Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość edyta_gb

Problem z nawilżeniem

Polecane posty

Gość edyta_gb

Mam problem, BŁAGAM pomóżcie! Mam prawie 17 lat i... może dziwnie to zabrzmi... nie potrafię się podniecać/zwilżać. Jak np. mój chłopak mnie pieści, dotyka, wkłada paluszki (podejrzewam, że nawet gdyby oralnie mnie pieścił) to ja nie robię się mokra, kochamy się jedynie (podejrzewam) dzięki mojej normalnej wydzielinie dziennej, która plami mi majtki. Pewnie mi powiecie, że jeszcze jestem widocznie na to za młoda, ale ŻADNA dziewczyna w moim wieku nie ma takiego problemu. Co się ze mną dzieje? Co ja mam robić? Możecie się wypowiadać na ten temat? Np. nie wyobrażam sobie masturbacji, palce w cipie, ot co, i co w tym takiego fajnego? A jeśli chodzi o sex, to preparatów nawilżających nie chcę używać, też bym się tego wstydziła. Czy któraś z Was ma podobny problem? Bo jak czytam to forum, każda z Was pisze np.: "od razu robię się mokra", "leje się ze mnie jak z wiadra" itp. itd. U mnie może tak, ale akurat w środku cyklu, kiedy mam największą możliwość poczęcia dziecka, bo wtedy wydzielina jest bardziej śluzowata i jest jej więcej... A tak w ogóle jak to jest - lepiej być dobrze nawilżoną, czy mniej? Bo jak np. mam baaardzo dużo nawilżenia (jak mi się spuści w cipkę) to za drugim razem (jak tam jeszcze jest) to on nic nie czuje... :( (a pochwę mam ciasną). BŁAGAM POMÓŻCIE, ODPISZCIE, DORADŹCIE! Pozdrawiam! =*=*=*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynko daj sobie spokój
z seksem. Jeszcze do tego nie dojrzałaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A czy Ty nie bierzesz pigułek antykoncepcyjnych? Bo one dość często zmniejszają nawilżenie w pochwie. A jeśli nie bierzesz, no i nie stosujecie prezerwatyw (sama napisałaś o wytrysku w pochwie), to czy zdajesz sobie sprawę, że jest spore prawdopodobieństwo, żebyś zaszła ciążę? Bierzesz (bierzecie) to pod uwagę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze przypuszczam, że jest psychiczna blokada. Po drugie może być jakiś chroniczny stan zapalny gruczołów odpowiedzialnych za nawilżenie, lub inna patologia. Po trzecie, możne tak być w tym konkretnym przypadku. Może wszystko naraz, a może zupełnie co innego i całkiem błahego. Pamiętaj, że są ludzie nie posiadający niemal całkiem łez i chorują na tzw. zespół suchego oka. Muszą wpuszczać krople kilka razy dziennie. Ty możesz nawet przez Internet kupić żel. Moim zdaniem, udaj się do mądrego gina i bardziej szczerze niż na spowiedzi opowiedz o swoim problemie. Na forum nie szukaj rozwiązań, bo nawet gdyby pisał tam profesor, to zaocznie diagnozy nie postawi i nie zaordynuje leczenia. Zapytaj się matki, babki (babka szczególnie jest właściwym adresatem, bo zgodnie z zasadami dziedziczenia więcej cech mamy po dziadkach niż po rodzicach) i innych kobiet w rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta_gb
Hmm...nie sądzę, żeby to było to, a raczej napewno. Może mi się poprostu tylko wydaje, że mam jej tak mało? Palec wchodzi gładko, ale poprostu mi tak ostro nie cieknie (chyba, że w środku cyklu) i psychicznie i fizycznie nie odczuwam żadnej rozkoszy. A w ciążę raczej nie zajdę, stosujemy przerywany stosunek, chyba tylko parę razy się tak nie zdarzyło, jak byłam w 100% pewna, że w ciążę nie zajdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tym co sie leje tez mają problem bo one podczas stosunku nic nie czują, wiec tyle lepiej, skoro mówisz ze wspolzyjecie na \"dziennych wydzielinach\" tzn ze nie jest najgorzej jesli moze Ci włozyc, a ile juz wspolzyjecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerywany stosunek
