Gość wietrzny szczyt Napisano Lipiec 23, 2008 Sam nie wiem po co zakładam ten wątek, bo w sumie to nie jest dla mnie problem. Ale od zawsze unikam ludzi, tzn nie tworze trwałych i mocnych relacji praktycznie z nikim. Owszem zdarzają się znajomości, nawet mam wrażenie że niektórzy mnie lubią, ale ja jakby nie pielęgnuje sobie tego, taki jestem mocno obojętny na innych, przynajmniej powierzchownie, bo gdy mija pewien czas to zaczynam myśleć o innych... o tym co powiedzieli... co ja im powiedziałem... i czasem żałuję, że tak nie chce się otworzyć na innych... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach