KWIECIEŃ 2009

Dziewczynki ja ostatnio to się pochwaliłam że mój synuś przesypia prawie całe nocki - od trzech dni to już historia wstaje już o 24 i później jeszcze ze 2 razy a obecnie to jesteśmy chorzy

Witam! Mam świetna informację. Mała dzisiaj zaczęła raczkować wychodzi jej to bardzo niezdarnie ale idzie do przodu!!! Jestem bardzo zadowolona, w końcu mój trud ćwiczeń dał owoce. Zuzia ma 10.5m-ca, 4 zęby, 11,5 kg wagi 84 cm. Widzę że ta utrzymująca się u mnie zmiana głosu to sprawa dośc nietypowa mało wypowiedzi. Nikt nic podobnego nie słyszał? Trudno będę nadal szukać przyczyn. Nie wyobrażam sobie żeby tak już zostało. Pozdrawiam

Monik gratki nauczenia raczkowania bravo ja mojego ucze codziennie włączę z nim a on coraz bardziej sie zniechęca jak go postawie na czterech to od razu placz siada wstaje sam a nie chce raczkować mi za cholerę stoję i sie kiwa

Gratulację z okazji postępów dzieciaczków:) To naprawdę budujące! A my mamy problem. Mój synek często choruje a każda choroba trwa bardzo długo. Teraz przechodzimy zapalenie oskrzeli które trwa już trzeci tydzień. Prawdopodobnie Igorek jest alergikiem. Musimy wykonać testy z krwi. Jestem zaniepokojona. Czy któraś z Was też jest w podobnej sytuacji? Pozdrawiamy wiosennie:)

Stokrotka, my też mieliśmy problem z chorobami. Mały miał anemię i przez to łapał wszystkie infekcje.A morfologię robiłaś?

do assiia Nie martw się moja też sie wsciekała, nie chciała nic robić, juz myślałam że nic z tego nie będzie, a tu nagle sama sobie poszła... Ja miałam na nią taki sposób: z klocków budowałam wieże, którą ona uwielbiała burzyć, gdy starała się do wierzy jakąś podsunąć leżąc na brzuchu to ja zginałam jej nóżki i ją trochę podpychałam.

Witajcie!! u nas postepy w chodzeniu dzisiaj Paulinka sama przeszła 20 kroków specjalnie liczyłam :) od tygodnia probuje juz chodzic ale wiecej niz 4 kroków sama nie zrobila. A tu taka niespodzianka. Moze za 2-3 tyg bedzie juz sama chodzic. Ciesze sie ze wasze dzieciaczki robia postepy wraczkowaniu ani sie nie obejrzycie, a beda same biegac. Co do nocnych pobudek to u nas narazie spokój . Mala chodzi spac o 18:00 - 18:30 wypija butle albo i nie- róznie to bywa, czasami wypije 60 ml tylko i spi do 7 rano.A rano gdy sie obudzi to sama sie zabawi ,bo zawsze do łozeczka daje duzo zabawek. Ale po 15 minutach jej sie znudzi i daje wszystkim do zrozumienia ze sie juz obudzila :)

monik no ja mu tak tez robię ale z pilka albo ze zwierzątkami i wiesz co on nie podnosi nog tylko je przeuwa zrobi dwa trzy kroczki i koniec moze i by zaskoczyl gdyby wstawal sam na czterech a on zaczyna chodzić w kolo lozeczka siada kleka wstaje ale to to mu ciezko idzie w pon rehabilitacja i znow zapytam o ćwiczenia ale ja myślę ze on omija ten etap i z tego co czytałam o rozwoju dzieciaczków to on jest na etapie 10 miesiąca czyli miesiąc jakby do tyłu ale wcale sie tym nie przejmuje nadrobi dlaej bedziemy walczyc z tym raczkowaniem choc czasem mi sił brak monik dzieki za rade super ze u was juz mala zaskoczyła oby juz bylo u was z gorki

http://www.gangsters.pl/index.php?polec=5332

Hugosia !! Gratulacje !! U nas wszysyc mówili że Wojtas będzie chodził przed roczkiem ( 4.4) ale niestety chyba raczej mu to nie wyjdzie. Mały spryciarz poczuł co to jest raczkowanie, śmiga że trudno go dogonić. Raczej nie przedrepta 1 roku :) Wprawdzie jużsiępuszcza jak zapomni, że musi się trzymać ale narazie tylko stoi i boje brawo

