KWIECIEŃ 2009

Acha mroweczki oczywiscie pomiedzy jedny a drugim badaniem nie moglam tez nic jesc. A ty bedziesz miec az trzy razy krew pobierana?

Hello dziewczynki:) Wróciłam z zakupków:) Cała rozanielona;) Nachodziłam sie i wszystko mnie boli... coraz ciężej jest ostatni trysemestr chociaz dopiero się zaczął już daje o sobie znaki. Mam zadyszke.. bolą mnie nogi w kolanach po dłuższym chodzeniu:/kregosłup z tyłu biodro i cos brzuch na dole ciągnie:/ zjem cos i chyba sie połoze...;) Kupiłam mojemu maluszkowi 3 kompleciki słodkie w \"meskich\" kolorkach: bezowym,zielonym i niebiesko-zółtym :) oraz nie moglam sie orzec kupilam butelke i smoczek:) PRZEPIEKNE te rzeczy dla maluszków najchetniej cały sklep bym wyniosła;P:P Kupiłam sobie tez nowa tuniczke ciązową i..nie wiedzilam jaki rozmiar i babka zmierzyla mnie w brzuszku..:D mam 90 cm..mierzac na wysokosci pepka... a Wy kochane jakie macie brzuszki? Mierzy sobie nieraz któras? I z tabelki wynikał rozmiar M... wiec wziełam M.. i fajnie leży:)

No wlasnie trzy razy bo to pierwsze badanie mi wyszlo zle i teraz mam miec zrobiona krzywa cukrzycowa czy cos takiego najpierw pobiora krew potem glukoza i znowu po godzinie i dwoch.. tylko wlasnie pytalam jak to wyglada i laborantka powiedziala ze pobieraja z zyly... nie wyobrazam sobie tego :( po ostatnim badaniu mialam siniaka ogromnego przez 2 tyg.. Co do wyprawki to w tych gratisach dla ciezarnych w wiekszosci ksiazeczek jest taka lista wyprawkowa :D

Oj mroweczki, biedactwo...Trzymaj sie dzielnie. Ja jeszcze wroce do spiworka a raczej do ubranek do spania dla dzieciaczkow. Czy dzidzius taki np. 3 miesieczny moze spac w samym ubranku typu spioszki itp. czy zawsze trzeba go czyms przykryc np, podczas upalow? Legally, przypomnialas mi ze ja tez jakies tuniki sobie musze sprawic, bo juz sie w normalne sweterki przestaje miescic.

dzieki :) Apple moja corcia jak miala 5 miesiecy (na wakacjach ) spala w samym pampersie pod cieniutkim przescieradelkiem w poludnie a na noc zakladalam jej tylko bodziaka z dlugim rekawkiem i flanelowym przescieradelkiem przykrywalam..

cześć brzusie:) czy jest wśród nas ktoś komu nic nie dolega? Apple fajnie, że znów jesteś:) Ja na razie nie mam problemów z obrączką, no może wieczorem jest trochę ciaśniej, jak co to raczej puchną mi nogi ale tylko jak dużo chodze lub siedze, zwykle tak było po pracy. Apple Ty też się już nie męcz i mykaj na L4. U mnie w pracy przyjęli to dobrze. Na śląsku to juz obowiązują chyba tylko karty chipowe, z tego co wiem ale się dopytam.

Mroweczki, dzieki. Filka, tez dzieki:) mam chytry plan udac sie do mojej gin ale do szpitala w przyszlym tygodniu zeby mi na jakies dwa tygodnie wypisala L4 potem wroce jak przyjma ta nowa osobe. OK lece, buziaki

Ja też narazie nie mam problemów z puchnięciem a na wysokości pepka mam 88cm:) Kurcze ja nie wiem co to za dzień dzisiaj jest,każdego cos boli, mi do bólu plecow i biodra doszła głowa,wzięłam apap więc może przejdzie. Właśnie skończyłam oglądać film Iluzjonista, fajny-polecam:)

Kijaki mnie głowa też bez przerwy boli,zawsze zle znosilam mrozy.Bez żartów,że jesteście takie chude!!!Ja na wysokości pępka mam 106!!!!!

a ja na wysokosci pępka mam 101 :P grubasek se mnie juz :P:P

Ale ja całkiem niedawno zaczęłam rosnąć,także nie martwcie się,za niedługo Was dogonię:):):) Kupujecie ciuszki dla maluchów na allegro?

