej poglądami itd.

julii ale gdyby nie net- facet po prostu stałby z aparatem w oknie, w krzakach na plaży itd........ da takiego chcieć to móc

zresztą temat nie jest o tym- temat jest o tym jak bardzo marnują się działaczki na rzecz dobra dzieci na takim smętnym dziale jak macierzyństwo.......

Dla mnie to huk tam ze zdjęciami. Może w końcu dotrze to do niektórych,że groźniejsze jest to że zostawia sie dziecko 3 letnie gdzieś na placu zabaw i tam może mieć kontakt z pedofilem.I wielu różnych miejscach. Ale chyba tylko zdjęcia wywołują taką kontrowersje

julii- bo tak jest najłatwiej co innego jest nas tu zjechać od góry do dołu a co innego mieć odwagę i na żywo zwrócić uwagę matce- proszę nie zostawiać dziecka na placu zabaw be opieki

Tylko dziewczyny nie rozumiem dlaczego od razu się denerwujecie? Może macie poczucie winy, wyobrażając sobie, ze jakiś zbok zwalił konia przy zdjęciu Waszych dzieci??? Już choćby ze względu na pedofili w sieci nie zamieściłabym ani jednego zdjęcia!

Ike - nie bądź naiwna liczysz na jakies akcje charytatywne? przeciec gołosłowie jest najłatwiejsze....mozna kogos zjechac i w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku pójśc spac ;)

a kto tu się denerwuje ja tylko grzecznie pytam o ambicję obrończyń dzieci

Bardziej bym sie przejeła jakby ktoś zwalił przy moim dziecku. A co nas nie \"dotyka\" jest mi to obojętne.

Ja mam stale mojego pomarańczowego nicka i nie zamierzam się rejestrować. Pod 10 czarnymi nickami też mogę pisać co chcę i gdzie chcę. A zdjęcia moich gołych dzieci nie umieściłabym nigdzie! Ciągle się mówi w mediach o obławie i konfiskacie twardych dysków komputerów wielu pedofili. Mamy - jesteście za swoje dzieci odpowiedzialne. I taką błahą rzeczą jak zdjęcia również!

binas dyskusja na temat zdjęć toczy się na innym topiku- ja cię grzecznie pytam - co robisz dla dobra dzieci oprócz zarzucani nam wklejania zdjęc- odpowiesz??

my tylko wklejamy zdjęcia- są matki maltretujące swoje pociechy- zrobiłaś coś w tym kierunku?? czy to akurat ci wisi?

w sumie macie racje jesli wam wszystko jedno co ktoś robi ze zdjeciami waszych nagoch dzieci to nie mój problem, a gadanie ze pdeofil zakradnie mi sie do mieszkania (na 7 piętrze) i porobi zdjęcia w łazience ( w której nie ma okna???) to jakaś paranoja totalna...

Ja naprawde zaczynam uważać że te kobiety żyją tylkokomputerem skoro zdjęcia są dla nich największym zagrożeniem. Rozejżyjcie sie dookoła-mało jest zagrożeń?? A zdjęcia wywołały naprawdę gorącą dyskusję!! Może pogadamy o księżach pedofilach, którzy są nadal w kościołach a wy tam posyłacie dzieci, bo księdzu sie wierzy bez względu na okoliczność, o nauczycielach, którzy nękają dzieci- ale cóż nauczycielowi trzeba być posłusznym-bo przecież to on oceny wystawia. Takie czasem zachowanie matek dupolizów wszelkiej władzy jest błędne, bo nie patrzą na krzywdę dziecka, tylko na podporządkowanie sie komuś kto ma nad czymś władze

ZAJMUJE się moją dwójką Przekazuję 1 % podatku Opiekuję się dziećmi koleżanki, kiedy nie ma gdzie ich zostawić Przekazuję ciuszki i rzeczy dla dzieci do mojego lokalnego Centrum Pomocy Kupuję pampersy - wspomagam szczepienia dzieci w Afryce Na święta wysyłam kartki Unicefu A czy dobrze doczytałam : " no cześc dziewczynki piszę a propos zdjęć i stron umieszczanych przez nas- mamuśki w necie"???

ale zrobi na plaży- a muszą być akurat w łazience?? a to muszą być akurat w łazience!!!!!!!!!??????? nie wiedziałam :) to może pedofilii tak naprawdę kręcą nasze kafelki- a nie nasze dzieci? a tak a propos- a ty królowo elfów- co ostatnio zrobiłaś dla dobra innych dzieci?

brawo binas:) a co do reszty- wyrwałaś wypowiedź z kontekstu:)

Ja się tutaj raczej dziwię takiemu stawianiu sprawy - przecież Wy i tak zrobicie co chcecie, ale nie umiecie powiedzieć - tak, może i masz rację, ale ja robię tak jak uważam. Ale niektórzy lubią publiczny striptease więc może myślą, że ich dzieci też?

jlii sama miałam przyjemność mieć religię z takim księdzem- przygotowywał nas do bierzmowania i macał bezczelnie przy wszystkich a mimo to moje dziecko na religię chodzi

binas ależ my tak niejednokrotnie mówimy- tylko wy tego nie zauważacie bo tak jest wam wygodniej:)