i spuszcze ci sie do srodka? szybko bedziesz mamusią :D P.S. co z seksualna edukacja mlodzieży dlaczego to wycofano??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stosuj dalej ten stosunek z
wyskokiem, a po kilku latach, będziesz czuła tyle co zdechła makrela, a orgazm to pewnie b edziesz miała jak cie będzie walił pejczem po pipce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoj chlopak pewnie ma tyle lat co Ty albo jest troche starszy i stosujecie stosunek przerywany? :/ Młodym facetom wiele razy moze sie nie udac "wyjsc" w odpowiednim momencie a wtedy wytrysk w srodku i zaplodnienie gotowe... Zreszta, uda, czy nie uda to i tak st. przerywany nei jest ZADNYM zabezpieczeniem... To co mlode dziewczyny nie raz wypisuja o stosunkach przerywanych jest szokujące.. Edukacja seksualna na zerowym poziomie a za seks biorą sie coraz młodsi... Nie wiesz, ze w jego plynie, ktory wycieka z niego przed wytryskiem tez są plemniki, które moga zaplodnic?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha, a co do suchosci to albo psychiczna blokada (bo podswiadomie wiesz, ze ptzy takim zabezpieczeniu mozesz zajsc w ciaze), albo jakies schorzenie, albo po prostu tak masz ;) jesli nie odczuwasz bólu podczas stosunku, który wywołany byłby suchoścą to nie ma czym sie przejmowac. Moze wyprobujcie prezerwatywy, które zawieraja srodek nawilzajacy- Zabezpieczenie+nawilzenie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edyta_gb
Kocham się z nim już jakieś 4 miesiące, ale on jest strasznie szybki, czasami wystarczy mu 10 sekund, by się spuścić :) Ale zawsze wie, w którym to momencie. Tak, wiem, że przed spuszczeniem wprowadza mi plemniki, ale one mają bardzo słabą możliwość zapłodnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość az sie prosisz o ciąże
:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubrykantu nigdy nie za wiele. Jeżeli brakuje ci naturalnego, to kup jakiś żel nawilżający, np. Durex Play. Nie wstydź się. Wiele kobiet ma problemy z lubrykacją, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I zgadzam się z Łucją88 - stosunek przerywany to żadna forma antykoncepcji. Postarajcie się o prezerwatywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak nie jesteś podniecona to nie masz nawilżenia.Nie potrafisz dojść do orgazmu ,seks traktujesz przedmiotowo to co się dziwisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już 30
Dziewczyno nigdy niemów nigdy. Zastanów się nad antykoncepcją, bo niedługo będziesz chciała rady; jak być mamą. Prezerwatywa to minimum socjalne. A ty jeszcze ze stosunkiem przerywanym wyskakujesz, może jeszcze temperature mierzysz i wykresy robisz?? Zastanów się czy na pewno jesteś dobrze zabezpieczona, bo dla większości kobiet na tym forum to stosunek przerywany to zero zabezpieczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Misiaka gość
Szok!!! jestem o 2 lata starsza od tej dziewczyny, współżycie zaczęłam w jej wieku i...wstyd mi za tą gówniarę..dziewczyno jesteś kompletnie nieodpowiedzialna!!ciesz się że jeszcze nie zaszłaś w ciążę!!ja zaczynając współżycie z moim chłopakiem zabezpieczałam się podwójnie tabletki+prezerwatywa..z każdą wątpliwością udawałam się no mojej pani ginekolog zdażało się że byłam u niej co tydzień.. To co tutaj przeczytałam jest dla mnie kompletnym szokiem bo naprawdę nie wiem z kąd biorą się tak niedoedukowane dziewczyny..wdż jest w każdej szkole..stosunek przerywany nie mieści mi się w głowie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×