Dawno mnie nie było, byliśmy z młodym na urlopie :) Dziewczynki jakich niekapków używacie? Jakie polecacie? U nas avent sie nie sprawdził i leży w szafce, mały pije chetnie z "kapka" bez zaworków który hmmm...cieknie, postanowilismy jednak kupić prawdziwy niekapek bo wszędzie napaprane soczkami i herbatkami. Zakupilismy canpol butelka treningowa balonik z miękkim ustnikiem- troszke jak smoczek wygląda bo jest silikonowy- młody załapał z mig :) potem można dokupić twardszy ustnik :) Mam nadzieję że ten się przyjmie :) zastanawiam sie niedlugo nad zakupieniem kubka-bidonu bo mały ładnie pije przez słomkę :)

Hugusia, gratulacje :)) Super że Twoja córcia już chodzi. Mój mały tylko za rączki, sam nie chce nawet stać :( Ale doczekam się pewnie niedługo chodzenia :) Jeśli chodzi o niekapek to mamy Aventu, jak narazie jestem zadowolona. Teraz muszę kupić następny, z twardym ustnikiem.

Z mojego małego robi się niezły złośnik !!! Jak coś jest nie po jego myśli wrzeszczy, ma ataki furii i wszystko chce gryźć ( czasami nawet przez przypadek siebie) :/ Staram się to wyplenić :P ale łatwo nie jest :/ może to "bunt roczniaka" ??:P

Wpadam na chwile i ogłaszam ze mój synek chodzi :)! od 20 marca drepta sobie po całym mieszkaniu czasami upada na dupkę rączki, z dnia na dzień jest coraz silniejszy i pewniej stawia kroki dzisiaj nawet podreptał na dworze w parku:). SUPER życzę wszystkim mamuśką wiele radości z postępów maluszków:)

A u nas smutno. Maly dzis konczy roczek. Nie chodzi, ciągle pełza do tyłu... W środę idziemy do neurologa. Gratuluje postępów wszystkich dzieciaków a jutro stawiam roczkowego torcika i kawę :)

umbrelka do 16 miesiąca ma czas z chodzeniem a tylko pełza ???? pójdziesz na wizytę to bedizesz spokojniejsza zbada synka wszystkiego naj dla niego z Okazji pierwszych urodzinek mój kończy rok 6 kwietnia i tez nie chodzi ja myślę ze najszybciej zacznie ok 14 miesiąca nie szybciej

umbrelka pełza ale czy prawidło jedna nóżka a potem druga? U nas Lena czołgała się na zasadzie odpychania się jedną nóżką i podciągania rączkami i tego kazali nam unikać i nie pozwalac Jej robić bo to utrwala złe nawyki. Lena od środy wieczorem raczkuje ale jak powszechnie wiadomo jest bardzo leniwym dzieckiem więc bez przymusu się nie obeszło. Wcześniej uczyłam ją raczkować z ćwiczeń Vojty i raczkując z nią po podłodze (ona przekładała rączki a ja jej nóżki) a we wtorek na ćwiczeniach w ośrodku rehanilitantka powiedziała że Lena wie jak trzeba raczkować ale nie chce tego robić bo woli się czołgać. poradziła mi żebym wkładała jej coś niewygodnego za ubranko na wysokości brzucha (np miskę). To miało uniemożliwić czołganie i motywować do raczkowania. I rzeczywiście podziałało. Na początku przesuwała miskę ale gdy widziała że ja nie pozwalam na czołganie się zaczęła raczkować choć nie zawsze jej to wychodziło, często przesuwała obydwie nogi razem ale dziś już umie. Oczywiście z miską bo bez niej przypomina sobie o czołganiu się :)

Luiza u nas tez rehabilitant poiwedzial ze Kacper umie raczkowac wie jak to robic ale woli czloganie on ostatnio z czlogania sie podnosi do klekania i wstawania moze sprobuje z ta piska hmmmmmmmmmmmmm

Luiza u nas tez rehabilitant poiwedzial ze Kacper umie raczkowac wie jak to robic ale woli czloganie on ostatnio z czlogania sie podnosi do klekania i wstawania moze sprobuje z ta piska hmmmmmmmmmmmmm

Dziewczyny czy przesadziłyście już swoje roczniaki do "parasolek" ?? Ja mam zamiar niedługo kupić, bo obecna spacerówka nie mieści się do samochodu. Macie jakieś typy?? Interesuje mnie taki wózek, który ma możliwość położenia dziecka, a nie tylko pozycji półsiedzącej.

