KWIECIEŃ 2009

Witam wszystkie nowe kwietniowki :) Wesolutka ja przy poprzedniej ciazy tak sie balam porodu ze od poczatku mowilam ze chce cesarke, jak sie okazalo ze na to nie mam co liczyc to mowilam ze chce znieczulenie do porodu.. jednak im dluzej bylam w ciazy i wiecej czytalam na temat porodu tym bardziej bylam zdecydowana na porod naturalny.. Z tego co maz mowi bolalo strasznie - samego bolu nie pamietam staralam sie traktowac go nie jako wiecznie trwajacy, tylko myslalam a ciagle co sie dzieje z dzidziusiem, o oddechach, przypominalam sobie wszystkie wyczytane madrosci co w kazdej z faz sie dzieje.. i jakos przetrwalam.. :D Skurcze mialam przez 7.30 h - strasznie bolesne co 1.5 min a samego rodzenia bylo moze 10 min.. ale to juz lajt :D

ppk moj chlopak ma obecnie rente po zmarlych rodzicach do wrzesnia, bo w czerwcu obronil inzyniera informatyki. obecnie dorabia z bratem przy remontach, teraz trafila im sie lepsza fucha i przynajmniej przez jakis czas bedzie dobrze, ale nie wiem na jak dlugo. od stycznia chca zalozyc wlasna dzialalnosc. miesiecznie ponad 1300 na same rachunki nam wychodzi, wynajmujemy mieszkanie. z wyzywieniem to roznie, bo ja zazwyczaj w tygodniu jestem sama a ze palilam wczesniej wiecej i czesto zamawialam obiady do pracy sobie, bo jakos nie lubilam nigdy w rpacy jesc kanapek, to tez troche mi wychodzilo. no nie wiem, martwie sie tym wszystkim. do pracy nie chce juz tam wracac nigdy... gdyby mi przedluzyli umowe do dnia porodu to zus przeciez by mi placil. a to nie jest moja pierwsza praca mam juz 5 lat pracy ogolem. a gdybym zawsze miala umowy o prace to byloby tego moze nawet i 8 lat. w tej pracy pierwsze 3 tygodnie pracowalam na czarno tez. nie chcieli mnie od razu zatrudnic pomimo tego, ze bylam na zasilku dla bezrobotnych i zeby tego nie stracic pracowalam. a teraz ze zwolnienia tez nie wroce do pracy bo jest mi za ciezko stanowczo za ciezko. chce donosic ciaze i urodzic zdrowe dziecko, a stres stanie caly dzien mi by w tym nie pomoglo wcale. poza tym podejrzewam ze oszukali mnie z wynagrodzeniem. najgorsze jest to, ze nie mam na umowie okreslonej stawki podstawowej a jedynie kwote brutto za godzine :O w lipcu mialam przepracowanych 14 dni w tym rowniez nocki dochodzily. nadgodziny sa platne wiecej prawda?? a noce 100 % po odciagnieciu braku w kasie i za braki przy remamencie dostalam niewiele ponad 1000.... cos mi sie wierzyc nie chce ze tyle mi sie nalezy. a wiem ze nikt nigdy nie dostal tyle samo wyplaty, bo szef obserwuje i wg uznania dolozy temu czy temu.

a praca sie nie martw, przy pierwszym dziecku pracowal tylko maz i zarabial nie za wiele a dalismy rade... wieksze becikowe dostaniesz :D

dziękuję za to, że napisałyście jak było u Was. Ja w obu testach miałam bladą kreseczkę a ta pierwsza też nie była jakaś bardzo ciemna, więc pewnie taka moja uroda :-) Trzymam za Was kciuki i jeśli można do Was dołączę.Dzisiaj wyjeżdżam na kilka dni do teściów, nie mam tam niestety netu, ale po powrocie chętnie z Wami popiszę. To moja 1 ciąża i boję się jak diabli ;-p

wesolutka, dacie radę! naprawdę lepiej nie mieć nic wspólnego z takim ochłapem a nie pracodawcą niż słuchać jego kpin i rozkazów za marne 1000zł.

