Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sylwia766

ostry sex

Polecane posty

Przecież ten topik to miła iluzja. Taki świat baśni dla dorosłych. Po co go psuć próbami urealnienia? Szary się zrobi tylko od tego... Dla mnie Mało Stanowczy to może być nawet na urlopie macierzyńskim(tacierzyńskim) i umilać sobie czas między ucieraniem zupek, a zmianą pieluch pisząc tu z nami. O 15 z pracy wraca żona, a On musi jeszcze jej obiad podać:-P nikogo nie oszukuje, bo żadnej z adorujących Go Pań niczego nie obiecuje. Poza rozrywką, słowną utarczką dla zabicia czasu i...małej intelektualnej podniety;) choć jeden żal mam... Nie zauważył dziś mych życzeń!:-( najwidoczniej kotlety się przypalały:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koci --- mysle ze on w tym domowym zapiechdolu nawet nie zna dzisiejszej daty :D. Mysle ze jutro Ci to wynagrodzi, w dwojnasub :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ależ ja te życzenia to tak bezinteresownie złożyłam! Nie żebym brylantów oczekiwała czy innych klapsów itp. :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z Ciała...teraz to mi klina zabiłaś...sama się zastanawiam...myślałam,że to z przekory język pokazuję. A teraz...sugerujesz,że Freud się kłania..?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nasz" ekwilibrystyk i tak z bata swisnie... liczysz na to, liczysz...:P Z ciala - jezorek to tak z sympatii :) Pachowka nadal wczorajsza :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koci, jesli chodzi o pachowki to jestem taaaaaka powazna... ;) amorek - zaczachuj pachowke na kchakowska... moze byc podsuszana ;)... skoro o czarodziejkach mowa... Ide spac, bez pachowki 😭, bez kchakowskiej 😭, z tym samym chlopem 😭 bo mnie juz wola, qrde, znaki dymne daje...:) acha, mleczko kupie, taki mam chytchy plan na jutro ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja? Różnie...czasem jak facet z wywalonymi stopami na oparciu stołu pod blatem, czasem z podkulonymi pod krzesłem...raczej kolanka razem to nie. Ale nie zabawiam się sama ze sobą jeśli o to pytasz Amorek -a wiesz co dzieli czarodziejkę od czarownicy? Jakieś...30lat;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własny chłop we własnym łóżku to jest bardzo dobry pomysł.tylko ze znakami dymnymi niech uważa.coś może pójść z dymem.a łóżka szkoda.lepiej niech przemówi.albo pod pache i siłą do łóżka zaciągnie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dupka pewnie już w łóżku-niemniej zostawię tu dla Niej pytanie: o czym świadczy obecność(lub brak)odległości kolankowej? Podpisano-Pazurek ciekawski ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z Ciała-przepraszam-mam dziś wyraźnie słabszy dzień.nawet nie umiem czytać ze zrozumieniem.oczywiście pytanie było do Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
he..he... ja akurat często chadzam do ZUS-ow, przeroznych oddziałow po całej wawce rozsianych.. i przysięgam tam ludzie, kobiety czy faceci nie mają czasu na siedzenie całymi dniami na kaffe, do tych okienek zawsze są kolejki. Ja stawiam na ciecia- jak to jest w modzie- ochronę. W moim biurowcu własnie siedzą całymi dniami na necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Purpurko...wogóle nie pracują na zmiany prawda? A mnie się zawsze wydawało,że nawet jak już opuści się biurowiec po skończonej pracy ochrona nadal tam jest.. Znowu czegoś nowego się nauczyłam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej suczki 🖐️ Trochę zastanawiające - nie trafiłeś/aś ani razu. Taka maleńka uwaga - czy gdzieś wspomniałem, że pracuję do 15? Nie. Choćby dlatego, że to nieprawda. Owszem, zazwyczaj znikam z kafeterii około 15, jeśli chcesz dorabiaj sobie do tego dowolną filozofię. Poza tym moje posty pojawiają się czasem przed 7.00 a nawet i o 6.00. Czy gdzieś wspomniałem, że piszę z pracy? Jedynie, że mam młyn. Moja tajemniczość nadal ma się doskonale :D I czy dla Ciebie człowiek z charyzmą to dopiero ktoś pokroju posła Palikota? A może pracuję na budowie? Chowam się za betoniarką z laptopem i śmigam po necie. I wytłumacz mi tylko jaki jest związek pomiędzy przyznawaniem się do tego gdzie pracuję (zakładając, że w ogóle pracuję) do bycia prawdziwym mężczyzną? Twoja opinia? Bez przesady. I kobiety, z którymi rozmawiam są sukami dla mnie. Ty nie rozumiesz właściwego znaczenia tego słowa, więc bądź uprzejmy/uprzejma go nie nadużywać. Rozumiem, że zazdrościsz mi łatwości w nawiązywaniu kontaktów, wysławianiu się i budowaniu zdań złożonych ale zachowując się w ten sposób dajesz świadectwo swojego braku kultury. Purpurko - dla Ciebie mogę być cieciem z 3 cm fiutkiem, za to semestr studiów nie trwał u mnie miesiąc i jak kobieta robi mi laskę to nie łamie sobie karku, żeby spojrzeć mi w oczy :O Ja przynajmniej nie udaję, że byłem prostytutką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach, Purpurko, co ja bym zrobił bez Ciebie... niedawno twierdziłaś, że na Twoim osiedlu są "ciecie na necie", teraz w biurowcu? A w ZUS-ach, US-ach i innych instytucjach to wiesz tylko co robią szeregowi pracownicy, mało tego - szeregowi, którzy pracują "w okienkach". Jak zwykle wykazujesz brak umiejętności szerszego spojrzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×