Wróciliśmy do poimprezowego życia więc od odpisuję : rączki przestawia naprzemiennie a nózki przesuwa równocześnie i oczywiście pełza do tyłu. A też ćwiczymy raczkowanie i ruchy naprzemienne- ślicznie klęczy na kolankach i się buja przód-tył. Parasolkę mamy ale czekamy aż się zrobi cieplej

Gratulacje dla kolejnego chodzącego :))) Mój narazie chodzi tylko za rączki. Czasami idzie tylko za jedną rękę. Ale jest trochę tchórzliwy. Jak go postawię to zaraz siada. roczku nie przydepta (to już jutro :)) ) Jeśli chodzi o wózki to my już dawno jeździmy w spacerówce. Mamy coneco traffic, jestem zadowolona z niego. Rozkłada się do pozycji leżącej i zajmuje mało miejsca w samochodzie :))

ja mam x landera spacerowke i nie zmieniam auto ma kombi wiec mi nie przeszkadza z corka mialam http://allegro.pl/item961214386_baby_design_active_espiro_kolory_2010_4_gratisy.html taki i sparawdzil sie teraz jezdzi w nim drugie dziecko i moza je rozlozyc do spania

ja kupiłam w weekend spacerówkę Maclarena - jest malusienka, super, juz wybrobowalismy w weekend i Ok. Moja nie raczkuje tylko porusza się w pozycji półsiedzącej z jedna nóżką z przodu. Może powinnam była jakoś ją zmuszać do raczkowania ale nie wiedziałam jak. A teraz to chyba za pozno bo i tak większość czasu przemieszcza się na stojąco wzdłuż mebli, z krzeseł robi sobie chodziki, pcha je po caly mieszkaniu.

my mamy taki i też jest super :) rozkłada się na leżąco :) dziś został wypróbowany i się sprawdził http://allegro.pl/item964792888_spacerowka_quatro_mini.html

Kurcze, jak to zleciało :) Mój mały kończy dzisiaj roczek :)) Byliśmy wczoraj u lekarza na bilansie. Wszystko jest w porządku. Waży 9800 i mierzy 81,5 cm. Odstawiliśmy już witaminę D3. Bierzemy tylko cebion multi, po 6 kropli dziennie. Miłego dnia :))

Aleks Wszystkiego najlepszego dla młodego!!! Robisz imprezę urodzinową? Mam pytanie co do bilansu, bo ja byłam u pediatry 2 miesiące temu na szczepieniach i kazała przyjść dopiero 1 miesiąc po 1 urodzinach. Czy ten bilans jest obowiązkowy? Tzn czy powinnam pójść jak będzie miała roczek? Sorry za glupie pytanie

Dziękujemy :)) Imprezkę robię ale dopiero po świetach. Dzisiaj może sie winka napijemy z mężem z tej okazji :)) My chodzimy prywatnie do pediatry. Mówił żeby się pokazać ok. roczku to zbada go, zobaczy jak się rozwija. To niej jest chyba obowiązkowe bo z przychodni nie mamy żadnego "zaproszenia" :) Przypomniało mi się jeszcze coś ... Nasz pediatra zachęca nas do szczepienia na meningokoki. Czy któraś z Was będzie szczepić? Nie wiem co robić. Do tej pory nie proponował żadnych szczepionek.

Wszystkiego naj...dla kolejnego roczniaka :) Aleks mi pediatra polecał tylko pneumokoki (zaszczepiłam) i meningokoki- planuje szczepic w najbliższym czasie. U nas jedna dawka 180 zł. Rotawirus przegapiliśmy ale wg mojego pediatry w naszej szerokosci geograficznej rota nie jest bardzo groźny. No a jeśli planuje młodego zapisać do żłobka to menigo obowiązkowo- i dlatego szczepię.

Ja szczepiłam na meningokoki i to nawet wcześniej niż na pneumo. Nasza pediatra powiedziała że teraz tak się szczepi, że jeśli ktoś chce na jedno i drugie to najpierw meningo. Ale to chyba niekoniecznie musi tak być. My roczek mamy dokładnie w Niedzielę Wielkanocną i tak wyprawiamy. Zapraszamy rodzinę już na śniadanie ( każdy coś tam ze sobą przywiezie), reszta dojedzie na tort na 14 ( już zamówiłam z Myszką Miki) i już :)