CZY FACET WYTRZYMA DO ŚLUBU

JESTEM ZNIM JUZ 2,5 ROKU OD 2 LAT UPRAWIAMY SEX. ALE TERAZ CHCIAŁABYM ŻEBYSMY ZAPRZESTALI I POCZEKALI DO ŚLUBU ON PLANUJE TAK ZA LATA USTATKOWANIE SIE. MYSLICIE ZE WYTRZYMA. TERAZ FACECI TAK ZDRADZAJA NAWET TYDZIEN PRZED SWOIM SLUBEM ZNAM TAKIE PRZYPADKI I NIE JEST ICH KILKU

nie wytrzyma i bardzo dobrze zrobi

ciekawe tylko gdzie w tym sens..najpierw sobie nie załowaliscie a teraz nagle cnotki:)

marna prowokacja

mzoe powinnaś mu posmarować penisa butaprenem ? jak zobaczysz kiedys ze mu zlazło ze skóry, to znaczy ze zdradził !

to robic??

A po jaką za przeproszeniem cholerę czekać z seksem do ślubu?? Skoro już się kochaliście to po co robić sobie przerwy? Jeszcze się facet wystraszy, że częściej będziesz robiła takie przerwy... Wiesz poczekać może i poczeka - miesiąc, dwa ale po co? kiedy macie brać ślub?

czytałam w tej gazecie ,,milujcie się''ze można zaprzestac nawet jesli sie już zgrzeszyło to można wrocic do czystosci.chociaz to ja sama czesto inicjuje sex. bylam u spowiedzi i ksiadz powiedzial ze kobiety podchodzą do związku i sexu emocjonalnei a faceci przedmiotowo. i ze to kobieta zawsze bedzie cierpiała najbardziej

a cierpisz z powodu seksu?

i ze jesli bedziemy dalej sie kochac to wkoncu sie soba znudzimy i bedziemy szukac nowych osób-partnerów . ja ne bede szukaął ale facet to facet

nie cierpie ja to lubie. tylko jak mi ten ksiadz powiedzial ze bedzie mnei facet zdradzal ze sie nie szanuje itp. to wiem ze jak np mnie zdradzi ja mu nie wyvacze ale bede sie czuła wykorzystana

Wiesz... zamiast zaprzestania seksu... zaprzestań chodzić po porady do księży. Oni to dopiero mają za uszami. I nie mów, że każdy facet chodzi na baby ale sama powiedz. będziesz się czuła lepiej jak przestaniesz się kochać? Myślisz że Ci wszystkie grzechy miną? Nie nie miną a stracisz przyjemność z seksu. Znudzi? To trzeba potem robić wszystko by się nie nudził...

:D:D:D:D fajne :D

ZWIĄZKI SA STRASZNIE TRUDNE I NIGDY NIE MA SIĘ PEWNOSCI NA 100%...

ale jaki jest sens Twojej decyzji?\jaki jest cel? sam w sobie?

editt, normalnie proch odkryłaś :D:D

i myślisz, ze Twoja decyzja coś zmieni?? że będzie Cie bardziej kochał? Ze się sobą nie znudzicie?? I tak prędzej czy później do tego dojdzie. Jak nie teraz to rok po ślubie, 2 lata. Dla mnie to całe czekanie to idiotyzm. Skoro już się z nim kochałaś to dlaczego chcesz i jemu i sobie odbierać ta przyjemność? Potem powiesz, że po ślubie tez zrobicie sobie przerwę, potem te przerwy będą po pół roku, bo będziesz się bała że mu się znudziłaś...

jak aprowokacja wkurza mnie to juz ze niemoge przelac myśli na to forum. bo ktoś zaraz zarzuci mi prowokacje

chciałabym zeby ten związek był trwały i opraty na szczerej miłosci żebysmy sie niezagubili.

A miałam zły humor...:D:D:D:D:D:D kafe:D

Miłość albo jest albo jej nie ma. I niczym jej nie zatrzymasz przy sobie. Jeśli się kochacie to będziecie się kochać i po 30 latach po ślubie. Jesli nie jest Wam pisane to się rozstaniecie miesiąc po ceremonii. A takie wstrzymywanie się z seksem... po co? Nie prowokuj losu. Ile chcesz czekać? kiedy ślub?

ślub to za jakies 2 lata on tweirdzi że jest za młody. nom fakt może i jest ma 23 lata

I chcesz na 2 lata zrezygnować z seksu???? prowokujesz los... Nie zdziwiłabym się gdyby Cię zdradził. I nie mówię tu o tym, że przestanie Cie kochać czy coś. Faceci mają potrzeby, zwłaszcza w tym wieku... A zresztą to Twoje życie... tylko, żebyś za rok nie przyleciała tu na kafe z problemem typu "facet mnie zdradził, bo chciałam umocnić nasza miłość"

zloo cos w tym jest. chociaz milosc powinna byc silniejsza niz potrzeby

\"chociaz milosc powinna byc silniejsza niz potrzeby\" a miłoś to niby nie potrzeba? :D

to wczesniej biedulko nie wiedzialas o tym co Ci ksiadz powiedzial? to jest bezsensu.

porozmawiaj z psychologiem albo seksuologiem, a nie magistrem teologii, który tak się zna na tematach, o których rozmawia, jak kura na pieprzu takie \"mądrości\" z magla można sobie wsadzić, równie dobrze można pojechać do jakiejś zapadłej wiochy i pzobierać rady 80letnich staruszków, co za chała

narazie tylko jeden dzien był postu. wracam do sexu

zawsze po spowiedzi mam moralniaka

Edit, rozumiem Cię ze chcesz zrobić przerwę do ślubu. Sam ślub i noc poślubna powinna być wyjątkowa, niezapomniana... Tylko czy omówiłaś tą przerwę ze swoim mężczyzną? Moim zdaniem będzie się męczył, skoro cały czas współżyliście, a tu nagle ciach...I adwent do ślubu... najlepiej zrobisz jak porozmawiasz z nim o tym, i może wyjściem będzie trochę ograniczyć sex, a nie całkowicie pościc... A jeżeli bedzie przeciwny to nie przejmowała bym się tym za bardzo...