Witam obolałe mamuśki!!! Filka chyba nie ma wsród nas takiej żeby nic nie dolegało. Ja w brzuchu mam 95 cm.

musze dac poprawke mam 107 cm w brzusiu a nie 101 :P hahha

a ja chyba na wysokosci pepka mialam ostatnio 94, ale nie jestem pewna. moze innym razem sie jeszcze zmierze. dziewczynki ja czasem czuje gdy maly kopie tak jakby chcial wyjsc, czuje to w pochwie doslownie. czasem sie boje, ze moze nozka wypasc. nie czue tego czesto ale ostatnio to zauwazylam. czy macie cos podobnego??

Nei,ja nie mam tak nisko. Na samym początku tj ok 18tygodnia gdy już go czułam,kopał niziutko,ale teraz czuję albo przy samym pępku, albo jeszcze wyżej.

Wesolutka...moze Ci naciska na pecherz???:> Malenstwo kopie w pecherz>? a masz wrazenie,ze to ucisk na pochwe... ja tez takie miałam..;) Mysle,ze to to:) Jeszcze raz wzięłam miarke no 91 cm...mam teraz wieczorkiem na wysokosci pepka...ale to tez moze wynik terminów wszystkie mamy w kwietniu...ale jedna 1 kwietnia druga 28 kwietnia jakby nie patrzac ..a brzusio rosnie z tyg na tydzien jak nie z dnia na dzien;)Ja mam na 8 kwietnia termin porodu np;) heh spokojnie jeszcze wszystkie dogonią:)

Mnie róznie kopie raz przy pepku raz nad pepkiem raz w dole brzusia.. az sie dziwie jaka gimnastyka musi sie odbywac w tym moim brzuszku heh;) Dziewczynki czy Wasz maluszki maja już w brzusiu ustalone godziny snu i godziny aktywne? ja zaczełąm zuwazac ,ze min o tej porze moje maleństwo spi...gdzies min od g 16 a kopac znowu zaczyna ok 21-22;)

na pecherz jak kopie to inne uczucie bo gdy jest pelen to boli i czuje to. a to jakby na szyjke napieral i chcial dziure wykopac. ja czuje zazwyczaj po prawej stronie kopniecia, czasem juz nad pepkiem tez. ale zazwyczaj sie uklada glowka do lewej a nozki do prawej czyli caly czas poprzecznie. w nocy krecil sie nosntop!!! w dzien nie jest taki ruchliwy jak w nocy. i przeciagal sie na wszystkie strony, to tylko guzy w roznych miejscach mi sie robily. praktycznie cala noc nie spalam wiec czulam, bo jak spie to juz wiem, ze nie wzruszaja mnie jego kopniaki nic nie czuje. moj A nawet w nocy przez koldre czul ze maly mnie bombarduje.

Cześć dziewczynki:) Maju buziaki dla ciebie Co do puchnięcia czegokolwiek to jak narazie nie mam z tym problemu bo nosze nawet po dwa pierscionki na jednym palcu, a obrączką podtrzymóje pierścionek zaręczynowy. Co do brzuszka to ja go nie mierzyłam od początku wogóle to pępek mam dość wysoko chyba tylko ja jestem jak jakiś dziwoląg:) Dzisiaj boli mnie potwornie głowa, niedawno wstałam.Wczoraj wieczorem jak juz sie położyłąm spać to położyłam sie na plecach a chwile i chyba o chwile za długo bo nagle takiego potwornego bólu w krzyżu dostałam ze nawet nie mogłam sie położyć na który kolwiek bok,poprostu super:(

Mój synek też ma swoje pory, tak jak już pisałyśmy z Alison w dzień spokojny a w nocy szaleństwo:))) Ale nie jestem zdziwiona, mamy te same imiona-swoje i dla synka,obie jesteśmy z małopolski i chyba mamy ten sam termin:):) A tak poważnie,to naprawdę mam nadzieję,ze te pory aktywności się mu zmienią:)

kijaki ja tez mam taka nadzieje, ze i mojemu pory aktywnosci sie zmienia... w ciagu dnia czasem prawie wcale go nie czuje a czasem wariuje, ale za to w nocy juz sprawdzone szaleje!!! i to ostro :)

a moja mala jest ogolnie ruchliwa prezz caly dzien ale najchetniej charcuje wieczorami :) nieraz jak sie w nopcy przebude a zdarza mis ie to czesto bo mam klopoty ze snem to tez ja czuje jak szaleje :P wczoraj zasadzila porzadnego kopniaka(pierwszy raz ) tatuskowi ze az sie wystraszyl ze tak mocno wreszcie poczul hahhaha

Ja to mam przechlapane bo moje to by mogło 24 h na dobe szaleć oby tak nie było naprawde:)