moj A nie ma juz rodzicow, a moja mama tez nie ma z czego nam pomoc, ojciec interesuje sie tylko soba a od dawna jest juz na emeryturze i calkiem dobrze sie jemu wiedzie, on by chcial abysmy z rodzenstwem sami jemu dokladali, wiec nie mam na niego co liczyc. obiecywal mi kiedys ze gdy skoncze 17 lat zapisze mnie na prawko, w koncu sama sie zapisalam. nawet polowy nie chcial mi dolozyc. ciekawe jak zareaguje na wiesc o tym, ze zostanie dziadkiem. pewnie sie zbytnio nie przejmie tym, mama tez sie nie przejmuje :(

wesolutka, z jednej strony to przykre, że rodzina jest kompletnie obojętna, bo do kogo się chodzi o pomoc jak nie do najbliższych, ale z drugiej strony dobrze, jesteś zdana na siebie a to jest bardzo dobra lekcja pokory, ja mimo tego, że mam na kogo liczyć, to nie korzystam z ich hojności ani pomocy, chcę się sama dorobić, sama zapracować i sama mieć satysfakcję, że to mi się udało bez niczyjej pomocy! będziesz zmuszona do tego aby sobie poradzić a my będziemy wam kibicować i żadnych smutnych minek, mimo tego, ze będzie ciężko, to macie siebie i musi być dobrze!

hojności* :-o

cholera! piszę (h o j n o s c i przez samo H) a wychodzą jakieś bzdury....

mam nadzieje, ze damy rade. jak wroce po pracy na zasilek dla bezrobotnych bo zostal mi jeszcze miesiac to z tego co wiem przedluza mi go. ale chyba tylko na dwa miesiace. poza tym, ze urodzi nam sie dziecko nalezaloby w koncu pomyslec o slubie, jestesmy juz razem 3,5 roku wiec czas najwyzszy. a to jednak tez wydatek. dobra juz nic nie psize, bo pewnie macie dosc takiego marudzenia i narzekania. sorka

ppk bo to cenzura forum sie wlacza, np napisalabym "h u j" przez samo a wyjdzie huj sorka za takie porownanie :P

a żal się, żal :) my jesteśmy po ślubie cywilnym, tylko i inny nam do szczęścia nie potrzebny, ślub brałam jak Mateusz skończył 7 miesięcy... jak będziesz chciała dziecko ochrzcić, to ksiądz może robić problemy (moja siostra przynajmniej miała), dlatego w rękawie musisz mieć przygotowaną gadkę o ślubie, dacie i o tym jak bardzo się kochacie.

ok spadam sie suszyc bo niedlugo bede miala gosci kolezanka z dzieckiem przyjedzie.

ja tez chce cywilny, ale chcialabym slub zanim urodzi sie dziecko. z chrztem nie bedzie problemu, bo mamy znajomego ksiedza. a jelsi nie on to zawsze ktos z jego kolegow po fachu. jakos tez koscielny do szczescia mi nie potrzebny, moze kiedys ale na pewno nie teraz za duzy stanowczo wydatek.

czesc, dziewczyny, czlowiek na pol dnia zniknie a tu juz cale stronice do nadrabiania, macie tempo:) Wesolutka, trzymam kciuki, ulozy sie jakos, najwazniejsze ze kochasz i jestes kochana, to daje przeciez sile zeby znosic wszystkie przeciwnosci. Trzymam tez za Twoja mame! Pewnie sie ucieszy jutro na wspaniala wiadomosc o dzidzi :D Jaka u was pogoda, bo u mnie leje od kilkunastu godzin :( Chcialam isc na spacer, chyba zaloze gumowce, wezme wielki parasol i wyjde a co tam. Kurcze ja mam wizyte u gina dopiero 26 sierpnia, bylam juz ale bez USG, wiec nie wiem czy wszystko ok.... PPK, pisalas oststnio, ze w nocy bolaly cie jajniki, mnie tez boli ale tylko jeden (tez z ktorego mialam owulacje - wiem bo widzialam podczas monitoringu cyklu). Niepokoje sie, kurcze, bo mnie dosyc boli...tlumacze sobie ze to moze ten progesteron sie ostro wydziela z cialka zoltego i temu tak mnie naparza...

"Bóle w okolicy jajników w ciąży związane są najczęsciej z rozciąganiem więzadeł tam biegnących. Badanie USG musi oczywiście wykluczyć patologię w obrębie struktury jajników i uwidocznić prawidłową ciążę w jamie macicy. Przy prawidłowym wyniku USG terapia preparatem magnezu i No-Spą powinna dać dobry efekt i wyciszyć takie dolegliwości."

podczas każdej ciąży bolały mnie jajnik, więc to chyba normalne, ale fakt trzeba skonsultować z lekarzem i upewnić się, że wszystko prawidłowo przebiega.

Jesli mi nie przejdzie przez weekend zadzwonie do gin...

