Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

MaMani

Przenieść czy nie?

Polecane posty

Taki glupi temat bo wiem, ze nikt za mnie nie zdecyduje, ale moze pomoże mi to podjąc decyje. Mała ma 16 miesiąc, a za miesiac ma się urodzić mój synek. Mala ma swoj pokoik już od kilku miesięcy i chetnie się tam bawi, ale śpi nadal w naszej sypialni. Budzi się w nocy chce mleko albo herbatkę, a nieraz budzi się po to zeby się poprzytulac po czym znów zasypia... I mam dylemat. Średnio mi sie mieszczą w sypialni dwa łóżeczka, a chcialabym miec swobode ruchu przy malym, zeby móc go wygodnie przewinąć, przebrac... I nie wiem czy przenieśc malą do jej pokoiku, zeby już tam spala?? Z jednej strony to by bylo dobre wyjście bo mały nie budzilby jej w nocy, mielibyśmy więcej miejsca a ona spokojnie moglaby spac... z 2 strony boję się że bedzie tam sama, że nie bedę mogla patrzec w nocy czy sie nie rozkopala, jak śpi, czy się czymś nie dlawi... I boje się ze ona będzie sie budzila i plakala ze nikogo koloniej nie ma... No i sama nie wiem co robic... gnieść się w tej sypialni ale miec córcie \"na oku\" czy ją przenieść? Boje się ze się poczuje taka odepchnięta :(:(:( tak wlasciwie to wiem ze poprostu nie chce jej tam przebosic choc rozsądek nakazuje inaczej :(:(:( Jakoś nie mogę się z nią rozstać... Co byście zrobiły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja od urodzenia spi sama w pokoiku. Ja bym przeniosła i to teraz, zanim braciszek się urodzi, bo później mała będzie myślała, że to przez niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym przeniosła zwariujesz w sypialni z dwoma maluchami i nikt się nie wyśpi poza tym i tak będziesz musiała to zrobić a im później tym gorzej najlepiej zrób to zanim urodzisz, żeby potem nie wiązała przenosin z urodzeniem małego, bo dopiero poczuje się odepchnięta a co do picia, to moje dzieci obsługiwały sie same odkąd skończyły rok - po prostu butelka z piciem stała za poduszką ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nadin33
ja wlasnie dlatego boje sie miec drugie dziecko,szkoda by mi bylo mojego synka,wkoncu chcesz czy niechcesz pierwsze dziecko na poczatku schodzi na drugo plan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasne ze przeniesc
potem bedzie jeszcze gorzej bo mala bedzie zazdrosna o niemowlaka! Miesiac to najwyzszy czas na zmiane-jak sie przyzwyczai to bedzie spokojniejsza. Moja od urodzenia spi sama w lozku a jak miala rok dalam ja do osobnego pokoju i spi super i nie ma z nia zadnego problemu w nocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehjehee zaczal sie porod
ona ma ponad rok juz glupia cipo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jest 3 do 0 w sumie wszyscy mówią zeby przeniesc... procz mojej mamy ktora twierdzi ze to bez serca tak wyrzucic malutkie dziecko do 2 pokoju... i mi smutno ze wogole mysle o czymś takiem :(:(:( ale z 2 strony moja mama śpi z moja 12 letnią siostrą :P:D więc akurat autorytetem w tej dziedzinie nie powinna byc... a na pytanie kiedy przeniesc dziecko do innego pokoju odpowiada ze jak skonczy 13 lat :D:D:D ( oczywiscie to zarty ale.... ) ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym z chęcią mojego przeniosła, tylko nie mam jeszcze jednego