Poszłam się z ciekawości zmierzyć,i mam 105:P mały słoń ze mnie:( No moja panienka jeszcze sobie nie unormowała godzin snu,mam tylko nadzieję że nie zostanie jej taka aktywność jak miała w sobotę,kręciła się do godz 24 :D Kurcze dzisiaj chyba troszkę przesadziłam ze sprzątaniem,bo tak mnie nawalają plecy że to normalnie masakra nie mam pojęcia jaką pozycje przyjąć żeby tak nie bolało:(

Dziewczyny jak mnie boli kregosłup ja robie tzw koci grzbiet na kolanach..wypycham plecu do góry.. pomaga:D.. Sylka może spróbuj;)

No, ja już po wizycie. Jak zwykle miałam 100 pytań ;) Po pierwsze - kijaki - kwestia masażera też mnie bardzo zainteresowała, nie omieszkałam zapytac gina. On jest przeciwny. Mnie w sumie najbardziej dokucza odcinek lędźwiowy i kość ogonowa (oj, to ostatnie to strasznie...). Zaczął mi tłumaczyć, że to skutek rozciągania, rozszerzania, aby potem łatwiej było rodzić... Matko święta, pomyślałam, ten ból to ja jeszcze zniosę, ale POSZERZANIE???!!! Teraz i tak do najszczuplejszych nie należę, a poszerzam się od piątego miesiąca mniej więcej, a gdzie tam do końca?!? :/ A na poważnie - ból być musi niestety, ale ciepły prysznic na pewno nie zaszkodzi, a jeśli pomaga to super. Mnie nie :( Po drugie - Apple_Seed - pytałam też o książeczkę ubezpieczeniową. Podobno wystarczy tylko karta i dowód. Ja swojej nie będę podbijać (mam nieaktualną oczywiście..) Gosian - mam pytanko do Ciebie. Powiedz proszę, czy biorąc fenoterol, odstawiłas witaminy dla cięzarnych (ja jestem na prenatalu)? Pamiętam z poprzedniej ciązy, że nie wolno było przyjmowac jednocześnie z fenoterolem preparatów zawierających wapń i bodajże wit. D. Wtedy przestałam brać. Teraz też od soboty nie przyjmuję , ale mój gin stwierdził, że nie zaszkodzi. Mam wątpliwości. A jak jest u Ciebie??

dzięki legally zaraz spróbuje,może pomoże;) jasiek pod plecami nie pomaga:(jeszcze ulgę przynosi lezenie na boku,ale ile można w takiej pozycji wytrzymać:(

Ja mam 100cm, zmierzyłam właśnie z ciekawości:) dziewczyny tak piszecie jakby wasze dzieciaczki się obracały w brzuszkach w rózne strony a z tego co mi doktorek mówił to jeśli są już ułożone główką w dół to tak zostanie do porodu bo główka jest najcięższa więc chyba tylko rączki i nóżki są w ruchu Wesolutka a kiedy ostatnio byłaś u gin? Bo ja mam też takie parcie na szyjkę i to niestety oznacza w moim przypadku, że dziecko jest za nisko ułożone, na szczęscie szyjka dobrze trzyma. Asekuracyjnie leż więcej. Moje maleństwo najbardziej wierci się wieczorem ale tak to już maluszki mają chyba:)

filka moje mlode juz od dwoch godzin z przerwami ma swoj maraton. a wizyte mam za tydzien u gina, to jest dziwne bo zazwyczaj wlansie z prawej strony czuje kopniecia, naprawde sporadycznie i przez chwile czuje ten usick na szyjke tzn kilka kopniec czuje przez pochwe i pozniej znowu w innym miejscu. mam nadzieje ze nie zapomnie sie zapytac lekarza. teraz czeka mnie tez test na glukoze i musze sie upomniec aby dokaldnie mi malucha zmierzyl, chce wiedziec ile wazy i jaka ma dlugosc juz. od pewnego czasu mam tez delikatne zawroty glowy, czy siedze czy stoje czy ide, to jest chwilowe ale jednak sie pojawia i od kilku dni gdy zle usiade czuje mrowienie lewej nogi, dretwieje mi.

Dziewczynki tak podczytuje te styczniówki i...w 9 msc bedzie trzeba też się wymienic tel kom.. albo jedna z nas zbierze..by na bieżaco informowac na topicu...która jest już po, co i jak, i trzyma w objeciach swojego maluszka;) Tylko jak to zrobic? Myśle,że najlepiej bedzie na naszej klasie jakos:).. w koncu to dane osobowe:)