:),

Apple zobaczysz, ze bedzie wszystko dobrze :) zaczynam wierzyc dzieki wam, ze bedize dobrze. mojego nie ma teraz jest w pracy bedize wieczorem i dlatego ze jestem sama ciagle mam takie mysli, ze sie nie uda. dzieki za podtrzymywanie na duchu. mnie jajniki oba bolaly przed spodziewana @ co nigdy wczesniej sie nie zdarzalo, teraz czasem prawy mnie zakuje, ale malo kiedy w tamtym tygodniu tez bardziej prawy mnie bolal niz lewy, po tym zaczelam sie domyslac co jest grane. a co do pogody to nie jest zle, co prawda nie ma sloneczka i niebo pochmurne ale nie pada naszczescie, spadam so sklepu bo sniadanko i cos dla gosci ;) buziaki serdecznie

Aleliza r....... Eliza......... 25..........Białystok............3 ..........02.04.09 wesolutka...Marta.......24...........Łomża.............. . 3............08.04.09 ppk...........Matylda.....31..........Warszawa.......... 4.............04.04.09 mroweczki..Martyna....25..........Mielec................ 6.............01.04.09 Apple_Seed.....Weronika.....30.....Bielsko-Bia la... ....6.............07.04.09 filka .........Kasia........28.........Mikołów...............5 .............05.04.09 Moni xyz.....Monika.....29.........Olsztyn...............6..............05.04.09 maja79....Ania.....28........Augustów................... 4 .............02.04.09 ewapit.....Ewa....29........Częstochowa...............................09.04.09 czesc mamuski :) u nas dzis wielki dzien, dowie sie moja mama :) chyba kupie jej kwiatka :D

Widzę,że na forum puściutko,co wy śpicie jeszcze,wstawać,za oknem piękna pogoda,brać maluchy i na spacer.:D

Dziewczyny, ale pędzicie. Chwilę mnie nie było a tu już tyle nowych postów:) Przede wszystkim dopisuję się do tabelki: Aleliza r....... Eliza......... 25..........Białystok............3 ..........02.04.09 wesolutka...Marta.......24...........Łomża.............. . 3............08.04.09 ppk...........Matylda.....31..........Warszawa.......... 4.............04.04.09 mroweczki..Martyna....25..........Mielec................ 6.............01.04.09 Apple_Seed.....Weronika.....30.....Bielsko-Bia la... ....6.............07.04.09 filka .........Kasia........28.........Mikołów...............5 .............05.04.09 Moni xyz.....Monika.....29.........Olsztyn...............6....... .......05.04.09 maja79....Ania.....28........Augustów................... 4 .............02.04.09 ewapit.....Ewa....29........Częstochowa................. ..............09.04.09 Orzeszek 83...Kasia...25.... Lublin......................5...............10.04.09 Widzę, że nie tylko ja odwiedzam różne strony w poszukiwaniu różnych rzeczy dziecięcych. Chyba każda z nas ma do tego prawo, chociaż sama już usłyszałam kilka razy, że po co bo na tym etapie nigdy nic nie wiadomo. To co, mam siedzieć i czekać aż coś się stanie i się nie cieszyć? Bez sensu. Chyba dużo lepsze jest pozytywne nastawienie i takie też widzę tu na forum:) Co mnie bardzo cieszy:) Ja póki co czuję się dobrze - gdyby nie te wzdęcia... Mam nadzieję, że teraz już niczego nie przegapię nowego:)

witajcie wszystkie mamuśki jesssu jak wy szybciutko lecicie nie byo mnie ze trzy dni a tu proszę juz 16 strona no to ja aktualizuję tabelkę i wracam do czytania tego co mnie omineło dla was kochane eliza r...........Eliza.......25..........Białystok.....4 ..........02.04.09 wesolutka.......Marta.......24.......Łomża.........3............08.04.09 ppk...............Matylda.....31....Warszawa.......4.............04.04.09 mroweczki......Martyna....25..........Mielec.......6............01.04.09 Apple_Seed.....Weronika.....30....Bielsko-Biala...6.............07.04.09 filka .............Kasia........28.........Mikołów.....5 .............05.04.09 Monixyz.........Monika.....29.........Olsztyn.....6..............05.04.09 maja79..........Ania........28........Augustów.....4 .............02.04.09 ewapit..........Ewa..........29....Częstochowa...5.............09.04.09 Orzeszek83....Kasia........25.........Lublin.......5.............10.04.09