wolnego pokoju :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MaMani u mnie jak moja babcia i mama dowiedziały się że synek śpi sam w swoim pokoju od urodzenia(dowiedziały się jak miał 2 lata) to były oburzone ze ze mnie taka wyrodna matka :D :P Bo ich zdaniem to powinno dziecko z nami spać minimum do 3 lat,a co będzie jak by chciał do osiemnastki :D Na początku na pewno nie będzie łatwo bo po 1 Tobie serce będzie płakało że robisz ,,straszną krzywdę" swojemu dziecku po 2 mała już przywykła do zasypiania z Wami .Będzie się buntowała przez parę dni ale wszystkim ten układ wyjdzie na dobre :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee bez przesady, , Pati wystawiłam do jej pokoju jak miała roczek (a tak późno tylko dlatego, że wcześniej nie mieliśmy swojego mieszkania :D) zasypiała, zamykałam drzwi i święty spokój był co prawda, jak się kładłam, to otwierałam drzwi od niej i leżąc w łóżku widziałam ją ale ja twardo śpię i tak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale w mieszkaniu to troche inaczej bo wszystko jest na wyciągniecie reki... a tu pokoik malej jest po 2 stronie dosc dlugiego korytarza... nie ma możliwosci zebym ją widziala ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
PrincPolo u mnie też :) Jak byłam w ciązy i przygotowywaliśmy pokoik dla dziecka to tesciowa nie mogla zrozumiec jak ja moge chceic, zeby dzidzia miala swoj pokoik. Przeciez powinnismy wstawic lozeczko do sypialni (i chodzic po scianach bo wogole nie byloby przejscia)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamani, jak będzie coś chciała, to Cię zawoła, nie bój się :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przenies
Przenies, moja coreczka spi sama w swoim pokoju odkad skonczyla 3 miesiace i wszystkim wyszlo to na dobre, ja się zaczelam wysypiac, my z mezem tez jej nie przeszkadzamy, moglismy ja polozyc u siebie, przytulic się do siebie,obejrzec cos w tv,a tak chodzilismy jak na palcach,bo miala strasznie lekki sen, jak cos chce,to mnie wola- ma teraz rok, nie mam wyrzutow sumienia,bo to było dla jej dobra, wysypia się znakomicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brak mi słów już na to
I zas MaMani,kobieto zajmij się domem i dzieckiem !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buahahahahahahahhahahahaha
brak mi słów już na to - słuchaj ... SKORO WIDZISZ TU CO CHWILĘ MaMani to znaczy, że sama CO CHWILĘ tu siedzisz !!!!!!!!!! Więc zamknij jape !!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym przeniosla moj maly mial tez kolo 16 miesiecy kiedy przenioslam go do swojego pokoju, a musze zaznaczyc ze byl dosyc daleko od naszej sypilani bylo bez placzu itp, super to przyjal, na poczatku przez tydzien jak kladlam go do lozeczka to sama kladlam sie albo siadalam na tapczanie i czekalam az zasnie, a pozniej juz tylko zostawialam lekkie swiatelko i bylo po sprawie ja nie wyobrazam sobie troche dwoki dzieci, balabym sie ze mlodsze bedzie budzic starsze, a jak dojda kolki i wieczny placz malego to juz wogole moze byc ciezko wg mnie masz miesiac czasu, wez sie za to teraz, zeby mala nie poczula sie odstawiona na drugi plan, kiedy zechcesz ja przeniesc jak Kornel bedzie na swiecie i zajmie jej miejsce w waszej sypilani