dzin dybry ;) ide zaraz do wanny, a pozniej do gina tej glupiej baby z wynikami i pozniej do fryzjera i do mamci zajde moze, bo to rzut beretem :) a mamcia bardzo sie ucieszyla, hehe i jeszcze na dokladke powiedziala, tamci tyle lat juz razem i nic :P chodzilo o brata i bratowa :P az mamie sie lezka zakrecila heheh fajnie eliza r...........Eliza.......25..........Białystok.....4 ..........02.04.09 wesolutka.......Marta.......24.......Łomża.........4.... ........08.04.09 ppk...............Matylda.....31....Warszawa.......4.... .........04.04.09 mroweczki......Martyna....25..........Mielec.......6.... ........01.04.09 Apple_Seed.....Weronika.....30....Bielsko-Biala...6..... ........07.04.09 filka .............Kasia........28.........Mikołów.....5 .............05.04.09 Monixyz.........Monika.....29.........Olsztyn.....6..... .........05.04.09 maja79..........Ania........28........Augustów.....4 .............02.04.09 ewapit..........Ewa..........29....Częstochowa...5...... .......09.04.09 Orzeszek83....Kasia........25.........Lublin.......5.... .........10.04.09

Dzieki wesolutka i inne dziewczyny za dobre slowo, jak na razie jajniki ok, mialam wczoraj lekkie zawroty glowy ale to nic, bo jestem taka szczesliwa z powodu dzidziulka. Orzeszek rzeczywiscie na tym topiku panuje optymizm, ja tez wychodze zalozenia, ze trzeba sie nastawic pozytywnie, a jesli (odpukac w niemalowane) bedzie sie cos zlego dzialo to wtedy sie bedziemy martwic. Wczoraj mialam dzien bez komputera, chociaz mnie korcilo zeby tu zagladnac, ale powiedzialam sobie ze chociaz ten jeden dzien musze odpuscic. Jak na razie w pracy nie mowie o ciazy wiec pracuje 8 godzin przy kompie. Moja gin powiedziala, ze w tych czasach nie da sie tego uniknac, monitory, komorki i inne sprzety nas otaczaja. Trzeba robic sobie przerwy, jak sie da to wyjsc z pracy na polgodzinny spacerek. Pechalismy wczoraj z mezem do takie karczmy w gorach, piekne widoczki, poodzilismy po lesie. Wiecie co, znalezlismy tam super telefon sony erikson na parkingu, mielsimy troche dylemat moralny czy by nie wyjac karty i po prostu go \"przejac\":) ale jednak sumienie nam nie pozwolilo:) Za godzine zadzwonil wlasciciel i oddalismy mu ten tel. Okazalo sie ze to wazna sluzbowa komorka z wszystkimi kontaktami, gosciu byl bardzo wdzieczny - chcial nas zaprosic na piwko, ale podziekowalismy bo maz prowadzil a ja oczywiscie nie pije:):) Zycze milego dzionka wszystkim kwietniowkom

Kurcze, jakie ja literowki robie, ale to chyba przez to ze jak pisze cos na forum to az sie kurzy;)

hihi Apple ja tez czesto robie blewdy bo nie patrze jak pisze, pozniej dopiero czytam :P ciesze sie, ze juz lepiej sie czujesz :) ja czasem tez mam zawroty glowy, ale w koncu jestesmy w odmiennym stanie wiec chyba mamy prawo?? :) buziaki

Czesc dziewczyny.. widze przezx niedziele woekszosc odpoczywala :) Jak sie czujecie? Bo ja np wczoraj chodzilam i mowilam ze chce zeby ciaza rwala 4 m-ce :D Myslalam ze mi piers peknie.. do tej pory tylko troszke pobolewaly a to co dzialo sie wczoraj jest niedoopisania.. poz tym wrocilo skulpminowane zmeczenie.. NO ale to bylo wczoraj, mam nadzieje ze dzisiaj bedzie lepiej.. Apple i Wesolutka ja tez robie mase byków :D Co do watku o ślubach też mam tylko cywilny i az sie boje co bedzie z chrzcinami 2 dziecka...

mroweczki ja zauwazylam juz ze piersi mam troche wieksze i jak na zlosc w dzien mnie nie bola tylko na noc ;/ zawsze jak sie klade to wrrrrrrrrrr strasznie, wczoraj sciskala mnie mama, szwagier przyszly i krzyczalam zeby nie tak mocno bo chyba umarlabym ehh normalnie nie moge sie doczekac tego usg... jeszcze dwa tygodnie :(