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pomaranczowe .......qrwy ze sie tak wyraze zejdzcie wrescie z MaMani czy ta kobieta juz sie nie moze nic zapytac , zaraz ją atakujecie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdecydowanie przenieść. I to jak najszybciej, żeby nie skojarzyła faktu przeniesienia z narodzinami braciszka. Ona jest jeszcze malutka, ale ja wyznaję teorię mówienia do dziecka i tłumaczenia wszystkiego, więc opowiadaj jej o tym jak fajnie spać w swoim pokoju, że to wyróżnienie, że jest zuchem itd. Może nawet jakiś drobiazg za pierwszą noc? A żeby siebie uspokoić to może kup taki monitor oddechu czy coś (nie znam się bo nie używam, ale pewnie wiesz o co mi chodzi), wtedy będziesz miała wszystko pod kontrolą. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeniesc moj synek odkad skonczyl 3,5 miesiaca spi sam w swoim pokoiku, spi w spiworku zebym miala pewnosc ze jest mu cieplo i sie nie rozkopie. od okolo 2 tygodni przenioslam go na duze łóżko, bo jak widac ja za jakies 2, 5miecha urodze i rowniez nie mam miejsca na dwa łóżeczka( chce miec pewnosc ze maly \" zapomni\" o swoim łózeczku). powiem tylko ze maly jakos specjalnie nie zauwazyl roznicy, ba nawet podoba mu sie to rozkoadanie i skladanie lozka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka mała 34
Zdecydowaie przeieś, tylko ja bym zrobiła to przed urodzeniem drugiego dziecka, aby małej fakt zmiany pokoju i oddzielenia od rodzicó nie kojarzył sie z niemowlakiem. Żeby to nie jego obwiniała o zm ianę pokoju. Takie małe dziecko jak córa może skojarzyć ze to przez niemowlaka zmieniła lokum i ... sama wiesz zresztą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ponieważ
Trzeba było nosić już wcześniej, teraz będzie ciężej, bo się przyzwyczaiła , jest malutka, ale i tak odczuje to po swojemu -po urodzeniu się braciszka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem wogóle za tym aby dziecko miało od początku swój pokoik i od małego przyzwyczajać je same spać w pokoju.O noworodka wiadomo-można sie bać na początku imieć goprzy sobie. Ale nie widzę sensu spania z dzieckiem w jednym pokoju by \"mieć je na oku\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokladnie Julii
zreszta uważam, że sypialnia jest tylko dla męża i żony a nie dziecka.ono powinno mieć swoj wlasny pokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te glupie mohery znow tu sa
absolutnie,jest za mala aby przeniesc! Pomysl ze...cos sie jej dzieje,a Ciebie nie ma z nia! Glupie debili tylko moga napisac ze sypialnia nie jest dla dzieci! Najlepiej by chcialy spac cala noc, zeby dziecko spalo i nic nie robic! Niestety,dzieci to wyrzeczenia i obowiazki.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akurat twoje poglądy są moherowe- skoro jak Giertych masz poglądy-że matka musi poświęcić życie dla dziecka i odmówić sobie wszystkiego. Po co dziecko 16 miesięczne ma spać z rodzicami.powiedz co sie stanie dziecku w drugim pokoju?? Nie można tak uzależnić dziecka od swojej obecności,zeby nie umiało normalnie samemu funkcjonować.Trzeba tez dziecka nauczyć samodzielności-czy nie taka jest naturalna kolej rzeczy?? Dobrze że autorka spała z dzieckiem- ale już jest na tyle duże że może spać samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa a potem na innych
topikach lamentują, że kilkuletnie dziecko nie chce spać samo. jak ma spac samo skoro przyzwyczajone do spania z rodzicami? mozecie mnie"idealne matki-polki" wyzywac od wyrodnych matek ale nie pozwolilabym na spanie dziecka z nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julli tak czytam Twoje różne..
posty i rozumu we łbie to Ty nie masz ani grama :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj maly jak bedzie mial 6 miesiecy idzie spac do swojego pokoju bo akurat sie bedziemy przeprowadzac. No wlasnie a czy Marysia nie skojarzy faktu ze ja przenosza jak sie nowa dzidzia urodzi? Lepiej ja teraz juz uczyc i dawac jakies nagrody, no i tlumaczyc, ze jest duza, dzielna itp itd :D Ja bym sie bardziej bala tego, ze mlodsze dziecko ja bedzie budzilo w nocy niz tego ze sie udlawi :D w ogole jak sie czujesz MaMani?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×